Discover millions of ebooks, audiobooks, and so much more with a free trial

Only $11.99/month after trial. Cancel anytime.

Złota nitka
Złota nitka
Złota nitka
Ebook38 pages28 minutes

Złota nitka

Rating: 0 out of 5 stars

()

Read preview

About this ebook

Eliza Orzeszkowa

Polska pisarka nurtu pozytywizmu znana pod nazwiskiem męża, Piotra Orzeszko, nazwisko rodowe: Korwin-Pawłowska. Publikowała pod pseudonimami: E.O., Bąk, Wa-Lit-No, Li...ka, Gabriela, Litwinka. Pierwszymi jej tekstami były powieści tendencyjne (Marta 1873); cele swojej wczesnej twórczości przedstawiła w rozprawach: Kilka uwag nad powieścią (1866) i Listy o literaturze (1873). Drugim etapem pisarskim Orzeszkowej był realizm (Nad Niemnem), oscylujący niekiedy w kierunku naturalizmu (Dziurdziowie). Teoretycznoliterackie opracowanie założeń powieści realistycznej znalazło się w rozprawie O powieściach T.T. Jeża z rzutem oka na powieść w ogóle (1879). Późne utwory noszą cechy prozy modernistycznej (tom Gloria victis). Najsłynniejsza powieść Orzeszkowej, Nad Niemnem, dotyczy tematu tożsamości narodowej, będąc jednocześnie uczczeniem powstania styczniowego, w którym autorka czynnie brała udział. Samo powstanie było bardzo ważną częścią jej życia - w swoim domu ukrywała ostatniego dyktatora tego zrywu narodowego, Romualda Traugutta, osobiście też organizowała zaopatrzenie i pomoc lekarską dla powstańców. Pisarka utrzymywała ścisłe kontakty ze środowiskiem literackim: M. Konopnicka była jej bliską przyjaciółką jeszcze z pensji; ożywiona korespondencja łączyła Orzeszkową z L. Méyetem i Z. Miłkowskim; była związana z tygodnikiem Bluszcz. Nominowana do Nagrody Nobla w 1905 r., przegrała jednak z H. Sienkiewiczem. Twierdziła, że literatura powinna odpowiadać za los społeczeństwa.

Ur. 6 czerwca 1841 r. w Miłkowszczyźnie
Zm. 18 maja 1910 r. w Grodnie
Najważniejsze dzieła: Nad Niemnem (1888), Cham (1888), Meir Ezofowicz (1878), Gloria victis (1910), Dobra pani (1873), A...B...C... (1873), Niziny (1885), Dziurdziowie (1885)
LanguageJęzyk polski
PublisherBooklassic
Release dateAug 5, 2016
ISBN6610000036554
Złota nitka
Author

Eliza Orzeszkowa

Eliza Orzeszkowa (1841–1910) is one of the most prolific and esteemed Polish nineteenth-century prose writers. She was nominated twice for the Nobel Prize in Literature: in 1905 and in 1909. Her influence on Polish literary life was enormous. She inspired Stefan Żeromski, Władysław Reymont, Maria Dąbrowska, and many Polish female writers with her writing and her social justice work. Most of the Polish women’s literature of the post-1863 Uprising period was written with the encouragement and guidance of Orzeszkowa, the most widely appreciated and highly respected Polish woman writer of that time.

Read more from Eliza Orzeszkowa

Related to Złota nitka

Related ebooks

Reviews for Złota nitka

Rating: 0 out of 5 stars
0 ratings

0 ratings0 reviews

What did you think?

Tap to rate

Review must be at least 10 words

    Book preview

    Złota nitka - Eliza Orzeszkowa

    2016

    Złota nitka

    Czy taki dzień, jakim był dzisiejszy, nazwać można pięknym czy brzydkim? sama nie wiem. Zależy to zapewne od upodobania i usposobienia. Jedni lubią słońce upalne i błękity, usiane iskrami, inni, zmęczeni może nieco — któż oprócz nich powiedziéć może czém? — z rozkoszą topią oczy w chmurném sklepieniu, w mgle, w zmroku.

    Dziś po południu wyszłam na przechadzkę, za dwór, za drogę, którą jeżdżą i chodzą ludzie, w pole daleko. Jeszcze to niby lato, ale zboża już zżęte, ziemię okrywa kolczata ścierń, pośród któréj, na miedzach, sterczą tu i ówdzie kąkole, dziewanny i polne grochy. Dzikie grusze, stróżujące nad pustemi zagonami, jeszcze zielone, ale od skwarów i kurzawy przywiędłe i ciemne, brzozy zaś i olchy, dokoła ogrodu dworskiego i przy drodze rosnące, połyskują z dala, niby rzeźbami z bronzu, zżółkłemi gałęźmi; pracy ludzkiéj, ruchu i gwaru, które jéj towarzyszą, ani śladu. Wieś nawet, długim rzędem chat na tle półkolistego lasu szarzejąca, nie daje znaków życia. Zkądciś tylko, z przeciwnéj strony drogi, płyną powietrzem melancholijne wołania, którymi oracze napędzają leniwe swe woły; od dworu dochodzi basowy turkot młocarni, podobny zdala do podziemnego, nieustającego grzmotu; pod czarnym lasem wiją się sine wstęgi dymów, oznaczające miejsca pastwisk, które téż od chwili do chwili ozywają się przenikliwym, kilka nut żałośnych do nieskończoności powtarzającym, śpiewem fujarek. Nad tém wszystkiém niebo, od skłonu do skłonu okryte płachtą białych obłoków, gdzie niegdzie tylko wzdymającą się w ciemne, na różny sposób wyrzeźbione chmury, a pośrodku nieba, z za białéj płachty, w miejscu tym niby muślin rozrzedzonéj, tarcza słoneczna omglona, bez promieni, do okrągłego, blado-złotego opłatka podobna. Mylę się. Nie była ona całkiem bez promieni; bo gdy, ścigając okiem jaskółki, które długim, czarnym sznurem ciągnęły ku zachodowi, spojrzałam na to blade i smutne słońce, zobaczyłam promień jego jeden jedyny, złotą niby nitkę, która świeciła i urywała się wysoko.

    Kto mi wskaże te napowietrzne drogi, któremi przylatują do nas wspomnienia? Kto mi powié, dlaczego pogoda dzisiejsza, taka smutna i taka cicha, przyniosła przed pamięć moję jednę znaną mi kiedyś kobietę i jeden moment z jéj życia? Było to przypomnienie tak nagłe i wyraźne, że w chwili właśnie, gdy patrzałam na ów promień słoneczny, bardzo wysoko świecący, pomiędzy nim a oczyma memi przesunęła się, jak żywa, i nawet uśmiechnęła się do mnie, piękna, lecz bardziéj jeszcze niż piękna, zajmująca twarz Felicyi Olińskiéj.


    Po raz piérwszy zobaczyłam ją wtedy, gdy, ze wsi przybywszy do Ongrodu, odwiedziłam dom Józefa Olińskiego. Odwiedziłam go z przyczyny interesów pieniężnych, musiałam przeto coś o nim wiedziéć. Wiedziałam, że Józef Oliński był ex-właścicielem ziemskim, który,

    Enjoying the preview?
    Page 1 of 1