Sie sind auf Seite 1von 64

NR 18/19 (536/537) 29 KWIETNIA 2007 CENA 4,70 ZŁ (W TYM 7% VAT)

TYGODNIK MISJE: MIGAWKI Z AFGANISTANU str. 13


ALEKSANDER SZCZYGŁO
Wykreować
nową armię
ISSN 0867-4523

CZAS HERCULESÓW
Rosyjskie odrzutowce zostaną
INDEKS 337 374

www.zolnierz-polski.pl wyparte przez amerykańskie


samoloty transportowe

W pogoni
za sensacją

Cena AFGANISTAN

odwagi
Egzamin
saperów
W NUMERZE:

SIŁY POWIETRZNE: Skrzydła zdobywa się powoli str. 30


MARYNARKA WOJENNA: Poszukiwania w mętnej wodzie str. 36
WOJSKO: O KROK OD WŁASNEGO MIESZKANIA str. 17
AAAAAAA AAAAAAAA
W NUMERZE
TEMAT NUMERU

WIZYTÓWKA ARMII
Każda jednostka w siłach zbrojnych ma swoją
rolę. Zadaniem kompanii reprezentacyjnej WP
jest kreowanie pozytywnego wizerunku wojska
STR. 19

KULISY POWIDZ WOJSKA LĄDOWE

NA CELOWNIKU CZAS HERCULESÓW


Zgodnie z planami, rosyjskie
ALEKSANDER SZCZYGŁO, odrzutowce zostaną wyparte
MINISTER OBRONY przez amerykańskie samoloty
NARODOWEJ, transportowe. Niestety, procesowi
w rozmowie z dziennikarzami ich wprowadzania towarzyszą stare
„Polski Zbrojnej” tłumaczy, czym jest błędy STR. 40 WODNY
podyktowana potrzeba zmian EGZAMIN SAPERÓW
w polskiej armii i uspokaja, że
O ile pododdziały specjalne,
zmiany kadrowe nie mają
desantowe, zmechanizowane,
charakteru czystki politycznej,
szczególnie wyjeżdżające
a priorytetem MON jest to, aby
na misje, są dobrze wyposażone,
nikogo nie skrzywdzić
STR. 8
o tyle te mniej ważne, np.
inżynieryjno-saperskie, bazują
ULICE WOJSKO MEDIA często na sprzęcie pamiętającym
ŚMIERCI czasy pokazów dla Gomułki
Po Meksyku kolejny W POGONI ZA SENSACJĄ STR. 22
kraj Ameryki Łacińskiej chce O mediach mówi się, że to czwarta
użyć wojska do wsparcia sił władza. Jednak, jak w przypadku
policyjnych, które nie radzą
każdej władzy, i ta powinna iść
sobie ze zwalczaniem
w parze z odpowiedzialnością,
zorganizowanej
przestępczości a z tym niestety bywa różnie
STR. 44
STR. 60

MARYNARKA WOJENNA

POSZUKIWANIA
WOJSKO MISJE
W MĘTNEJ WODZIE
Kiedy okręt odchodzi od nabrzeża,
MIGAWKI
opadają emocje. Ostatnie Z AFGANISTANU
komendy, klarowanie sprzętu na Misja PKW w Afganistanie jeszcze
pokładzie. Stanowiska zajmuje na dobre się nie rozpoczęła, ale
pierwsza zmiana wachty morskiej. część polskich żołnierzy przeciera
Są zdani na własne siły, zależni od już szlaki tego górzystego kraju,
kaprysów przyrody, ale tych na przygotowując się na przyjęcie
szczęście się nie boją polskiej grupy bojowej
STR. 36
STR. 13

2 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


AFGANISTAN Z BLISKA

Cena
odwagi
BOGUSŁAW POLITOWSKI
BOGUSŁAW POLITOWSKI

Marzy, aby kiedyś mógł rozpędzić się i biec. Tak szybko, polną drogą koło domu.
Czuć w uszach szum wiatru, szybki oddech, zmęczenie, i... aby dzieci widziały,
że biegnie, że potrafi. Ma też drugie marzenie. Chciałby polecieć
do Afganistanu. Przejść przez pole koło bazy Bagram drogą do kamieniołomów
i spojrzeć jeszcze raz na miejsce, gdzie kiedyś to wszystko się stało...

Ż
ona Aneta mówi, że kiedyś lada. Na czele plutonu saperów szedł on, kruszywo przez wytyczoną w polu mino-
spełni pierwsze marzenie wówczas porucznik, dobrze zapowiadają- wym drogę ciągle narzekali, że wąsko, że
męża. Wierzy, że trafi sześć cy się dowódca – Leszek Stępień. nie można się mijać, że ruch jednokierun-
liczb w totolotka i kupi mu W samolocie, tuż po starcie, emocje po- kowy spowalnia pracę, że łatwo wjechać
taką protezę, dzięki której żegnania szybko opadły. Przed nimi było na minę. Padła komenda – poszerzyć. Do-
pobiegnie tak szybko jak zadanie. Po lądowaniu pokazano im kawał wódca polskich saperów wyszedł na tę
kiedyś. Drugiego marzenia nie jest w sta- pola i powiedziano, że tutaj mają zrobić ba- prowizoryczną drogę. Trzeba było zapla-
nie spełnić. To może zrobić tylko wojsko. zę. Zrobili. Pył i piasek na przemian z desz- nować poszerzenie, przeanalizować, któ-
czem i błotem mocno dawał się we znaki. rędy puścić trały, ilu potrzebuje ludzi.
Bez lęku Dzień po dniu, tona żwiru za toną w środ- Było przed szóstą rano. W kraju środek
Pięć lat temu, dokładnie 16 marca, na ku twierdzy Bagram powstawała baza Bia- nocy. Porucznik Stępień sprawdzał dro-
płycie wrocławskiego lotniska żegnały ły Orzeł. gę – planował. Nagle pracujący w kamie-
ich tłumy. Dzięki telewizyjnej relacji na Kruszywa i żwiru na utwardzenie dróg niołomach saperzy usłyszeli huk. Gdy
żywo miliony Polaków obserwowały jak ciągle było mało i mało. Z oddalonego spojrzeli, od razu wiedzieli, że pod ich do-
pierwsza grupa saperów z polskiego kon- o kilka kilometrów kamieniołomu wielkie wódcą wybuchła mina.
tyngentu Afganistan wielkimi Rusłanami, wojskowe samochody bez przerwy zwozi-
bez lęku wyrusza na wojenną misję. Pre- ły budulec. 31 maja 2002 roku jedna z sa- Gdy świat się zawali...
mier życzył im powodzenia. Najważniejsi perskich grup Stępnia jak zwykle rozmi- – Najpierw nie czuje się nic. Jest szok,
wojskowi dowódcy – żołnierskiego szczęś- nowywała kolejne obszary żwirowego wy- zaskoczenie i zdziwienie, co mój hełm
cia. Było błogosławieństwo, a potem defi- robiska. Kierowcy różnych nacji wożący robi tak daleko. Po kilku sekundach przy- 

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 3


Z BLISKA AFGANISTAN KPT. LESZEK
STĘPIEŃ
–Gdybym mógł,
chodzi refleksja, że to chyba mina. Póź- poleciałbym do Afganistanu
niej zaczyna się ból. Jednak wcale nie tak choćby zaraz. Nasi chłopcy
ostry jak można sądzić. Adrenalina muszą tam uważać.
i wstrząs łagodzą cierpienie – wspomina W ziemi nadal leżą
oficer. tony min i innych
Lekarz zabezpieczający pracę saperów pułapek
był przy nim prawie natychmiast. Droga
do bazy, do hiszpańskiego szpitala polo-
wego trwała kilka minut. Na stole ope-
racyjnym rozpoczęła się akcja ratowania
życia polskiego oficera, oczyszczanie
i wstępne opatrywanie poranionych nóg.
W tym czasie saperzy dokładnie spraw-
dzali teren. Ze skali wybuchu wywnio-
skowano, że porucznik nadepnął na prze-
ciwpiechotną minę naciskową radzie-
ckiej produkcji PMN. Jedną z groźniej-
szych. Taką, która ma nie zranić, a zabić.
Na wielu biurkach w kraju rozdzwoniły
się telefony...
Aneta Stępień z synem Sewerynem
i córką Karoliną była u rodziców. Po-
przedniego dnia coś nie dawało jej spo-
koju i postanowiła wrócić do domu
w Brzegu. Już przed ósmą rano odebra-
ła telefon. Jakiś dziennikarz z TVN usil-
nie prosił o wywiad. Sądziła, że chodzi
o rutynową wypowiedź, jakich żony żoł-
nierzy udzielały wcześniej wiele. Odmó-
wiła. Nic jeszcze nie podejrzewała. Kil-
kanaście minut później ktoś mocno za-
pukał do drzwi.
– Zastanawiałam się kto tak natarczy-
wie puka zamiast dzwonić. Gdy otwo- zy Ramstein. Jego stan ze względu na Wojsk Lądowych we Wrocławiu, gdzie
rzyłam, w drzwiach stał znajomy oficer dużą utratę krwi i długą drogę był bar- pełni służbę do dzisiaj.
z jednostki oraz zapłakana koleżanka dzo poważny. Zaszła obawa, czy wytrzy- – Od chwili wybuchu, przez cały pro-
pracująca w klubie garnizonowym. Za- ma kolejny lot z Niemiec do kraju. Wy- ces leczenia i trudnej rehabilitacji ani ra-
pamiętałam tylko, że mówiła coś, że trzymał, mimo że był moment, gdy zu nie pomyślałem, że mogę nie wrócić
mam się nie martwić, że najważniejsze, w czasie przelotu lekarze musieli go do służby. Kiedyś wybrałem wojsko, po-
że Leszek żyje. W jednej sekundzie świat reanimować. święciłem się jemu i w nim chcę do-
się zawalił. Wiedziałam, że stało się coś Jak mówi dzisiaj, w szpitalu na Szase- trwać do emerytury. Marzę o tym, abym
strasznego. Nikt jednak w tym momen- rów poczuł się pewniej. Dziękuje opatrz- kiedyś mógł sam powiedzieć dosyć
cie nie był w stanie powiedzieć mi szcze- ności, że trafił tam tak szybko. Dzięki ol- i odejść. Nie wyobrażam sobie sytuacji,
gółowo, co się stało. Bałam się. Bardzo brzymiemu poświęceniu lekarzy z woj- aby jakiś bezduszny przepis, czyjś ka-
się bałam. Do dzisiaj, słysząc pukanie do skowej kliniki dzisiaj ma całą i prawie prys czy brak zrozumienia mógłby mnie
drzwi, truchleję. Uraz pozostał. sprawną lewą nogę. Dzięki nim sprawny skreślić jako żołnierza. Wiem, że nie
W tym samym czasie we wszystkich ma także staw kolanowy w prawej. To, mogę dowodzić, do czego czułem się
mediach informacja o wybuchu miny co poniżej pozostało na polu minowym powołany, ale zapewniam, że swoim do-
i rannym Polaku stała się tematem dnia. koło Bagram. Ma jednak przekonanie, że świadczeniem, wiedzą, mogę dobrze
Był to pierwszy taki wypadek od wie- gdyby trafił w inne ręce mógłby nie mieć służyć w inny sposób – mówi.
lu lat. Agencje donosiły o polskiej obu dolnych części nóg i obu kolan. Na
krwi, która wsiąkła w daleką afgańską Szaserów chirurdzy dokonali po prostu Istnieć na nowo
ziemię. cudu. Od pięciu lat każdego dnia uczy się ist-
Dzisiaj porucznik Stępień jest już ka- nieć na nowo. Ma twardy, prawdziwie
Linia życia – linia śmierci pitanem. Po trwającym wiele miesięcy dowódczy charakter. Okaleczenie nie za-
Od tamtej chwili życie w rodzinie Stęp- leczeniu i rehabilitacji oraz pobycie łamało go. Zaciskając zęby, długo uczył
niów dzieli się na to, co było przed, i na w specjalnym centrum rehabilitacyjnym się chodzić przy pomocy protezy. Teraz,
to, co jest po eksplozji. Mina ustawio- Bundeswehry w Berlinie, któregoś dnia gdy w mundurze idzie przez teren uczel-
na kiedyś przez radzieckiego żołnierza zameldował się do pracy w swojej 1Brze- ni mało kto, nie znając go, da wiarę, że
zmieniła życie wielu osób. Już parę go- skiej Brygadzie Saperów. Z bólem mu- ten wysoki, postawny, wyglądający na
dzin po tragedii porucznik w asyście kil- siał zrezygnować z pracy dowódczej. Za- sportowca kapitan porusza się z pomocą
ku lekarzy i pielęgniarek amerykańskim czął pracować w sztabie. Po kilku mie- protezy.
samolotem transportowym przewiezio- siącach przeniesiony został do pracy dy- Aby odreagować, wkrótce po wypadku
ny został z Bagram do niemieckiej ba- daktycznej w Wyższej Szkole Oficerskiej Stępniowie przeprowadzili się do Wrocła-

4 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


w stanie zrobić wszystko, aby ratować.
Że żołnierz czuje się pewniej wiedząc,
że w razie kłopotów nie jest sam, stoi za
nim dowództwo, cały sztab ludzi goto-
wych w każdej chwili użyć wszelkich
środków bez względu na koszty, aby mu
pomóc. To dodaje siły, wiary i odwagi.
Kapitan, opowiadając o swojej służbie,

JAROSŁAW WIŚNIEWSKI
misji i tragedii wspomina tylko nielicz-
nych ludzi, którzy robili wszystko, aby
stanął na nogi. Wie jednak, że takich
życzliwych dla niego i jego rodziny by-
ły setki. Od najwyższych rangą przeło-
żonych do zwykłych salowych i niezna-
nych ludzi, którzy szczerze życzyli mu
powodzenia.
Pani Aneta mówi, że gdy zwracała się
do jednostki czy władz wojskowych z ja-
kąś prośbą, nigdy nie usłyszała – nie. Ewa
Głowacka z oddziału Wojskowych Misji
Pokojowych czy płk Piotr Pertek z MON
i jego żona, to ci, którzy szczególnie po-
mogli im w trudnym momencie, którym
szczególnie dziękuje.
Niedawno kapitan Stępień znalazł no-
KRZYSZTOF GALANT wą pasję – informatykę. Na Politechnice
Wrocławskiej rozpoczął w tym kierunku
ALEKSANDER RAWSKI

zaoczne studia inżynierskie. To tak na


wszelki wypadek – tłumaczy. W wojsku
dzieją się różne rzeczy. Kończąc szkołę
OD NIEDAWNA kapitan Stępień ma nową pasję – informatykę. Na Politechnice inżynieryjną, uzyskał zawód cywilny bu-
Wrocławskiej rozpoczął w tym kierunku zaoczne studia inżynierskie.
dowlańca. Z protezą na budowie praco-
wać nie może. Jako informatyk może się
wia. Rodzina podarowała działkę, zaczęli padek, ale wzmożona czujność to też przydać w wojsku, a w razie konieczno-
budować dom. To ma być wymarzone ważna sprawa. ści znaleźć zajęcie w cywilu. Po cichu li-
miejsce na świecie, przystań. Do zakończe- Po chwili zadumy mówi o tym jak do- czy, że resort pokryje koszty tej nauki. Ka-
nia budowy droga jeszcze daleka, jednak brze jest na tak trudnej misji mieć świa- pitan Stępień za odwagę zapłacił już wy-
jako recepta na zapomnienie, na ucieczkę, domość, że w razie czegoś setki ludzi są starczająco wysoką cenę... 
oderwanie od bolesnego tematu, budowa
spełniła swoje zadanie.
Jednak trudno jest uciec od innych
problemów, a jest ich sporo. Proteza, mi-
mo że wysokiej klasy, psuje się czasami.
Naprawy kosztują. Na refundację kosz-
tów z wojska czekać trzeba miesiącami.
Aby ją otrzymać drogą służbową, proś-
bę pisać trzeba aż do ministra. Noweli-
zacja ustawy emerytalnej mająca zadbać
o takich jak on cieszy. Kiedyś, gdy chciał
zapisać się na rehabilitację kazano mu
czekać półtora miesiąca. Teraz to wszyst-
ko ma się zmienić.
Nie jesteś sam
Siedząc na wersalce, przy kominku,
we własnym domu, zerka w telewizor.
Kolejna informacja z Afganistanu nie ro-
bi na nim wrażenia. – Psychicznie jestem
mocny. Gdybym mógł, poleciałbym tam
choćby zaraz – przekonuje. – Nasi chłop-
cy muszą tam uważać. W ziemi nadal le-
żą tony min i innych pułapek. Wiele
z nich jest bardzo trudno wykryć. Wiem,
że o być lub nie być decyduje często przy-

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 5


WYDARZENIA ZAPIS

Lobbing za tarczą Nowy


szef lotników
N
– Tarcza antyrakietowa zwiększy bezpieczeństwo europejskich sojuszników – zapewniali 18 bm. Erick owym dowódcą Sił
Edelman, zastępca sekretarza obrony USA, oraz gen. broni Henry Obering, szef Agencji Obrony
Powietrznych został naj-
Przeciwrakietowej, podczas seminarium „Amerykańskie stanowisko dotyczące obrony rakietowej”.
młodszy generał w polskiej ar-

P rzeznaczony do zwalczania
pocisków dalekiego zasięgu
system NMD ma bronić teryto-
rakietowej rozmawiał także
z przedstawicielami władz USA
18 bm. minister Aleksander Szczy-
lans sił. O amerykańskiej propozy-
cji rozmawiał także amerykański
sekretarz obrony Robert Gates
mii, niespełna 45-letni gen. dyw.
pil. Andrzej Błasik. Mianował go
19 bm. Lech Kaczyński, prezy-
rium USA i części Europy. Bez- gło. Szef MON podkreślał, że spot- w trakcie oficjalnej wizyty w Pol- dent RP, zwierzchnik sił zbroj-
pieczeństwo pozostałym krajom kanie nie jest początkiem negocja- sce 24–25 bm. Gates (na zdjęciu) nych, jednocześnie awansując
naszego kontynentu powinny za- cji i zaznaczył, iż nasze władze roz- spotka się m.in. z prezydentem RP na stopień generała dywizji.
pewnić systemy zwalczające ra- patrują ewentualność lokalizacji Gen. Błasik zastąpił na tym sta-
kiety bliskiego zasięgu, nad któ- elementów tarczy antyrakietowej nowisku gen. broni Stanisława
rymi pracuje NATO. Obering mó- jedynie w kontekście podniesienia Targosza, który ma poważne
wił o rosnącym zagrożeniu ze poziomu bezpieczeństwa Polski. problemy ze zdrowiem.
strony Iranu, który prowadzi ba- A. Szczygło spotkał się również – Jestem pewien, że to wybór

US DOD
dania nad pociskami balistyczny- z ambasadorem Federacji Rosyj- właściwy nie tylko z punktu wi-
mi o coraz dłuższym zasięgu. Po- skiej Władimirem Grininem i za- dzenia wprowadzenia do wypo-
wiedział też, że gdyby w Polsce pewnił stronę rosyjską, że tarcza Lechem Kaczyńskim, prezesem sażenia armii samolotów F-16,
miała powstać baza amerykańskie- w żaden sposób nie zagraża bez- Rady Ministrów Jarosławem Ka- ale również całej struktury orga-
go systemu obrony przeciwrakie- pieczeństwu ich państwa. Nato- czyńskim oraz ministrem Alek- nizacyjnej tego projektu– mówił
towej, byłaby w pełni gotowa do miast Grinin przekonywał, że sandrem Szczygło. (ad, TW) na uroczystości minister
działania w 2013 r., pod warun- w ocenie Rosji budowa elementów O rozmowach Roberta Gatesa Aleksander Szczygło. Prezydent,
kiem, że prace rozpoczęłyby się tarczy antyrakietowej w Polsce można przeczytać w naszej gratulując nowemu dowódcy, za-
w przyszłym roku. O tarczy anty- może naruszyć dotychczasowy bi- Gazecie Internetowej znaczył, że Polska potrzebuje ar-
mii silnej, dobrze zorganizowa-
Szansa dla podoficerów ZMIANY W REDAKCJI
ARTUR BARTKIEWICZ został
nej i walecznej. Zapowiedział
kontynuowanie polityki zmian

O problemach służby podofice-


rów zawodowych oraz zmia-
nach przepisów dotyczących ich
23 bm., zgodnie z decyzją ministra
obrony Aleksandra Szczygło, no-
wym dyrektorem Redakcji Wojsko-
kadrowych w wojsku. Gen.
Błasik jest absolwentem WSO
Sił Powietrznych. Ostatnio pełnił
kadrowej ścieżki zawodowej roz- wej. Wcześniej A. Bartkiewicz pra- funkcję komendanta-rektora
mawiał 23 bm. z przedstawiciela- cował w „Gazecie Wojsk Lądo- dęblińskiej „Szkoły Orląt”. (ad)
mi środowisk podoficerskich ze wych” i w „Polsce Zbrojnej”. (an)
SGWP

wszystkich rodzajów sił zbrojnych


gen. Franciszek Gągor, szef Szta- pomiędzy stopniem posiadanym a Zginął żołnierz
bu Generalnego. Zebrani omówili
zaakceptowany kilka dni wcześniej
przez szefa MON projekt zmiany
etatowym. Zapis umożliwia zaj-
mowanie przez podoficera zarów-
no stanowiska wyższego, jak niż-
W wybuchu miny pułapki
zginął w Iraku 20 bm.
dwudziestopięcioletni st. szer.
Krzyż Kawalerski Orderu Krzy-
ża Wojskowego, awansowano go
też na stopień kaprala. Odzna-
w ustawie pragmatycznej, która szego, za pisemną zgodą żołnie- ndt. Tomasz Jura, a czterech pol- czenie przekazano rodzinie
pozwoli na większą elastyczność rza. Dzięki poprawce rozwiązane skich żołnierzy zostało rannych. zmarłego podczas pogrzebu, któ-
w wyznaczaniu na stanowiska zostaną problemy wielu podofice- Do ataku doszło w północno- ry odbył się 25 bm. w Studzian-
w korpusie podoficerskim. Zgod- rów, którym obecne zapisy praw- -wschodniej dzielnicy Diwanii, nej w woj. łódzkim. Mszy prze-
nie z proponowanym zapisem, ne nie pozwalają lub poważnie Nahda, kilka kilometrów od ba- wodniczył biskup polowy Woj-
podoficera zawodowego można utrudniają kontynuację służby. zy Echo, kiedy połączony patrol ska Polskiego Tadeusz Płoski.
będzie wyznaczać na stanowiska O ostatecznym wdrożeniu zmian irackiej armii i policji oraz Wie- – Jak każda śmierć, jest to zda-
służbowe bez względu na różnicę zadecyduje parlament. (ad) lonarodowej Dywizji Centrum– rzenie smutne, szczególnie że
–Południe kontrolował wyzna- dotyczy młodego człowieka
czony rejon w ramach operacji – powiedział 21 bm. minister
Z wielkim smutkiem i żalem przyjęliśmy wiadomość o tra- „Czarny orzeł”. Stan czterech Aleksander Szczygło. Podkreślił,
gicznej śmierci naszego żołnierza bohatersko wypełniającego rannych żołnierzy jest dobry. Je- że pobyt polskich wojsk w Iraku,
obowiązki na misji w Iraku den został już wypisany ze szpi- podobnie jak w Afganistanie, jest
tala w bazie Echo i będzie le- obarczony ryzykiem. Jednak
kpr. ndt. Tomasza JURY czony ambulatoryjnie. W Pol- – jak dodał – w trakcie operacji
sce zarówno poległy żołnierz, „Czarny orzeł”, której celem jest
z 25 Brygady Kawalerii Powietrznej jak i ranni wojskowi pełnili służ- usunięcie terrorystów z Diwanii,
w Tomaszowie Mazowieckim bę w 25 Brygadzie Kawalerii Po- wielu z nich udało się zneutrali-
Rodzicom i Rodzeństwu wietrznej w Tomaszowie Mazo- zować, a ponad stu zatrzymać.
składamy wyrazy głębokiego i szczerego współczucia. wieckim. St. szer. Jura był celow- Od początku naszego udziału
Aleksander Szczygło niczym, w wojsku służył od w irackiej misji – 3 września
minister obrony narodowej trzech lat. Prezydent Lech Ka- 2003 r. – zginęło tam 25 Pola-
oraz kadra i pracownicy Ministerstwa Obrony Narodowej czyński nadał mu pośmiertnie ków, w tym 20 żołnierzy. (ad)

6 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


Zapowiedź współpracy
J esteśmy wdzięczni Pola-
kom, którzy najszybciej za-
reagowali na nasze prośby o po-
sy. Prezydent Musharraf spot-
kał się także z Lechem Kaczyń-
skim, prezydentem RP.
moc. Wykazaliście się niezwy- Natomiast minister Aleksan-
kłą solidarnością i współczuciem der Szczygło i szef resortu
– mówił Pervez Musharraf, obrony Pakistanu Rao Sikan-
prezydent Islamskiej Republiki dar Iqbal podpisali porozumie-
Pakistanu, wręczając 23 bm. nie o współpracy wojskowej.
„Gwiazdę walecznych” 16 pol- Minister Rao Sikandar wyraził
skim żołnierzom, którzy po trzę- nadzieję, że pozwoli ono zin-
sieniu ziemi w Pakistanie tensyfikować współpracę mię-
w 2005 r. uczestniczyli w na- dzy siłami zbrojnymi naszych KOLEJNA GRUPA – prawie 150 żołnierzy – odleciała 19 bm. do
towskiej misji humanitarnej krajów, gdyż obecnie jest ona Afganistanu z wrocławskiego lotniska Strachowice. Polscy wojskowi
„Swift Relief”. Polscy żołnie- na niskim poziomie. z 18 Batalionu Desantowo-Szturmowego z Bielska-Białej, 17 Brygady
rze w rejonach Kaszmiru zaj- Szef MON podkreślił zna- Zmechanizowanej z Międzyrzecza i 1 Brygady Logistycznej z Bydgoszczy
mowali się m.in. odgruzowy- czenie Pakistanu dla powodze- będą odpowiedzialni za zapewnienie bezpieczeństwa i pomoc władzom
lokalnym w środkowowschodniej części kraju. (Poli)
waniem terenu, budowaniem nia misji stabilizacyjnej w Af-
domów, dróg i oczyszczaniem
wody pitnej. W misji wzięło
ganistanie. Natomiast Rao Si-
kandar zadeklarował, że jego Kadry z poligonu
udział 140 żołnierzy pod do-
wództwem ppłk. Andrzeja Ro-
kraj „będzie dbać o to, by za-
pewnić polskim żołnierzom od-
powiedni poziom pomocy i bez-
Z apewnieniu sprawnej współ-
pracy Ministerstwa Obrony
Narodowej i Telewizji Polskiej SA
żąco informowało o aktualnych
wydarzeniach i istotnych proble-
mach armii. Porozumienie przewi-
pieczeństwa”. Chodzi m.in. w zakresie popularyzowania wie- duje też organizowanie przez
o zabezpieczenie polskich trans- dzy o sprawach wojska i obronno- MON szkoleń dla dziennikarzy te-
JAROSŁAW WIŚNIEWSKI (3)

portów wojskowych przecho- ści państwa ma służyć porozumie- lewizji publicznej dotyczących za-
dzących przez Pakistan. Z pew- nie podpisane 18 bm. przez mini- sad polityki informacyjnej resortu
nością przydałaby się nam rów- stra Aleksandra Szczygło i preze- oraz problematyki wojskowej.
nież wiedza strony pakistańskiej sa TVP Andrzeja Urbańskiego. Umowa zapewnia dziennikarzom
o sytuacji na pograniczu z Af- Umowa zakłada, że do telewizji TVP możliwość realizacji progra-
ganistanem. (ATD, TW) publicznej wróci tematyka wojsko- mów w jednostkach wojskowych
wa. Natomiast MON będzie na bie- na poligonach i misjach. (SG)

Z głębokim smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci Z głębokim żalem przyjąłem wiadomość o tragicznej śmierci

kpr. ndt. Tomasza JURY kpr. ndt. Tomasza JURY

wybitnego żołnierza Wojska Polskiego z 25. Brygady Kawalerii Powietrznej


i zasłużonego podwładnego. w Tomaszowie Mazowieckim
Cześć Jego pamięci! Wojsko Polskie straciło żołnierza, który godnie wypełniał
Rodzinie i przyjaciołom Zmarłego swoje zadania w Republice Iraku
składam serdeczne wyrazy współczucia. Cześć Jego pamięci!
gen. dyw. Bronisław Kwiatkowski Rodzinie i Bliskim Zmarłego
dowódca Dowództwa Operacyjnego wyrazy głębokiego współczucia
składa
szef Sztabu Generalnego WP, generał Franciszek Gągor
20 kwietnia 2007 roku poległ, chroniąc nas, nasz kolega

kpr. ndt. Tomasz JURA Rodzinie, wszystkim najbliższym i przyjaciołom

żołnierz 3 szwadronu 7 batalionu kawalerii powietrznej. kpr. ndt. Tomasza JURY


Odszedł od nas człowiek odważny i prawy,
wielkiej szlachetności i rzetelności, z 25 Brygady Kawalerii Powietrznej,
pełniący służbę w Polskim Kontyngencie Wojskowym który w dniu 20 kwietnia 2007 r.
w Republice Iraku, przywracając pokój, poległ śmiercią żołnierza
wolność i międzynarodowe bezpieczeństwo, „siódmak”... podczas wykonywania zadań w VIII zmianie PKW Irak,
Pozostanie na zawsze w naszej pamięci. składamy wyrazy
Składamy serdeczne wyrazy współczucia. szczerego żalu i głębokiego współczucia.
Dowódca i żołnierze Dowódca, kadra zawodowa, żołnierze
7 batalionu kawalerii powietrznej oraz pracownicy Dowództwa Wojsk Lądowych

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 7


NA CELOWNIKU
AAAAAAA AAAAAAAA
Zgodnie z proponowanymi zmiana-
mi ustawy pragmatycznej, wkrótce
będzie miał Pan w swojej dyspozy-
cji nie tylko generałów, ale również
pułkowników. Ilu z nich może po-
żegnać się z wojskiem? Gdzie leży
optimum pomiędzy młodością i do-
świadczeniem?
– Mógłbym zażartować, że takie op-
timum, jeśli chodzi o generałów, znaj-
duje się w tym przedziale wiekowym,
w którym ja się obecnie znajduję

Rozmowa
z ALEKSANDREM
SZCZYGŁO, ministrem
obrony narodowej

Wykreować
nową armię
SKI
WIŚNIEW
JAROSŁAW
(śmiech). To oczywiście żart, ale nie do się, że problemy jednak są. To zasadni- Nie odpowiedział Pan na pytanie, ilu
końca. Jeśli chodzi o stanowiska gene- czy powód, dla którego zmiany są ko- jeszcze generałów i pułkowników po-
ralskie, to według mnie 43 lata to wiek, nieczne. Oczywiście nie wszystkich mu- żegna się z armią.
w którym – jeśli spełnia się wszystkie si dokonywać minister. Młody dowód- – Nie odpowiedziałem, ponieważ ta-
warunki – powinno się obejmować ca sił zbrojnych sam dobierze sobie od- kiej odpowiedzi dziś udzielić nie można,
pierwsze stanowisko generalskie. Oczy- powiednią kadrę do realizacji zadań, bę- a automatyzm w podejmowaniu decyzji
wiście zawsze można znaleźć wybitne dzie za nią odpowiedzialny i – w dużej personalnych byłby zły. Zmiany będą do-
jednostki, które takie stanowisko obej- mierze z pracy tych ludzi – będzie po- tyczyć konkretnych osób i będzie to wy-
mą wcześniej. Na pewno zmiany muszą tem rozliczany. nikać z potrzeb sił zbrojnych.
być wyważone, trzeba się przyjrzeć,
w których miejscach są potrzebne. Ta- A czy odmładzając wojsko tak inten- Czym w takim razie kieruje się mini-
kim przykładem są Siły Powietrzne – tu sywnie, nie boi się Pan, że kiedy znaj- ster obrony narodowej przy podejmo-
w związku z programem wdrażania my- dzie się w wieku odwoływanych dziś waniu decyzji o zmianach na najwyż-
śliwca F-16 niezbędna była zmiana po- generałów, ktoś powie, że powinien szych stanowiskach w armii?
koleniowa. Pan ustąpić miejsca młodszym? – Po pierwsze – wykształceniem, po
– Ależ w świecie polityki jest to coś drugie – doświadczeniem. Ważne jest
Czy do takich wniosków dochodzi Pan zupełnie naturalnego. Zawsze w któ- zarówno doświadczenie zdobyte pod-
sam, czy ktoś może Panu podpowia- rymś momencie przychodzi nowa fa- czas służby w linii, jak i doświadczenie
da kolejne ruchy kadrowe? la polityków, która wypiera dawną eli- z misji zagranicznych. To powinna być
– Potrzebę zmian widać gołym okiem tę. Jest to szczególnie widoczne w cza- taka naturalna ścieżka rozwoju – dowo-
i widziałem ją już wtedy, kiedy byłem sach głębokich, wręcz rewolucyjnych dzenie w linii, praca w sztabie, kurs do-
wiceministrem w resorcie. Pamiętam reform. Ale takie jest życie. Nie ma skonalący umiejętności, służba na mi-
długie spotkania kierownictwa MON, powodu, żeby się obrażać – trzeba po sji. Nie może być tak, że ktoś dochodzi
na których wciąż wszyscy powtarzali, prostu znajdować takie pola aktywno- do wysokiego stanowiska, służąc przez
iż nie ma żadnych problemów i dopie- ści, na których człowiek będzie mógł cały czas za biurkiem. Ale dziś nie moż-
ro gdy ich dopytywaliśmy, okazywało się sprawdzić. na również karać tych, którym nie dano

8 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


takiej szansy, „skazując” ich na wiecz- wy od drugiej, trudniejszej strony. Zga- nie jego ręka. Z takimi osobami nie ma
ną służbę w sztabach. Nie chodzi o to, dzam się z przywilejami, ale pod wa- o czym rozmawiać.
żeby skrzywdzić kogoś, komu brakuje runkiem, że od obdarzonych nimi ludzi
kilku lat do pełnej wysługi emerytalnej, będziemy wymagać więcej. Wiem, że Panie Ministrze, a czy nie obawia się
tylko dlatego, że kiedyś o wojsku my- każdy ma skłonność do przyzwyczaja- Pan, że rewolucja, jaką wprowadza
ślano inaczej. nia się do wygód i nikt nie chce przez w polskiej armii, potrwa tylko tak
całe życie pokonywać kolejnych prze- długo, jak długo Pan pozostanie na
Mówi Pan o wykształceniu – czy li- szkód. Ale kiedy ja mam gorszy dzień, stanowisku? Czy nie należałoby po-
cząc na karierę w dzisiejszej armii, powtarzam sobie, że przecież nikt nas myśleć o osiągnięciu jakiegoś kon-
można było zdobywać wiedzę na ra- do niczego nie zmusza. Jeśli nie chce- sensusu politycznego – tak aby ko-
dzieckich uczelniach? my, nie musimy robić tego, co robimy. lejni ministrowie kontynuowali
– W tej kwestii zachodzi nieporozu- To, że ktoś nosi mundur, a ktoś jest mi- zmiany, a nie wprowadzali własne,
mienie, które chciałbym wyjaśnić. Mó- nistrem, jest konsekwencją dokonywa- często sprzeczne z decyzjami podję-
wiąc o wykształceniu, mam na myśli nych przez nas wyborów. Wyborów, któ- tymi przez poprzednika?
konkretny sposób myślenia. Wojsko jest rych konsekwencje musimy ponosić. – Oczywiście, że tak powinno być, ale
bowiem mieszanką dyscypliny i krea- pod warunkiem, iż część polskich poli-
tywności, umiejętności wyciągania Zmiana dowódcy Sił Powietrznych to tyków zacznie w sposób odpowiedzial-
wniosków ze zmieniających się sytua- wyjątek czy reguła polegająca na po- ny myśleć o wojsku. Ja nie potrafię zna-
cji. Nie chodzi tylko o ślepe podporząd- wierzaniu młodym odpowiedzialnych leźć wspólnego mianownika z osobami,
kowanie się rozkazom. Moim zdaniem, stanowisk? które uważają, że po tym jak Polska wstą-
szkoły sowieckie nie uczyły takiego kre- – Nie robię w tym względzie żadnych piła do UE i NATO, naszemu krajowi po-
atywnego myślenia. założeń. Tak jak jednak mówiłem tuż trzebny jest jedynie Batalion Reprezen-
po objęciu stanowiska, nie będę miał tacyjny Wojska Polskiego. Oczywiście
Gen. Tacik pożegnał się z armią, po- żadnych oporów, żeby postępować w ten przejaskrawiam – ale takie myślenie ist-
nieważ... sposób – i dziś staram się po prostu do- nieje. Wbrew pozorom jednak, mimo
– ...był za mało kreatywny. trzymywać słowa. Oczywiście wszyst- członkostwa Polski w sojuszu, zagroże-
ko będzie zależało od woli prezydenta,
A wielu takich niekreatywnych gene- bo w ostatecznym rozrachunku to pre-
rałów jest jeszcze w polskiej armii? zydent musi zaakceptować te zmiany.
– Tego jeszcze nie wiem.
Nie może być tak, że
Często mówi Pan, że zmiany mają słu- ktoś dochodzi do wyso-
Zmiana dowódcy Sił Powietrznych żyć zmianie mentalności w polskiej kiego stanowiska, służąc
jest jednak faktem. Dokonał jej Pan armii. Ma Pan pomysł na poradzenie
wbrew pragmatyce i przyjętym do- sobie z „syndromem dworu”. Dziś już przez cały czas za biur-
tychczas rozwiązaniom... może nie maluje się trawy w jednost- kiem. Ale dziś nie można
– ...powiedziałbym raczej, że dokona- kach, ale wciąż podczas oficjalnych również karać tych, któ-
łem jej wbrew pewnemu korporacjoni- wizyt okazuje się, że nie ma żadnych
zmowi, który pojawił się w wojsku. Ten problemów. rym nie dano takiej
korporacjonizm wiąże się z sytuacją, – Z takim problemem borykają się szansy, „skazując” ich
w której wszyscy przeszli do porządku wszystkie armie świata. Każda armia
dziennego nad przywilejami, jednocześ- jest zhierarchizowana, istnieją odpo- na wieczną służbę
nie pozbywając się części obowiązków. wiednie procedury i nie możemy po- w sztabach
Klasyczny przykład – żądania 40-go- zwolić, aby ta hierarchia była podważa-
dzinnego tygodnia pracy dla żołnierzy na. Największa odpowiedzialność spo-
zawodowych. Jeśli ktoś chce pracować czywa na dowódcach jednostek, którym nia dla Rzeczypospolitej wciąż istnieją.
w takim wymiarze godzin, powinien powinno zależeć na tym, aby w kiero- Wojsko jest istotnym elementem funk-
zmienić zawód. Rozumiem doskonale wanej przez nich strukturze wszystko cjonowania państwa. Dopóki wszyscy te-
żołnierzy, którzy oburzają się niepraw- funkcjonowało odpowiednio... go nie zrozumiemy, dopóty nie będzie
dziwymi doniesieniami o zmianie płaszczyzny porozumienia. Takich
w ustawie o uposażeniu emerytalnym Ale przyzna Pan, że swego rodzaju bi- sprzeczności wokół armii, z jakimi mamy
żołnierzy zawodowych. Ale z przywile- zantynizm jest problemem polskiej do czynienia w Polsce, nie ma ani w USA,
jami muszą się wiązać również obo- armii. ani w Wielkiej Brytanii, ani nawet we
wiązki. Będę mówił o tym zawsze – nie- – Powiem banał – najważniejsze jest Francji. A u nas wciąż jest tak, że mówie-
zależnie od tego, jak bardzo niepopu- mówienie prawdy, a ja bardzo cenię nie nieprawdy o wojsku jest elementem
larne jest to, co mówię. Najgorsze to ludzi, którzy potrafią mówić prawdę gry politycznej. Polacy muszą zrozumieć,
wmawiać sobie, że wszystko jest świet- również o własnych błędach. Sam że ministerstwo obrony jest szczególnym
nie i najlepiej nic nie zmieniać. traktuję błędy jako niezbywalny ele- miejscem związanym z bezpieczeństwem
ment aktywnego życia. Jeśli ktoś pra- państwa. Bo jeśli uznamy, że faktycznie
Powiedział Pan ważną rzecz – plotki cuje – to zawsze jest tak, że robi cza- nic nam nie grozi, możemy spokojnie
o zmianie ustawy o emeryturach żoł- sem rzeczy dobre, a czasem nieco gor- rozwiązać armię. 
nierzy zawodowych to tylko plotki... sze. Najważniejsze to przyznać się do Rozmawiali
– Tak – ponieważ tam, gdzie są do- błędu. Najgorsza jest sytuacja, w któ- Artur Bartkiewicz i Artur Goławski
datkowe obowiązki, muszą być również rej ktoś popełni głupstwo, złapiemy Pełny tekst wywiadu można znaleźć
dodatkowe prawa. Ja podchodzę do spra- go za rękę, a on uparcie twierdzi, że to w Gazecie Internetowej Redakcji Wojskowej.

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 9


FORUM TARCZA ANTYRAKIETOWA

P
rasa prześciga się w domy- dzie w Debrznie. Wierzymy jednocześ- NA RAZIE mieszkańcy
słach i sensacyjnych infor- nie w to, co podaje jedna z gazet, że po- Debrzna żyją
macjach o Debrznie. „Tar- wstaną tu specjalne koszary w amerykań- plotkami i nie wiedzą
nic pewnego.
cza antyrakietowa na pew- skim stylu: z hotelami, stołówką, własną
no nie powstanie ani w Rę- oczyszczalnią ścieków, sklepami i par-
dzikowie pod Słupskiem, kingami, które w sumie tworzyć będą
ani też w Zegrzu Pomorskim. Te miej- małe miasteczko. Zamieszka w nim – tu
scowości to zasłona dymna, bo pew- każdy tytuł ma swoje informacje – od
niakiem jest Debrzno” – gwarantuje 400 do 1200 żołnierzy amerykańskich,
jedna z gazet. Lecz już druga kontr- z których część przyjedzie z rodzinami.
atakuje: „Debrzno? Raczej nie! Cho- Sercem bazy będą natomiast schowane
ciażby z tego względu, że baza antyra- głęboko pod ziemią silosy. Znajdzie się
kietowa może zostać zbudowana jedy- w nich dziesięć rakiet przechwytujących.
nie w bezpośredniej bliskości morza. To „serce” zostanie otoczone półkilome-
Dlaczego? Z prostego powodu: podczas trową ścisłą strefą bezpieczeństwa, przez
startu antyrakiety wytwarzana jest tak którą podobno nawet mysz się nie prze-
wysoka energia cieplna, że może ją zni- śliźnie. Wstęp do niej będzie miało jedy-
welować jedynie potężny akwen. Tym- nie kilkunastu amerykańskich żołnierzy
czasem pod Debrznem są tylko dwa je- mających prawo do odpalania rakiet.
ziora, tzw. miejskie i Gronowskie, któ- – Brzmi to jak opowieść sensacyjna
re raczej nie ostudzą instalacji”. – burmistrz już się nie śmieje.
– Wysoka energia cieplna? Chłodze- Lecz to nie wszystko. Za tą całkowi-
nie instalacji? Dotychczas o tym nie sły- cie niedostępną strefą miałaby znajdo-
szałem – śmieje się Mirosław Burak, wać się następna. Jej promień – jak prze-
burmistrz miasta i gminy w Debrznie. widuje jedna z centralnych gazet – bę-

Chętka
Na razie przyjmujemy jednak, że tar- dzie liczył kolejne 4,5 km. I – co istot-
cza antyrakietowa mimo wszystko bę- ne – w owej strefie zostaną zainstalowa-

na waszyngtony
ROMAN PRZECISZEWSKI

Gdy parę lat temu pojawiła się informacja o możliwości zbudowania


w pobliżu Debrzna elektrowni atomowej, natychmiast została
storpedowana wypowiedziami typu: „będziemy mieli drugi Czarnobyl”.
Dziś wiadomość o umieszczeniu w tym miejscu amerykańskiego
systemu antyrakietowego wzbudza podobną reakcję: „jeżeli tak będzie,
to Ruscy od razu wezmą nas na celownik, i koniec życia”.

10 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


Polski. Żaden zdrowo myślący czło- OPINIA
wiek chyba w to nie wierzy – oburza
się burmistrz.
– Gdyby do Debrzna przyszedł duży
Mirosław
kapitał, gdyby pojawiły się jakieś in- Burak
westycje, wszystko byłoby inaczej burmistrz miasta
– mówią miejscowi radni. Tylko jakie i gminy Debrzno
inwestycje? Burmistrz szuka ich wszę- – Prawdą jest, że rok temu na terenie
dzie. Kilka lat temu zainteresował się byłego lotniska wojskowego pod
możliwością zbudowania w pobliżu Debrznem pojawili się Amerykanie.
elektrowni atomowej. I dopiero się za- Zapytałem ich wprost, czego tu szuka-
częło. – Będzie drugi Czarnobyl – od ją? Nie robili tajemnicy. – Badamy, ja-
razu orzekła opinia publiczna. Gdy ka jest stabilność gruntu – usłysza-
w czerwcu ub.r. na byłym lotnisku woj- łem. Ściągnęli nawet do tego zza ocea-
skowym pojawili się Amerykanie i jed- nu swój specjalistyczny sprzęt. Potem
na z gazet stwierdziła, że „być może lą- wyjechali i nastąpiła cisza.
dować będą na nim samoloty US Air Wiedzieliśmy jedynie, że o ile w na-
Force”, nie było jeszcze żadnego szu- szym rejonie ich badania trwały półto-
mu. Lecz gdy niedawno okazało się, że ra miesiąca, o tyle w innych miej-
na lotnisku może zostać zbudowana tar- scach, które podobno brano pod uwa-
cza antyrakietowa, miasteczko podzie- gę w kontekście umieszczenia tarczy,
ROMAN PRZECISZEWSKI (3)

liło się na dwa obozy. Ci, którzy widzą kończyły się już po kilku dniach. W jed-
w tarczy jakąś szansę dla siebie (– Bo nej z rozmów z Amerykanami usłysza-
Amerykanie zostawią tu trochę wa- łem nawet, że jest to najlepszy grunt.
szyngtonów...), są jednak w mniejszo- Lecz niestety – nawet gdyby tarcza
ści. – To dzielenie skóry na niedźwie- w tym rejonie powstała, to samo
Debrzno raczej nic z niej mieć nie bę-
dziu. Tym bardziej że Debrzno i tak nic
dzie. Byłe lotnisko wojskowe znajduje
nie ma do lotniska. Wszystkie profity
się bowiem już w woj. wielkopolskim
ne liczne czujniki ruchu. Ale i to nie ko- czerpie z niego sąsiednia gmina Lipka,
i wszystkie amerykańskie „dobra” ścią-
niec – dopiero 14 km od rakietowych si- na której terenie się znajduje – sprowa-
gałaby sąsiednia gmina Lipka. My za-
losów mieszkańcy regionu będą mogli dza ich na ziemię burmistrz Burak.
tem tylko sekundujemy sąsiadom
poruszać się swobodnie! i trzymamy kciuki za... sukces! Nasz
– No nie, takiej lipy to już przyjąć Lipka czeka spokojnie
wspólny. Gdyż nawet jeśli z tą tarczą nic
nie mogę. Gdyby rzeczywiście zosta- Z Debrzna do Lipki jest tylko kilka nie wyjdzie, to i tak zrobiliśmy sobie do-
ły wprowadzone takie obostrzenia, to kilometrów. A tuż za rogatkami mia- skonałą reklamę.
Debrzno musiałoby zniknąć z mapy sta koniec województwa pomorskiego 

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 11


FORUM TARCZA ANTYRAKIETOWA
i początek wielko- Sercem bazy będą dziemy po byłym pa- stał rozwiązany wraz z 9 Pułkiem Lot-
polskiego. Urząd schowane głęboko pod sie startowym, mija- nictwa Myśliwskiego. MiG-21 odlecia-
Gminy w Lipce dzie- my i fotografujemy ły wówczas do Malborka, a większość
li jeden obiekt z po- ziemią silosy. Znajdzie się opuszczone i już dość kadry zamieniła mundury na garnitury.
cztą. Gmina – jak solidnie zdewastowa- W malutkim pokoiku centrum od cza-
wynika z tablicy w nich dziesięć rakiet ne powojskowe obiek- su do czasu byli żołnierze spotykają się
ogłoszeń – żyje teraz przechwytujących. To ty, a następnie – przez i dają upust emocjom, które rosną po te-
zebraniami sprawo- cały czas nie widząc lewizyjnych i prasowych doniesieniach
zdawczymi Ochotni- „serce” zostanie otoczone żywej duszy – wyjeż- na temat tarczy.
czej Straży Pożarnej, półkilometrową ścisłą dżamy na drogę do – Niech pan zapyta, kto jest za tar-
szkoleniem dla opry- Debrzna. czą, a kto przeciw? – na dzień dobry
skiwaczy roślin oraz strefą bezpieczeństwa, – Gdy w czerwcu pada propozycja byłych wojskowych.
kursem operatorów ub.r. na lotnisku poja- Natychmiast po pierwszym pytaniu
kombajnów zbożo-
przez którą podobno nawet wili się Amerykanie, dwie ręce podnoszą się do góry. Mniej-
wych. O tarczy anty- mysz się nie prześliźnie poprosiłem ich o roz- szość w tym sporze reprezentowana
rakietowej tu się nie mowę. Nie robili ta- jest przez kpt. rez. Lesława Kilara, by-
wie i nie mówi. – A czy to nie jest cza- jemnic z tego, że prowadzą prace geo- łego dowódcę klucza uzbrojenia lot-
sami zwykła futurystka? – zastanawia logiczne i badają stabilność gruntu. niczego, który przypomina, że „kie-
się pani w sekretariacie. Byli tu półtora miesiąca, gdy w innych dyś Debrzno było miejscem strategicz-
Nieoficjalnie Debrzno zazdrości miejscach tylko po kilka dni – akcen- nym Układu Warszawskiego i nikt z te-
Lipce wojskowego lotniska. Chociaż tuje burmistrz Burak. Tym samym chce go powodu nie miał żadnej gorączki”.
od lat stoi ono puste. – Ale wie pan, zasugerować, że „to lotnisko zostanie Natomiast większość uważa, iż „Ruscy
jaką Lipka ma z niego kasę? Rocznie wreszcie zagospodarowane”. Tym bar- nie puściliby tego płazem i w Debrznie
kilkaset tysięcy złotych w postaci po- dziej że AMW najpierw wystawiła je nigdy nie byłoby już spokoju”. Poza
datku od Agencji Mienia Wojskowe- na przetargu za 9 mln zł, potem znacz- tym skończyłyby się rybki, grzybki
go – gwarantuje jeden z radnych. Dru- nie obniżyła cenę, po czym całkowicie i grille w okolicy, którą pod lupą mie-
gi wchodzi mu w słowo: – Dlatego to wycofała ofertę. Dlaczego? liby teraz Amerykanie.
Debrzno, a nie Lipka od lat walczy o – Tak będzie do czasu, gdy nie sta-
jakieś sensowne zagospodarowanie te- Kto jest za, a kto przeciw? nie się już jasne, gdzie kończy się
go terenu... Po jednej stronie centralnego placu science fiction, a zaczynają realia. Ży-
A teren – jak wynika z redakcyjne- Debrzna znajduje się ratusz, a po dru- jemy plotkami, nie wiemy nic pewne-
go rekonesansu – na razie stoi otwo- giej centrum kultury, sportu i turystyki. go i dlatego wszyscy dmuchamy na
rem. Bez najmniejszych problemów Zastąpiło ono klub garnizonowy, który zimne – analizuje ppłk rez. Jan Beme,
wjeżdżamy więc za jedną z bram, je- pod koniec lat 80. ubiegłego wieku zo- były oficer wychowawczy pułku. 

Miasto
bez
mundurów
ROMAN PRZECISZEWSKI (2)

D ebrzno ma nieco ponad 5 tys. miesz-


kańców, 7 km kw. powierzchni i leży
163 m nad poziomem morza. Jest ciche,
nie zszarzałe już osiedle Na Wzgórzu, które-
go mieszkańcy to w dużej części bezrobotni.
Na przeciwległym końcu miasta znajduje
spokojne i małe. Dawniej – gdy w pobliżu się natomiast zupełnie inna, bo resortowa
działały potężne PGR-y – raz po raz pojawia- dzielnica. Wojskowa! Nosząca przy tym wy-
TEREN BYŁEGO LOTNISKA wojskowego stoi ot- li się tu towarzysze z pierwszych stron gazet mowną nazwę 30-lecia PRL. Z tym że na jej
worem. Bez najmniejszych problemów można i udowadniali, że polskie rolnictwo ostro uliczkach praktycznie nie widać już mundu-
wjechać za jedną z bram, jeździć po byłym pasie
startowym i fotografować opuszczone i zdewa-
prze do przodu. Socjalistyczne hasła prze- rów. W 99 proc. zamieszkana jest przez woj-
stowane obiekty wojskowe, przez cały czas nie szły do historii, a o okresie pegeerowskiej skowych emerytów i rencistów, z których
widząc żywej duszy. „świetności” przypomina w Debrznie jedy- wielu ledwo wiąże koniec z końcem.

12 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


Trzy pytania
do gen. bryg. MARKA
TOMASZYCKIEGO,
MIGAWKI
Z AFGANISTANU

I
B. POLITOWSK
dowódcy PKW
w Afganistanie ROBERT SIEMASZKO

Pomagać czynem,
JAC E K M AT U S Z A K

nie słowem
Misja PKW w Afganistanie
jeszcze na dobre się nie
rozpoczęła, a część polskich
żołnierzy przeciera już szlaki tego
Czy podczas przygotowań do przy- Polska prasa dumnie donosi, że bę- górzystego kraju, przygotowując
jęcia w Afganistanie głównych sił dzie Pan zastępcą dowódcy amery-
PKW udało się zrealizować wszyst- kańskiej 82 Dywizji Powietrzno-De-
się na przyjęcie polskiej grupy
kie wcześniejsze plany? Nie grożą santowej. Ma Pan pomysł na „wy- bojowej. Tam, gdzie służą polscy
nam żadne opóźnienia w procesie granie” misji w Afganistanie? żołnierze, nie mogło zabraknąć
przerzutu wojsk i sprzętu albo za- – Mówiąc precyzyjnie, będę zajmo- również Redakcji Wojskowej.
bezpieczenia baz? wał stanowisko zastępcy dowódcy dy-
O służbie polskich żołnierzy pisze
– Na razie wszystko przebiega zgod- wizji do spraw koalicjantów, czyli
nie z planem. Konieczne były jedynie wszystkich elementów nieamerykań- korespondent „Polski Zbrojnej”
drobne korekty przyjętego harmono- skich działających w Afganistanie mjr Robert Siemaszko i Jacek
gramu działania. Możemy być napraw- w strukturach jednostki. Nie dowodzę Matuszak, pracownik sekcji
dę zadowoleni z tego, że jeszcze w kra- żadnym elementem ugrupowania koali- prasowej PKW Afganistan.
ju wszystko właściwie zaplanowali- cyjnego, ale odpowiadam za wszystkie
śmy. Mogę zapewnić, że bazy zostaną sprawy związane ze zgrywaniem syste-
przygotowane na czas. Pewne obawy mu współdziałania wszystkich jednostek 13 KWIETNIA
można mieć co do przerzutu wojsk koalicyjnych. Przede wszystkim jestem Chwila oddechu, można więc pozwiedzać
i sprzętu, zwłaszcza tych elementów jednak dowódcą PKW. Natomiast ame- trochę bazę Bagram. Na jednym z jej pla-
wyposażenia, które dotrą do Afgani- rykańską kompanią, o której tak głośno ców zgromadzono cały pozostawiony tu kie-
stanu drogą lądową przez Pakistan. Do- jest w mediach, w trakcie misji będzie dyś sprzęt pochodzący z dawnego ZSRR.
świadczenia naszych koalicjantów na- dowodził ppłk Adam Stręk, dowódca na- Pasjonaci uzbrojenia znajdą tu wiele cieka-
kazują w tej kwestii zachowanie szcze- szego batalionu manewrowego. wych eksponatów – działka przeciwlotni-
gólnej ostrożności. Szlak jest trudny Jeśli chodzi o przyszły rozwój wy- cze, czołgi T-55 i T-62, a nawet różne wer-
i zdarza się, że część transportu ginie darzeń w Afganistanie, to wydaje mi sje samolotów MiG-21. Jeden z czołgów zo-
w niespodziewany sposób. Obawy się, że już dziś można wskazać ele- stał nawet „zdobyty” przez polskich sape-
wzmaga jeszcze to, że za przerzut sprzę- menty, które są potrzebne, aby sytua- rów, którzy przetransportowali go z pola mi-
tu przez Pakistan opowiadają lokalni cję znormalizować. Na pewno potrzeb- nowego i ozdobili charakterystycznymi na-
kontraktorzy. Nie mamy natomiast żad- na jest pomoc Afgańczykom – nie tyl- pisami „Rudy” i „Kazuń” oraz swoimi odci-
nych obaw, jeśli chodzi o sprzęt przerzu- ko deklarowana, ale również realna. skami dłoni. Rozminowanie Bagram zresz-
cany drogą powietrzną. W tym kraju trzeba po prostu dużo za- tą wciąż trwa – nieopodal można dostrzec
inwestować. Znamy potrzeby tutejszej amerykańskich saperów, którym oprócz wy-
Służył Pan podczas I zmiany PKW ludności i musimy je zaspokajać. Po- krywaczy metalu pomagają specjalnie
w Iraku, teraz przygotowuje misję af- trzebna jest pomoc humanitarna – nie przeszkolone psy. W tle ląduje potężny
gańską. Czy te operacje da się w ja- tylko wysyłanie pieniędzy, ale także C-17. Ot, afgańska codzienność. 
kiś sposób porównać? tworzenie miejsc pracy i pomaganie
– W Iraku w trakcie I zmiany zajmo- miejscowym w znalezieniu jakiegoś
wałem się również przerzutem wojsk zajęcia. Równie ważna jest kwestia
i sprzętu, więc mam w tym względzie rozwoju systemu edukacji, fachowej
dobrą skalę porównawczą. Myślę, że opieki medycznej, a także dobrze funk-
misja afgańska została lepiej przygoto- cjonującego systemu prawnego. Woj-
wana w zakresie przerzutu sprzętu i lo- sko w tym aspekcie jest tylko gwaran-
gistycznego zabezpieczenia funkcjono- tem bezpieczeństwa dla rozwoju tych
ALEKSANDER RAWSKI/BELLONA

wania misji. W kwestii współdziałania dziedzin. Żołnierze powinni wspierać


struktur międzynarodowych zaangażo- cywilne struktury. Najważniejsze jest
wanych w przedsięwzięcie procentują jednak to, by za deklaracjami rządów
doświadczenia zdobyte nie tylko w mi- poszczególnych państw szły konkret-
sji irackiej, ale także w tych, w których ne działania.
strona polska uczestniczy wspólnie Rozmawiali: Robert Siemaszko
z innymi państwami. i Jacek Matuszak

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 13


WOJSKO MISJE

ALEKSANDER RAWSKI/BELLONA

14 KWIETNIA płk Tomasz Mazurek poinformował „no- 15 KWIETNIA


Po 14-godzinnym locie dotarli do Afganistanu wych” o zasadach higieny oraz o profilakty- Bazę Biały Orzeł odwiedził ambasador RP
żołnierze z plutonu inżynieryjnego 1 Brzeskiej ce wojskowej, a Jacek Matuszak, pracow- w Afganistanie Jacek Najder. Potem nadszedł
Brygady Saperów. I od pierwszego dnia nie nik sekcji prasowej PKW Afganistan, wta- czas pożegnań. Rotujący się żołnierze pakują
mogli narzekać na nudę – na dobry począ- jemniczył żołnierzy w szczegóły kontaktów do ciężarówek swoje bagaże pod czujnym
tek czekał ich cykl szkoleń. Postraszył ich z przedstawicielami mediów. okiem żandarmów, którzy prowadzą wyrywko-
nieco prokurator wojskowy ppłk Dariusz Szkolenie zakończyło się kursem BHP prze- wą kontrolę. Nie wykazuje ona nieprawidłowo-
Raczkiewicz, który opowiedział o odpowie- prowadzonym przez mjr. Sławomira ści, więc wszyscy ze spokojnym sumieniem
dzialności prawnej za zgubienie broni lub Osmelaka. Szkolenia, szkolenia, szkolenia, mogą udać się na mszę odprawianą w intencji
amunicji, a także o skutkach wypadków a potem… znów wyjazd. Po krótkim pobycie szczęśliwego powrotu do kraju. Msza kończy
drogowych. Potem nie było już tak drama- w Bagram żołnierze zostali przerzuceni do się nietypową w takich okolicznościach pio-
tycznie – szef służby zdrowia PKW swojej docelowej bazy. senką „Serce w plecaku”.

PASJONACI SĄ WSZĘDZIE
W Bagram służy się
wprawdzie 24 godziny
na dobę, ale co wytrwalsi
je go modelarstwo, odkrył
dopiero… w Afganistanie.
Jak sam przyznaje, do zaba-
wygrać, nie wystarczyło jed-
nak wykazać się sprawnoś-
cią manualną – uczestnicy
znajdują jeszcze czas na wy w sklejanie modeli za- musieli również przedsta-
zajmowanie się swoim hob- chęcił go konkurs modelar- wić dane taktyczno-tech-
by. Cieszyć się pasją mogą ski ogłoszony przez dowódcę niczne oraz historię po-
przede wszystkim modela- kontyngentu. Pomogli wstania i wykorzystania da-
rze, z myślą o których ame- Amerykanie, którzy oprócz nego sprzętu.
rykanie stworzyli tu specjal- modeli zapewnili wszystkie Dziś zwycięski model jest
ne kółko zainteresowań. konieczne akcesoria: farby, już w Polsce, w rękach sy-
Polscy żołnierze mogą na pędzle, aerografy. Sierż. na sierż. Kowalewskiego.
tym polu pochwalić się po- Kowalewski nie dał szans Podoficer zapewnia,
ważnym sukcesem – w zor- rywalom w kategorii pojaz- że po powrocie do kraju
ganizowanych w Bagram za- dy. Jego model amerykań- razem z synem zajmie się
wodach modelarskich zwy- skiego czołgu M48 zdecy- modelarstwem. Po raz ko-
ciężył sierż. sztab. Zbigniew dowanie najbardziej przy- lejny okazuje się, że podró-
Kowalewski. To, że pasjonu- padł jurorom do gustu. Aby że kształcą.

14 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


WOJSKO PROBLEMY

Pani Jolu,

DEK
MAGDA KOWALSKA-SEN
ROBERT SIEMASZKO (3)

to rozkaz
Ktoś kiedyś powiedział, że armia składa się z dwóch filarów:
żołnierzy i pracowników wojska. Jeden z tych filarów zaczyna niestety
pękać. O problemach pracowników wojska opowiada pani Edyta
Klek, przewodnicząca Organizacji Zakładowej NSZZ Pracowników
Wojska przy Dowództwie 2 Korpusu Zmechanizowanego.

16 KWIETNIA Organizacja zakładowa NSZZ w 2 KZ kogo nie interesowało. Poza tym okazało
Ponad 4 tys. km od Polski nie zapomniano powstała 2001 r. Co było przyczyną jej się, że z 38 osób, które miały być zatrud-
o tym, że 16 kwietnia swoje święto obcho- powstania? nione w dowództwie 2 KZ, przyjęto tyl-
dzą saperzy. Polscy uczestnicy operacji – Swoisty wyraz buntu pracowników ko 11 pracowników na pół etatu. Zatrud-
„Enduring Freedom” spotkali się z tej oka- przeciwko działaniom prowadzonym niono natomiast wielu emerytów wojsko-
zji na zbiórce, podczas której ich dowódca przez dowództwo korpusu. Po zlikwido- wych z pełną wysługą emerytalną. Te zda-
ppłk Piotr Sołomonow podkreślił, że koń- waniu rejonu logistycznego bez pracy po- rzenia, a także świadomość pracowników
cząca właśnie służbę w Afganistanie pol- zostało wówczas 38 pracowników wojska. wojska korpusu, że warto mieć kogoś, kto
ska zmiana, ostatnia tak liczna biorąca Ówczesny dowódca stwierdził, że w ta- będzie reprezentował ich w rozmowach
udział w tej operacji, będzie wracać do do- kiej sytuacji powinniśmy się podzielić pra- z pracodawcą, zdecydowały o powstaniu
mu z poczuciem dobrze spełnionego obo- cą. Żeby zatrudnić nas w dowództwie kor- naszej organizacji.
wiązku. – Jestem dumny, że mogłem do- pusu, obniżono nam wówczas etaty o 1/4
wodzić kontyngentem, który otrzymał tak – oczywiście wszystko odbyło się zgod- Jakie są największe bolączki pracow-
wysokie oceny u koalicjantów – podkreślał nie z prawem, na podstawie porozumień ników wojska?
ppłk Sołomonow. Były więc gratulację, na- zmieniających. Kryteria, jakimi wówczas – Z pewnością największą są nasze wy-
grody, … a wszystko przy dźwiękach pio- się kierowano, były dla nas niezrozumia- nagrodzenia, co nie jest oczywiście za-
senki „Flying home”, ponieważ tego same- łe. Przyjęto np., że wszystkie zamężne pra- leżne od pracodawcy, lecz np. od rządu.
go dnia część kontyngentu udawała się do cownice mogą mieć obniżony etat, gdyż Ponadto problemem bywają stosunki
Polski. Jedni wracają do kraju, inni wkrótce rodzinę jest w stanie utrzymywać mąż. To, między kadrą a pracownikami. W kor-
będą witać się z Afganistanem.  że czasem ten mąż był bezrobotny, już ni- pusie zdarzają się takie sytuacje, które

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 15


WOJSKO PROBLEMY

JACEK SZUSTAKOWSKI
W DOWÓDZTWIE 2 KZ z 38 osób, które miały być zatrudnione, przyjęto tylko 11 pracowników wojska, i to na pół etatu. Zatrudniono natomiast
wielu emerytów wojskowych z pełną wysługą emerytalną.

sprawiają, że pracownik wojska czuje się ska. Chcemy również podwyżek wyna- – Tak, to słuszna uwaga. Prawdą bo-
jak obywatel drugiej kategorii. grodzenia, które rzutować przecież będą wiem jest, że powszechnie pracownicy
na nasze emerytury. Nie wiemy, czy ktoś wojska utożsamiani są z żołnierzami za-
Czy w związku z tym zdarza się, że cy- do nas wyjdzie, czy ktoś się zainteresu- wodowymi. Niestety, te dwie grupy za-
wilowi wydaje się rozkazy? je naszą manifestacją, ale jest to dla nas wodowe nie mają ze sobą wiele wspól-
– Może nie dosłownie rozkazy, ale niezwykle ważne wydarzenie. Długo się nego. Co prawda pracujemy w jednym
w niektórych sytuacjach przełożeni trak- nad tym zastanawialiśmy, ale zmusiło nas resorcie, ale nasz status i nasze płace są
tują nas jak swoich podwładnych żołnie- do tego życie. Proszę pamiętać, że pra- zupełnie różne. Często nawet sami żoł-
rzy, wydając polecenia, które brzmią jak cownicy wojska, podobnie jak żołnierze, nierze nie wiedzą, że pod względem za-
rozkazy. Pracownicy słyszą czasem, że je- nie mają prawa do strajku takiego jak robków wiele nas dzieli. Im z uposaże-
żeli im się coś nie podoba, to na ich miej- górnicy, lekarze czy nauczyciele. nia odprowadza się tylko podatek, nam
sce bardzo szybko znajdzie się ktoś inny. dodatkowo rożnego rodzaju składki,
Czy poza podwyżką pensji macie jesz- w sumie 38 proc. wynagrodzenia. Ale
Jak rozwiązać takie problemy? cze jakieś żądania? do dziś spotykam się z opinią, że pra-
– Idealnym rozwiązaniem byłaby po – Nasz wskaźnik wynagrodzeń z roku cując w wojsku musimy mieć z tego ko-
prostu dobra współpraca organizacji na rok maleje. W 1989 r. obliczono, że kosy. Muszę dodać, że pracownicy woj-
związkowej z dowództwem, sygnalizo- wynosił 117 proc., teraz ma trochę ponad ska rozumieją dobrze specyfikę zawo-
wanie tego typu problemów na spotka- 70 proc. Chcemy zmiany w grupach za-
niach z dowódcą korpusu lub w szerszym szeregowania. Różnice w grupach są nie-
gronie, ale przez ostatnie lata brakowało malże niewidoczne, a pomiędzy grupami Żeby zatrudnić nas
tu takiego porozumienia. Teraz mam na- znikome. Częste są przypadki, że np. in-
dzieję, że sytuacja się zmieni, ponieważ spektor zarabia mniej niż referent, a pra- w dowództwie korpusu,
pełniący obowiązki dowódca korpusu cownik zatrudniony na etacie specjalisty obniżono nam wówczas
gen. bryg. Włodzimierz Potasiński jest otrzymuje wynagrodzenie jak inspektor, etaty o 1/4. Przyjęto, że
pozytywnie nastawiony do współpracy. ale wszystko mieści się w odpowiednich
Deklarował, że z każdym problemem grupach i widełkach. Niewielu pracowni- zamężne pracownice
możemy zwrócić się do niego. Myślę, że ków pobiera w korpusie pensje rzędu mogą mieć obniżony
to zapowiedź zmian. 1400–1500 zł, większość zarabia w gra-
nicach 1000–1200 zł. Kolejną bardzo waż- etat, gdyż utrzymuje je
Już niebawem, bo 24 kwietnia, pra- ną kwestią jest zablokowanie napływu mąż. To, że czasem ten
cownicy wojska wyjdą na warszawskie emerytów wojskowych z pełnymi upraw- mąż był bezrobotny, już
ulice. Zaplanowana jest ogólnopolska nieniami emerytalnymi, poza przypadka-
trzygodzinna manifestacja. Co spowo- mi, gdy są to poszukiwani specjaliści. nikogo nie interesowało
dowało, że pierwszy raz w historii ist-
nienia związków zawodowych pracow- Nie obawiacie się państwo, że manife-
ników wojska wyjdziecie na ulicę? stacja spotka się z niezrozumieniem ze du żołnierza zawodowego. Nie dążymy
– Ta manifestacja to końcowy efekt na- strony społeczeństwa? W powszechnej więc do zrównania naszych wynagro-
szej długoletniej walki o godziwe wyna- opinii w wojsku są wysokie pensje i jest dzeń z uposażeniami kadry, nie chce-
grodzenia. Jesteśmy już zmęczeni i jed- to jedna z lepiej zarabiających grup my jedynie być na szarym końcu pod
nocześnie zdeterminowani. Chcemy zawodowych. A przy okazji takiej ma- względem wysokości wynagrodzeń
osiągnąć to, co wszystkie grupy zawodo- nifestacji nikt nie powie, że pracowni- w sferze budżetowej. 
we wychodzące na ulice – wzbudzić za- cy wojska protestują, tylko że to woj- Rozmawiała
interesowanie nami, pracownikami woj- sko wyszło na ulice. Magdalena Kowalska-Sendek

16 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


M
MIESZKANIA WOJSKO

O krok
od własnego
MARIAN KLUCZYŃSKI

ANNA DĄBROWSKA

– Jesteśmy jednym z niewielu garnizonów w Polsce, o ile nie jedynym, w którym nie
sprzedano dotąd żadnego wojskowego mieszkania – żalą się lokatorzy w Helu.

W
całej Polsce Wojsko- Marian Zięba, emerytowany wojskowy. stawiciel WAM. – Ustaliliśmy najważniej-
wa Agencja Mieszka- Jeszcze dziesięć lat temu w 9 Flotylli sze kwestie związane z uporządkowaniem
niowa prywatyzuje Obrony Wybrzeża służyło ok. 4,5 tys. stanu prawnego nieruchomości pod bu-
część swoich zaso- marynarzy. Dziś, po rozformowaniu lub dynkami agencji, tak aby jak najszybciej
bów, tylko u nas nic przeniesieniu podległych jej jednostek zrobić podziały geodezyjne i stworzyć wa-
się nie dzieje – mówi i zlikwidowaniu pod koniec 2006 r. sa- runki do prywatyzacji – opowiada bur-
Wojciech Waśkowski, były żołnierz i czło- mej flotylli, w Helu została tylko Komen- mistrz. Miasto zaoferowało też, że kupi
nek Stowarzyszenia „Przyjaciele Helu”. da Portu Wojennego. Powstać ma też zbędne WAM tereny zielone wokół pry-
Mieszkańcy są zbulwersowani, tym bar- punkt bazowania dla jednostek pływają- watyzowanych budynków. W ten sposób
dziej że wielu jest zainteresowanych wy- cych Marynarki Wojennej, łącznie ok. mieszkańcy płaciliby mniej za wykup
kupem. Sprawa dotyczy 773 mieszkań 200 etatów. Większość kadry już odeszła gruntów pod blokami. – Cieszyliśmy się,
w różnych budynkach – od przedwojen- z garnizonu razem ze swoimi jednostkami, bo obiecywano, że sprzedaż zacznie się
nych, przez gierkowskie, po najnowsze głównie do Gdyni. pod koniec ub.r. – wspomina Zięba.
– 10-letnie, w tzw. Helance. Lokale w He- Radość była jednak przedwczesna, po-
lu zajmuje kadra, szeregowi zawodowi, Przedwczesna radość nieważ do dziś nic się w tej sprawie nie
emeryci i renciści wojskowi, rodziny po W połowie ub.r. wydawało się, że spra- dzieje. Mimo że admirał floty Roman
zmarłych żołnierzach zawodowych, pra- wa mieszkań ruszyła. – Usłyszeliśmy, że Krzyżelewski, dowódca MW, poprosił na
cownicy wojska oraz inni lokatorzy. WAM przeznaczył do sprzedaży w pierw- początku tego roku Jacka Kotasa, wów-
– W ten sposób połowa mieszkań w mie- szym etapie 213 lokali na starym osiedlu czas prezesa WAM, o zabezpieczenie na
ście należy do armii – zaznacza Mirosław – mówi Eugeniusz Konarski, sekretarz potrzeby armii tylko 200–250 kwater
Wądołowski, burmistrz Helu. – Mimo że Koła nr 3 Związku Byłych Żołnierzy Za- w Helu – w tym pustostanów i kwater zaj-
wojska w Helu systematycznie ubywa wodowych i Oficerów Rezerwy WP mowanych przez żołnierzy służby stałej.
– dodają mieszkańcy. w Helu. W mieście pojawili się geodeci, Lokatorzy zastanawiają się więc, dlacze-
– W latach 60. pod związek taktyczny wymierzyli mieszkania i tereny wokół blo- go WAM nie prywatyzuje pozostałych
Hel podlegało 35 jednostek – wspomina ków, a we wrześniu Hel odwiedził przed- mieszkań. – Dane przekazane przez do- 

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 17


WOJSKO MIESZKANIA
Problem jednak w tym, że w Helu i oko-
licach takich lokali brakuje. Pozostanie
więc czekać, aż WAM coś znajdzie. – Mo-
że zanim to nastąpi, zmieni się koncepcja
zagospodarowania kwater – pocieszają się
lokatorzy. W gorszej sytuacji są natomiast
pozostali mieszkańcy WAM, w tym pra-
cownicy wojska. – Mieszkanie, jeśli trafi
na listę kwater, muszą przekazać agencji
za darmo – tłumaczą w WAM.
– Mamy inną wizję dotyczącą Helu
– mówi Konarski. – Sugerujemy, aby po-
zostawić na razie jako kwatery służbowe
mieszkania żołnierzy zawodowych, a lo-
kale zajmowane przez emerytów, renci-
stów wojskowych oraz pracowników woj-
ska – obecnych i byłych – wyłączyć z te-
go wykazu i przeznaczyć do prywatyza-
cji. Co do nieuprawnionych osób, nie
chcemy się wypowiadać – dodaje. Także
wódcę MW są wyłącznie orientacyjne – burmistrz uważa, że wszyscy lokatorzy,
tłumaczy Magdalena Wojciechowska, w tym pracownicy, powinni być traktowa-
rzecznik prasowy WAM. – Nowy, zwery- ni jednakowo. – Tym bardziej że miesz-
fikowany i zaktualizowany wykaz kwater kają w swoich M wiele lat na podstawie
będzie przedstawiony w tym miesiącu do bezterminowych umów najmu – argumen-
uzgodnienia w resorcie obrony – dodaje tuje Wądołowski.
pani rzecznik.
Mieszkańcy mają nadzieję, że wykaz Dygnitarskie wille
będzie znacznie krótszy od umieszczonej Jak zostanie ostatecznie rozwiązana
na stronie internetowej WAM listy lokali sprawa mieszkań, nie wiadomo. – Prywa-
mieszkalnych przeznaczonych na zakwa- tyzacja w garnizonie Hel rozpocznie się
Droga do sprzedaży terowanie żołnierzy służby stałej w Helu w drugiej połowie tego roku – zapewnia

W ykazy kwater oraz lokali, które już


nie są wojsku potrzebne do zakwa-
terowania żołnierzy, sporządzają dyrek-
z lipca ub.r., zawierającej blisko 540 pozy-
cji. Boją się bowiem, że w przeciwnym wy-
padku wielu z nich może grozić wykwate-
Magdalena Wojciechowska. W biurze pre-
zesa agencji jest rozważana propozycja do-
tycząca Helu przedstawiona przez dyrek-
torzy oddziałów regionalnych Wojskowej rowanie. Już raz, pod koniec 2005 r., dotar- tora Oddziału Regionalnego WAM w Gdy-
Agencji Mieszkaniowej. Zatwierdza je ła tutaj pogłoska, że część bloków agencja ni. Jednak czego dotyczy, nie udało się nam
prezes WAM, po uzgodnieniu z mini- przeznaczy w całości na zakwaterowanie na razie dowiedzieć ani w gdyńskim od-
strem obrony narodowej. Uznanie kwa- kadry i w związku z tym niektórzy będą dziale, ani w biurze prezesa. – Oby nie gor-
tery za zbędną nie jest jednak jedno- przesiedlani. Wzbudziło to spory niepokój. sza niż to, co dotąd wymyślono – mówią
znaczne z przeznaczeniem jej do prywa- Aby uspokoić mieszkańców, w marcu w Helu. Krążą plotki, że prywatyzacja dla-
tyzacji. Lokal musi być najpierw umiesz- ub.r. przyjechał do miasta Andrzej Jawor- tego nie rusza, ponieważ WAM chce sprze-
czony w rocznym planie sprzedaży, który ski, ówczesny prezes WAM. – Na spotka- dać mieszkania na wolnym rynku, na let-
ustala dyrektor oddziału regionalnego niu, w którym uczestniczyło 1,5 tys. osób, nie rezydencje. – W starym domu można
WAM na podstawie wspomnianego wy- zagwarantował, że nie ma potrzeby prze- np. z sześciu lokali zrobić bardzo wygod-
kazu. Kiedy mieszkanie znajdzie się na noszenia ludzi z bloku do bloku i obiecał, ną dwupoziomową willę dla warszawia-
takiej liście, osoba mająca tytuł prawny iż większość mieszkań w mieście zostanie ków – rozważają mieszkańcy Helu.
do niego może je wykupić. Musi w tym sprywatyzowana – opowiada Waśkowski. Jednak zdaniem Konarskiego, Hel ma
celu złożyć pisemny wniosek i sporzą- Teraz obawy wróciły. po prostu pecha. – Kiedy już wszystko jest
dzić umowę sprzedaży z dyrektorem od- omówione, ustalone i wydaje się, że je-
działu regionalnego. Żołnierze służby WAM uspokaja steśmy o krok od prywatyzacji, zmienia
stałej, którzy nabyli prawo do emerytury – Emeryci, renciści wojskowi oraz ich się kierownictwo agencji lub MON i na-
lub zostali zwolnieni ze służby wojsko- rodziny, których mieszkania znajdą się dal drepczemy w miejscu – tłumaczy. Na
wej, emeryci i renciści wojskowi oraz w wykazie kwater, a oni przekażą je agen- początku tego roku nastąpiły kolejne
członkowie rodzin zmarłych żołnierzy, cji, otrzymają w zamian ekwiwalent pie- zmiany, zarówno na stanowisku szefa re-
mieszkający z nimi w momencie ich niężny – tłumaczy WAM. – Jak porównać sortu obrony, jak i prezesa WAM – został
śmierci, płacą 5 proc. ceny rynkowej lo- własne M z ekwiwalentem, który w moim nim Krzysztof Dzięcielski. – Znów zaczy-
kalu. Pozostałe osoby muszą uiścić wypadku – przy trzech normach – będzie namy wszystko od nowa – martwi się ko-
10 proc. wartości mieszkania. Bez upu- wynosił ok. 50 tys. zł? – pyta jeden z eme- narski. Dlatego na początku marca koło
stów każdy kupujący płaci natomiast za rytów. – Za takie pieniądze nigdzie nie ku- ZBŻZiOR wysłało pismo do ministra
część gruntu przypadającą na nabywany pię nawet kawalerki – dodaje. W agencji Aleksandra Szczygło z prośbą o wyjaś-
przez niego lokal. podkreślają, że w sytuacji, kiedy lokator nienie sytuacji. – Czekamy na odpowiedź.
(wg ustawy o zakwaterowaniu SPRP i informacji WAM) nie odda mieszkania, będzie z urzędu Mamy nadzieję, że pozytywną – mówią
przekwaterowany do lokalu zamiennego. byli wojskowi. 

18 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


WIZYTÓWKA ARMII WOJSKO

Batalion
dopięty
na ostatni
guzik 
JAROSŁAW WIŚNIEWSKI

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 19


WOJSKO WIZYTÓWKA ARMII

ARTUR BARTKIEWICZ

Są późnymi wnukami żołnierzy noszących


w plecakach serca rozkochanych w nich dziewcząt.
Wysocy, wysportowani, w pięknych mundurach
– takimi widzi ich na co dzień cała Polska. Patrząc
na nich, nietrudno uwierzyć w znane przysłowie
mówiące o tym, że „za mundurem
panny sznurem”.

To właśnie oni, a nie ich koledzy


z jednostek bojowych, najczęściej
pokazują się przed obiektywami kamer
i fotoreporterskich aparatów. Przed Gro-
bem Nieznanego Żołnierza, pałacem pre-
zydenckim, pomnikami upamiętniającymi
polskich bohaterów narodowych, podczas
powitań głów państw: monarchów, prezy-
dentów i premierów rządów
– przez 365 dni w roku pełnią
nietypową żołnierską służbę.
„Występowcy” – mówi
o nich dowódca batalio-
nu ppłk Tomasz Domi-
nikowski. Ale wypo-
wiada to słowo z sza-
cunkiem. Każda jed-
nostka w siłach zbroj-
nych ma swoją rolę
– ich zadaniem jest kre-
owanie pozytywnego
wizerunku wojska.
WYSOCY , NIEŻONACI
O tym, że robią to
dobrze, świadczą tego-

20 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


roczne wyróżnienia. Najpierw Beneme- „występowcami” nie zostaną. Kolejny
renti – nagroda przyznawana przez bi- krok to szkolenie – przed przysięgą takie
skupa polowego WP, a potem Znak Ho- samo jak w przypadku innych żołnierzy.
norowy Sił Zbrojnych Rzeczypospoli- Musztra, zasady posługiwania się bronią
tej Polskiej nadany przez ministra obro- – proza żołnierskiego życia. Po przysię-
ny narodowej. – To powód do dumy dla dze czeka ich przede wszystkim WF, re-
każdego żołnierza batalionu, takie wy- gulaminy i ćwiczenie wojskowego cere-
różnienie nie zdarza się na co dzień moniału. Po czterech miesiącach mozol-
– podkreśla ppłk Dominikowski. W ten nej pracy żołnierz jest gotowy do tego,
sposób doceniono fakt, że będący wi- aby brać udział w uroczystościach mniej-
zytówką armii batalion wywiązuje się szej rangi.
ze swoich obowiązków na najwyższym
poziomie. JESTEŚMY ŻOŁNIERZAMI!
Droga do sukcesu nie jest jednak ła- Do każdej uroczystości (a w zeszłym
twa. Pierwszym krokiem jest właściwy roku batalion uczestniczył w prawie 1200
dobór żołnierzy. Do batalionu trafiają różnego rodzaju imprezach – a więc śred-
najlepsi – zdrowi, silni i... przystojni. nio w czterech dziennie!) żołnierze mu-
– Żołnierze muszą mieć proporcjonalną szą się odpowiednio przygotować. Jeśli
do wzrostu wagę. Niewskazane są cha- jest to uroczystość z udziałem małej asy-
rakterystyczne wady sty – wystarczy jeden
zewnętrzne, potrzeb- Każda jednostka dzień. Ale już np. do ob-
na natomiast dobra chodów świąt narodo-
koordynacja rucho-
w siłach zbrojnych ma wych – z okazji 3 maja,
wa. Prezencja żołnie- swoją rolę – ich 15 sierpnia czy 11 listo-
rza batalionu musi pada – żołnierze przygo-
być bez zarzutu. Je- zadaniem jest kreowanie towują się tydzień, a na-
śli chodzi o wzrost, pozytywnego wizerunku wet dłużej. Razem z ko-
istnieją określone legami z jednostek repre-
„widełki” – żołnierz wojska zentacyjnych rodzajów
nie może mieć mniej sił zbrojnych i okręgów
niż 178 i więcej niż 185 cm – wylicza wojskowych mozolnie ćwiczą każdy ele-
dowódca jednostki. Co ciekawe, istnieją ment uroczystości. – W rutynę raczej nie
nawet wytyczne dotyczące... koloru wło- popadamy, bo każda uroczystość ma
sów żołnierzy. – Preferujemy brunetów swoją specyfikę, jakiś jeden „smaczek”,
i ciemnych blondynów – mówi ppłk Do- który odróżnia ją od poprzednich – mó-
minikowski. I jeszcze ważna wiadomość wi ppłk Dominikowski. W przygotowa-
dla pań – większość trafiających do ba- niach ważne jest wszystko – nawet to, aby
talionu poborowych to kawalerowie. przyzwyczaić się do... głosu oficera pro-
– Staramy się przyjmować kawalerów, wadzącego uroczystość. Wszystko musi
aby nasi żołnierze nie byli narażeni na być dopięte na ostatni guzik.
dodatkowy stres wynikający z rozłąki Dla poborowych służba w jednostce
z żoną, z dzieckiem. Wiadomo, że dla tego typu jest niewątpliwie atrakcją. Czy
młodego człowieka służba wojskowa jednak żołnierze zawodowi pełniący
wiążąca się z licznymi ograniczeniami służbę w batalionie nie przestają być żoł-
i nakazami jest poważną zmianą w ży- nierzami? – Nie – zaprzecza dowódca,
ciu. W dodatku służba w naszej jednost- który z jednostką jest związany od lat
ce wiąże się z byciem na świeczniku – zaczynał w niej służbę jako dowódca
– a więc z dodatkowym stresem – tłuma- plutonu. – Oczywiście chylę czoła przed
JAROSŁAW WIŚNIEWSKI (2), PIOTR PRYMLEWICZ (2)

czy ppłk Dominikowski. wszystkimi moimi kolegami służącymi


w jednostkach bojowych – w kraju i po-
SZLIFOWANIE „WYSTĘPOWCA” za jego granicami. Oni naprawdę wyko-
Żołnierz, który przejdzie kwalifikacyj- nują świetną robotę, choć czasem z róż-
ne sito, musi następnie wypełnić ankie- nych względów nie wszystko, co robią,
tę, na której podstawie pracujący psycho- można pokazać. Nas pokazywać można
log ocenia, czy poradzi sobie on ze stre- – i taka jest nasza rola. Ale wszyscy no-
sem i tremą związaną z występowaniem simy mundury Wojska Polskiego i wszy-
przed publicznością. Niektórym żołnie- scy pełnimy taką samą służbę. Jeśli ktoś
rzom trzeba w procesie szkolenia po- chce się rozwijać jako żołnierz – może
święcać większą uwagę, dla innych stres to robić niezależnie od tego, w jakiej jed-
jest zbyt poważną blokadą – i oni nigdy nostce służy. 

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 21


AAAAAAA
WOJSKADODATEK
LĄDOWEAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

O ile pododdziały specjalne, desantowe, zmechanizowane, szczególnie


te wyjeżdżające na misje, są dobrze wyposażone, o tyle te mniej ważne,
np. inżynieryjno-saperskie, mają często sprzęt pamiętający czasy
pokazów dla Gomułki. Bywa na przykład, że gąsienicowe transportery
pływające PTS produkcji ZSRR podczas ćwiczeń spływają z nurtem rzeki,
zagrażając ludziom, których powinny ratować.
BOGUSŁAW POLITOWSKI

ODNY
W
EGZAMIN
22 Polska Zbrojna nr 18/19/2007
SAPEROW
S
aperzy z 4 Batalionu Ra-
townictwa Inżynieryjnego
w Głogowie przeprowadzili
jętności. Było to zadanie tym trudniejsze,
że równolegle przeprowadzono zajęcia in-
struktażowo-metodyczne dla dowódców
BOGUSŁAW POLITOWSKI (2)

rutynowe ćwiczenia kompa- batalionów ratownictwa oraz pododdzia-


nijne i wyszły im one zupeł- łów inżynieryjno-saperskich z całego Ślą-
nie dobrze. Żołnierze służby skiego Okręgu Wojskowego.
zasadniczej kończący ostatni etap szkole- Ćwiczenia, których kierownikiem był
nia, ich dowódcy oraz kadra pododdziału ppłk Piotr Mielniczuk – dowódca 4 Bata-
pokazali solidne wyszkolenie i spore umie- lionu, obserwowali przedstawiciele władz 

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 23


AAAAAAA
WOJSKADODATEK
LĄDOWEAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

administracyjnych regionu z wojewodą buchł pozorowany pożar i do wody wje- dunku. Udało się to, jednak w tym sa-
dolnośląskim Krzysztofem Grzelczy- chał transporter wiozący na skrzyni ła- mym momencie ciągnięty na linie
kiem na czele, reprezentanci Policji, Pań- dunkowej wóz straży pożarnej. Wszyst- transporter zahaczył o dno rzeki, prze-
stwowej Straży Pożarnej oraz dziennika- ko wyglądało efektownie. Strażacy po chylając się mocno na bok. Dowodzą-
rze. Ćwiczącą kompanią dowodził kpt. przepłynięciu rzeki mieli przystąpić cym oraz gościom zgromadzonym na
Mariusz Rudzki. Tylu gości mogło tro- do gaszenia. Gdyby zabrakło im wo- brzegu zamarły serca. Niewiele bra-
chę peszyć ćwiczących, okazało się jed- dy, mieli ją pobierać z motopompy kowało, aby wóz strażacki przewrócił
nak, że ludzie nie zawiedli. Zawiódł na- umieszczonej na łodzi desantowej. się na jednego ze strażaków. Na szczęś-
tomiast 40-letni sprzęt. Mieli, ale nic z tego nie wyszło. PTS cie nic się ni e stało. Holowany rzeką
wiozący wóz strażacki zamiast prze- transporter po pewnym czasie wyciąg-
Chwile grozy płynąć rzekę, zaczął spływać z jej nur- nięty został za pomocą liny na brzeg.
Ćwiczenia przebiegały według ustalo- tem. Płynął tyłem, a kierowca-mecha- Tutaj mógł już poruszać się samo-
nego scenariusza. Drużyna rozpoznania nik usiłował włączyć napęd na śruby, dzielnie. Okazało się, że zawiódł tyl-
inżynieryjnego st. plut. Roberta Szma- starając się nie stracić sterowności ko napęd do pływania.
cińskiego fachowo sprawdziła podejście i nie uderzyć o brzeg.
do przeszkody wodnej oraz oś przepra- Nie udało się. Transporter z dwuoso- Dobre, ale niedobre
wy desantowej. Wykonując to zadanie, bową załogą oraz załogę wozu straża- Saperzy pokazali jeszcze obronę prze-
rozbrojono minę przeciwpancerną ckiego prąd zniósł w dół Odry. prawy przed atakiem dywersantów oraz
umieszczoną przy brzegu Odry. Na ko- Dowodzący ćwiczeniem nie straci- ratowanie tonącego w rzece człowieka
mendę swoje miejsce szybko zajęła cza- li na szczęście zimnej krwi. Na wodę przy użyciu łodzi desantowej. PTS-ami
ta dolna i górna oraz wóz grupy ratunko- szybko spuszczono PTS grupy ratun- na drugi brzeg zostali przeprawieni
wo-ewakuacyjnej. Rozpoczęły się prze- kowo-ewakuacyjnej. Transporter kie- także obserwatorzy szkolenia oraz go-
prawy desantowe. Jedna odbywała się na rowany przez mł. chor. Marka Nie- ście. W chwili wejścia do wody wóz
PTS-ach, drugą realizował pluton chor. dzielskiego sprawnie podpłynął do z VIP-ami miał chwilowe trudności z pły-
Krzysztofa Kościańskiego na łodziach. uszkodzonej amfibii. Podano linę. waniem, jednak tym razem obyło się bez
Jedną z nich pływał doświadczony do- W tym samym czasie strażacy na ze- emocji.
wódca drużyny st. plut. Jarosław Kuna. psutym PTS-ie dostali zadanie wy- Opinie doświadczonych saperów były
Przeprawiano ludzi oraz sprzęt do mo- puszczenia wody ze zbiorników swo- jednoznaczne. PTS-y, owszem, są dobre,
mentu, gdy na drugiej stronie rzeki wy- jego wozu, aby zmniejszyć ciężar ła- ale stare. Powtarzano nawet znaną woj-

24 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


FORUM | SŁUŻBA | WYDARZENIA | LUDZIE | MILITARIA | W GARNIZONIE | PORADY | ŚWIAT | TO I OWO | SPORT | HISTORIA

wraz z obsługą, transportery, ciągniki


artyleryjskie kołowe i gąsienicowe z ob- FLESZ
sługą, samochody z ładunkiem o łącznym
ciężarze do 10 t, desant złożony BIELSKO-BIAŁA. Już po raz ósmy w Klubie
A. RAWSKI

z 72 żołnierzy. Garnizonowym „Dom Żołnierza” odbył się


Transporter jest napędzany silnikiem Konkurs Form Scenicznych Śląskiego

PTS jest dwuśrubową jednostką


pływającą przeznaczoną do prze-
praw desantowych. Można nim przeprawiać
wysokoprężnym. Może pływać na rzekach
o szybkości prądu do 2,5 m/s oraz na
morzu do stanu 4. Nośność transportera
Okręgu Wojskowego, prezentujący i propa-
gujący amatorską twórczość artystyczną
oraz popularyzujący problematykę patrio-
przez wodę artylerię, różnego rodzaju działa na lądzie wynosi do 5 t, na wodzie do 10. tyczną i wojskową. W dniach 11–14 kwiet-
nia prezentowali się na scenie młodzi arty-

TOMASZ ZIELIŃSKI
ści z 14 klubów garnizonowych. Rada arty-
styczna przeglądu postanowiła przyznać ty-
tuły laureatów i wyróżnienia następującym
wykonawcom: Annie Czekaj, Anicie
Ziobrowskiej, Piotrowi Goliatowi
i Aleksandrze Goździk. Wśród nagrodzonych
znaleźli się także: Grzegorz Bukowski,
Zespół Wokalno-Instrumentalny „Akwarium”
i Zespół Wokalny „Kameleon”, Zespół
Wokalny „Quatro”, Teatr Tańca „Pasja”,
Formacja Tańca Nowoczesnego „Skorpion”,
Grupa Poszukiwań Twórczych „Inwencja”
oraz Instytut Sztuki Dojrzałej.

skową anegdotę. Pytano żartobliwie do- WARSZAWA. Wspomagane komputerowo


wódcę 4 BRI, ile ma PTS-ów i z czego. ćwiczenia dowódczo-sztabowe
Dodawano od razu z uśmiechem, że ma pk. „Beskidy ‘07” odbywały 16–24 kwietnia
ich około 20, z czego trzy sprawne. w Centrum Symulacji i Komputerowych Gier
Anegdota przesadzona, ale nie do koń- Wojennych Akademii Obrony Narodowej.
ca. Transportery te mamy w wojsku od Kierownikiem ćwiczeń był gen. bryg.
około 40 lat. Wiele z nich przeszło kapi- Włodzimierz Ptasiński, a ich temat to przygoto-
talne remonty. Nie można jednak wiecz- wanie i prowadzenie działań obronnych dywizji
BOGUSŁAW POLITOWSKI (3)

nie ich remontować, tym bardziej że czę- w I rzucie korpusu. Głównym celem było
sto brakuje części zamiennych. Niestety, sprawdzenie przez 2 Korpus
do przeprawiania przez wodę pojazdów, Zmechanizowany umiejętności dowództwa
artylerii czy innego sprzętu nie ma jak i sztabu 12 Dywizji Zmechanizowanej w za-
dotąd dla nich alternatywy. Na razie nie kresie przygotowania i prowadzenia działań
myśli się nawet o zastąpieniu poczciwe- obronnych przy użyciu systemu symulacyj-
go PTS-a innym pojazdem o podobnych nego JTLS (Joint Theater Level Simulation).
możliwościach. cze mieć duże doświadczenie, tym bar-
Kolejnym tematem poruszanym w gro- dziej że PTS-y nierzadko przewożą
nie fachowców było to, aby w końcu sta- przez wodę nie tylko sprzęt, ale i ludzi, WROCŁAW. W ramach odprawy rozliczenio-
nowiska kierowców takiego sprzętu ob- a wtedy odpowiedzialność kierowcy wo-koordynacyjnej kierowniczej kadry jedno-
jęli żołnierze zawodowi. Owszem, pod- wzrasta wielokrotnie. stek i instytucji Śląskiego Okręgu
oficerowie potrafią obsługiwać trans- Swój egzamin saperzy z Głogowa zda- Wojskowego 18 kwietnia, oprócz części teo-
portery, ale nie robią tego etatowo. li więc bardzo dobrze. Niestety, zawiódł retycznej, odbyła się także część praktyczna
W przypadku dużych ćwiczeń, waż- sprzęt. Może wypada, by władze resor- związana z przeciwdziałaniem przestęp-
nych zadań, mają inne obowiązki. Na- tu zaczęły się nad nim zastanawiać. Czy stwom i narkomanii. Na dziedzińcu sztabu
tomiast żołnierze służby zasadniczej tak będzie? Obecnie bardziej myśli się o okręgu uczestnicy mieli możliwość
mogą oczywiście nauczyć się prowa- redukcji batalionów ratownictwa inży- zapoznania się ze środkami technicznymi,
dzenia wozów, jednak w sytuacjach nieryjnego, o zamianie ich na kompanie, jakimi dysponuje obecnie Żandarmeria
trudnych, takich jak opisana wcześniej, więc pewnie na myślenie o sprzęcie za- Wojskowa.
nie wystarczy tylko umieć. Trzeba jesz- braknie już czasu i ochoty.  Oprac. G.P.

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 25


WOJSKA LĄDOWE

R
ing Road na zawsze pozo- w głowę. On nie miał wątpliwości. żym wyzwaniem. Z czasem jednak za-
stała w pamięci płk. Bo- Czuł swoisty zew. czął rozumieć coraz lepiej.
lesława Chmary. Gdyby Na miejscu, jak się okazało, nie miał Pełniąc bojową służbę, sprawdzając
mógł, leciałby tam choć- łatwo. On, specjalista od rozpoznania, drogę i jej infrastrukturę, coraz lepiej
by zaraz. Nie dla pienię- miał pełnić rolę sapera. Wspólnie z ame- poznawał kolegów – żołnierzy USA
dzy, zaszczytów, lecz dla- rykańskim majorem o polsko brzmią- oraz tubylców. Nie dziwiło go już, że
tego, że jest żołnierzem, a tam akurat cym nazwisku Markiem Cerdą miał jego opancerzonego hummera prowa-
jest najtrudniej. rozpoznać z militarnego punktu wi- dzi filigranowa szeregowa, a jego ko-
Wojskowa droga pułkownika wiodła dzenia wszystkie mosty, przepusty lega, amerykański major, ma w wozie
od Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk i inne urządzenia Ring Road. W ob- wszystko włącznie z kuchenką tury-
Zmechanizowanych poprzez różne sta- stawie rumuńskiej i amerykańskiej styczną.
nowiska w rozpoznaniu 12 Dywizji, grupy bojowej miał zadanie objechać Zasada działania – jak wspomina
kursy i akademie do obecnego stano- prawie cały Afganistan. – była prosta. Do mostu czy przepu-
wiska – szefa oddziału rozpoznania stu na drodze zbliżali się zawsze naj-
Śląskiego Okręgu Wojskowego. Jak Najpierw strzelaj, później pytaj pierw saperzy. Gdy inne wozy ubez-
żartuje, doświadczył osobistej, życio- Początki były trudne. Pułkownik pieczały teren, oni rozminowywali
wej Ring Road – drogi dookoła, bo we musiał szybko przyzwyczaić się do most i okolice.
Wrocławiu został żołnierzem i po po- mentalności swoich nowych towarzy- Po oczyszczeniu terenu do pracy
nad 30 latach tam wrócił. szy broni z USA, a szczególnie do ich przystępował płk Chmara i jego kole-
Koledzy i znajomi mówią o nim żoł- wersji języka angielskiego. „Gwary” ga Mark. Badali stopień zniszczenia
nierz z krwi i kości, komandos. Pod z Kalifornii czy innych stanów Ame- obiektu, jego nośność, długość, sze-
koniec 2002 r., gdy dowiedzieli się, że ryki były początkowo zupełnie niezro- rokość. Szukali dróg ewentualnego ob-
jedzie do Afganistanu, i to wcale nie zumiałe. Skróty myślowe, skompliko- jazdu. Te dane później trafiały do do-
z naszymi saperami, lecz na misję wana terminologia wojskowa, a szcze- wództwa. Do odbudowy zniszczonych
z amerykańskim wojskiem, pukali się gólnie slang afroamerykański były du- obiektów przystępowały prywatne fir-

MISJA NA Był w Afganistanie na długo przed polskim kontyngentem


w ramach ISAF. W osłonie kompanii rumuńskiej
i amerykańskiej grupy bojowej przemierzył całą Ring Road,
w tym drogę z Kabulu do Kandaharu. Zna na niej każdy most,
przepust i tunel. Jako jeden z dwóch Polaków przez pół roku
ściśle współpracował z oficerami US Army w ramach sił CJTF.
Bywało, że na wysokości ponad 3500 m n.p.m. siadywał
przy herbacie ze starszyzną plemienną.
BOGUSŁAW POLITOWSKI
BOGUSŁAW POLITOWSKI

26 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


FORUM | SŁUŻBA | WYDARZENIA | LUDZIE | MILITARIA | W GARNIZONIE | PORADY | ŚWIAT | TO I OWO | SPORT | HISTORIA

my, które w tym ogarniętym wojną Mentalność na wojnie czyli w okrążeniu. Wtedy zasady
kraju szukały zamówień i zysku. Po tym zajściu major Cerda miał du- Amerykanów wcielano w życie. Okrą-
Czasami bywało niebezpiecznie. że pretensje do płk. Chmary. Tłuma- żeni żołnierze nie mogli się wahać.
Pewnego razu pracowali w tunelu dro- czył, że nie strzelając, naraził życie Wszyscy przeżyli.
gowym, kiedy zrobiło się ciemno. swoje i jego. Afgańczyk, owszem,
Chmara z majorem Cerdą wrócili do okazał się czysty, ale równie dobrze Ciągnie wilka do lasu
swoich samochodów i czekali na mógł mieć w kieszeni broń, lub gra- – Coś tam mnie bardzo ciągnie.
dwóch innych oficerów amerykań- nat. Pułkownik wówczas dziwił się Znam Afganistan i wiem, że przydał-
skich, którzy zostali w tunelu. Na na- trochę takiemu podejściu. Wyjaśnio- bym się tam. Nie udało się teraz, mo-
woływania nie odpowiadali, co wzbu- no mu jednak, że wielu żołnierzy ame- że uda się w drugiej zmianie. Wiem,
dziło niepokój. Nagle z tunelu wyło- rykańskich poległo w podobnych oko- na co się decyduję. Znam ryzyko. Ale
niła się postać. Nie był to jednak ża- licznościach, że chwila zawahania, w końcu kiedyś świadomie włożyłem
den z ich kolegów. Zaskoczeni zoba- słabości kosztowała życie wielu ludzi. mundur i wybrałem ten rodzaj wojsk.
czyli młodego Afgańczyka. Pułkow- Na wojnie procedury postępowania są Mimo stopnia i wieku, siedzi we mnie
nik przeładował broń. Nagle tubylec zatem proste: przeżyje ten, który strze- zwiadowca, żołnierz, który potrzebu-
włożył rękę do kieszeni. – Strzelaj, li pierwszy. je adrenaliny. Wtedy, gdy byłem
strzelaj – krzyknął major. Groza za- Po Afganistanie był Irak. Było po- w Afganistanie i zaczął się Irak, nie
wisła w powietrzu. Pułkownik jednak wstanie as Sadra, były zamachy na mogłem znaleźć sobie miejsca. Nie
nie strzelił. Zawahał się. W tej samej polskie konwoje, w tym i ten, w któ- mogłem pogodzić się z tym, że jest
chwili młody Afgańczyk, przeczuwa- rym jechał. Były półoficjalne patrole tam moja dywizja, a mnie nie ma. Te-
jąc, co się dzieje, padł na ziemię, wo- naszych chłopaków z Lublińca, któ- raz, gdy widzę, jak odlatują do Afga-
łając coś w swoim języku. Przeszuka- rzy rwali się do zadań z amerykańskim nistanu kolejne grupy żołnierzy, robi
li go. Nie miał broni, ładunków wy- oddziałem Alfa. Była wreszcie Kar- się przykro, jest mi żal, że mnie
buchowych ani granatów. Po prostu bala i City Hall, w którym żołnierze nie ma w tym samolocie – wyznaje
wracał tunelem drogowym do domu. nasi i bułgarscy przez dwie doby wal- pułkownik. 

RING ROAD
Droga dookoła
R ing Road (Droga dookoła) to system
głównych dróg Afganistanu
przypominających okrąg okalający ten azjaty-
US DOD/ARCHIWUM B. CHMARY

cki kraj, wijących się w wysokich górach, stro-


mo opadających w głębokie doliny lub
snujących się po bezgranicznych pustyniach.
To nie tylko system komunikacyjny, ale także
militarne obiekty strategiczne, miejsca wielu
walk i potyczek, o czym świadczą stojące na
poboczach zniszczone czołgi i transportery
opancerzone.

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 27


SIŁY POWIETRZNE

Wielka przebudowa PIOTR LASKOWSKI

Siły Powietrzne są na progu dużej reorganizacji. Tu już nie chodzi tylko o zmiany
wymuszone wprowadzeniem do sił zbrojnych samolotu F-16, ale o całkowitą
przebudowę lotnictwa, wojsk radiotechniczych, obrony przeciwlotniczej i logistyki.

N
a pierwszy ogień w woj- zostałych rodzajów sił zbrojnych (dywi- Zmianą, która ma uprościć system do-
skach lotniczych pójdą zji, flotylli). wodzenia pułku, będzie rozformowanie
brygady lotnicze. Ich ist- Powstać mają też dwie komendy lot- i włączenie 41 i 71 dywizjonów rakie-
nienie dobiega końca nisk (2 i 3) z odpowiednimi komórkami towych OP (obydwa wykonują zadania
i zastąpią je dwa skrzy- organizacyjnymi, które umożliwią ob- osłony bezpośredniej dla zestawu rakie-
dła lotnictwa taktyczne- sługę ładunków lotniczych na lotniskach towego typu Wega) w skład 78 Pułku
go oraz jedno transportowego. Skrzydła we Wrocławiu i Bydgoszczy. Rakietowego OP.
o strukturze wydziałowej mają lepiej ra- W wojskach obrony przeciwlotniczej – Dowództwo Sił Powietrznych od-
dzić sobie z pragmatyką w stosunku do znajdzie się miejsce tylko na dwie bry- stąpiło od zamiaru formowania Do-
żołnierzy zawodowych. Obecnie etaty gady – do tej pory były trzy – oraz na wództwa Brygady Wsparcia oraz 7 Ba-
dowództw brygad i baz lotniczych ma- dwa pułki obrony powietrznej – był tyl- talionu Łączności w Śremie – mówi
ją analogiczne stanowiska (np. szef sek- ko jeden. Zmiany organizacyjno-dyslo- szef Wydziału Organizacyjnego Do-
cji brygady i bazy – major, szef sztabu, kacyjne w wojskach obrony przeciwlot- wództwa Sił Powietrznych płk Walde-
szkolenia, logistyki brygady i bazy niczej są urzeczywistnieniem koncepcji mar Kamiński. W opinii dowództwa
– podpułkownik). Utrudnia to właściwe gen. broni pil. Stanisława Targosza, któ- 6 Batalion Dowodzenia całkowicie za-
sprawowanie nadzoru nad pracą jedno- ry chciał skupić większość sił dywizjo- spokoi potrzeby dotyczące wsparcia
stek lotniczych. A mówiąc prościej, nów rakietowych wokół baz lotniczych systemu dowodzenia Sił Powietrznych.
skrzydła będą miały wyższe etaty, co w ramach utworzenia tzw. systemu ich Nie jest to dobra wiadomość dla ofice-
umożliwi personelowi latającemu prze- osłony przeciwlotniczej. Według tej rów i podoficerów dwóch brygad radio-
chodzenie z jednostki o stopień wyżej koncepcji tzw. perspektywiczne dywi- technicznych, które przewidziano do
w lotniczej hierarchii. Ponadto wielu zjony, które dostaną nowy sprzęt rakie- rozwiązania w 2008 r. Do tej pory li-
oficerów starszych z rozwiązywanych towy, zostaną przeniesione w okolice czyli, że znajdą pracę właśnie w bryga-
korpusów obrony powietrznej znajdzie baz lotniczych. Natomiast tzw. dywizjo- dzie wsparcia. W ciągu najbliższych kil-
pewnie etat w dowództwie skrzydeł ny nieperspektywiczne mają pozostać ku lat rozformowane zostaną kolejne
– adekwatny do zajmowanego wcześniej na dotychczasowych miejscach aż do bataliony radiotechniczne. Ich podod-
w dowództwie korpusu. Utworzenie momentu ich rozformowania, czyli wy- działy – kompanie, posterunki radio-
skrzydeł ujednolici również struktury czerpania się resursów eksploatacyj- techniczne – znajdą się w strukturach
organizacyjne wojsk w stosunku do po- nych używanych rakiet. wewnętrznych baz lotniczych. 

28 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


Wojska lotnicze FLESZ
– przeformowanie dowództw 1 i 2 Bryga- – rozformowanie 2 i 3 Eskadry Lotnictwa KRAKÓW. International Women’s Club
dy Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie Transportowo-Łącznikowego w Bydgosz- przy Joint Warfare Center w Stavanger
i Poznaniu na dowództwa 1 i 2 Skrzydła czy oraz Wrocławiu i sformowanie z nich: (Norwegia) zorganizował w dniach
Lotnictwa Taktycznego oraz Dowództwa 15 Eskadry Działań Specjalnych w Miro- 13–16 kwietnia wycieczkę dla pań
3 Brygady Lotnictwa Transportowego sławcu; Lotniczej Grupy Poszukiwawczo- z państw NATO. W jej organizacji pomagały
w Powidzu na Dowództwo 3 Skrzydła -Ratowniczej w Powidzu; trzech grup po- 8 Baza Lotnicza i Klub Garnizonowy
Kraków-Balice. Uczestniczki wycieczki, któ-
szukiwawczo-ratowniczych w Świdwinie,
re pochodziły z Turcji, Niemiec, Wielkiej
Mińsku Mazowieckim i Krakowie.
Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Francji,
– przedyslokowanie 7 Eskadry Lotnictwa Kanady i Polski, zwiedzały małopolskie za-
PIOTR LASKOWSKI
Taktycznego z Powidza do Świdwina bytki. W Krakowie panie obejrzały Rynek
z jednoczesnym podporządkowaniem jej Główny, Stare Miasto i Zamek Królewski na
dowódcy 1 Skrzydła Lotnictwa Wawelu. Udały się również do Państwowego
Taktycznego; Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu
– podporządkowanie 33 Bazy Lotniczej oraz do Kopalni Soli w Wieliczce.
Lotnictwa Transportowego; 2 i 3 Bazy i 16 Batalionu Remontu Lotnisk w Powi-
Lotniczej w Bydgoszczy i Wrocławiu na dzu dowódcy 3 Skrzydła Lotnictwa
2 i 3 Komendę Lotniska; Transportowego.

Wojska radiotechniczne, jednostki


radioelektroniczne oraz dowodzenia i łączności

PIOTR JASZCZUK
– rozformowanie dowództw 2 i 3 Brygady Radiotechnicznej oraz 31 Batalionu
Radiotechnicznego we Wrocławiu;
– podporządkowanie 6 Batalionu Dowodzenia w Śremie dowódcy 31 Ośrodka
Dowodzenia i Naprowadzania oraz trzech batalionów radiotechnicznych dowódcom baz POZNAŃ. Zastępca dowódcy 31 Bazy
lotniczych w Świdwinie, Malborku i Krakowie. Lotniczej ppłk Sławomir Smuktonowicz
USAF

wraz z kadrą służby wychowawczej zorgani-


zował warsztaty profilaktyczne dla dzieci
SIŁY
POWIETRZNE Wojska obrony z zaprzyjaźnionej szkoły w Głuszynie.
W warsztatach wzięli udział psycholog
2008: przeciwlotniczej Małgorzata Karwowska oraz przedstawicie-
• 5019 oficerów; le Żandarmerii Wojskowej i Policji, którzy
zwracali uwagę najmłodszych na bezpie-
• 11 774 podoficerów; czeństwo w ruchu drogowym.
• 2202 szeregowych zawodowych;
• 8239 żołnierzy zasadniczej
POZNAŃ. W Klubie Garnizonowym Poznań
służby wojskowej.
Krzesiny można oglądać wystawę
„Sowieckie piekło 1939–1956” przygoto-
ALEKSANDER RAWSKI/BELLONA

waną przez Oddziałowe Biuro Edukacji


Publicznej Instytutu Pamięci Narodowej
w Poznaniu. Prezentuje ona tragedie
Polaków pod okupacją sowiecką. Na wysta-
wie można zobaczyć krajowe i zagraniczne
W 2008 r. w składzie materiały archiwalne dotyczące losów wię-
Sił Powietrznych zionych, deportowanych i mordowanych se-
tek tysięcy polskich obywateli.
będą działać: – przeformowanie 61 Brygady
Rakietowej OP w Skwierzynie na
• dwa skrzydła lotnictwa taktycznego, WICKO MORSKIE. Pododdziały przeciwlot-
61 Pułk Rakietowy Obrony Powietrznej;
skrzydło lotnictwa transportowego, spec- nicze 1, 3 i 61 Brygady Rakietowej Obrony
– rozformowanie 41 i 71 Dywizjonu Powietrznej szkolą się i przygotowują do
jalny pułk lotnictwa transportowego; Rakietowego OP w Mrzeżynie z włącze- strzelań bojowych na Centralnym Poligonie
• dwie brygady rakietowe OP, dwa pułki niem ich w struktury 78 Pułku Sił Powietrznych. Dowódcą zgrupowania
rakietowe OP; Rakietowego OP; jest płk dypl. Krzysztof Żabicki. Razem
• Centrum Operacji Powietrznych z jed- – przedyslokowanie dowództwa z etatowymi działonami złożonymi z żołnie-
nostkami podległymi; 3 Brygady Rakietowej OP i 83 Dywizjonu rzy ćwiczących jednostek wojskowych szko-
• Centrum Wsparcia Teleinformatycznego; Dowodzenia OP z Warszawy do Mińska lą się również żołnierze rezerwy, którzy
• ośrodek radioelektroniczny; Mazowieckiego, a także trzech dywizjo- – jak mówi szef szkolenia zgrupowania
• jednostki szkolnictwa wojskowego; nów rakietowych OP z Oświęcimia do kpt. Grzegorz Gdula – ambicją i zaangażo-
• inne jednostki bezpośrednio podległe Łasku oraz z Gliwic do Powidza i Mińska waniem nie ustępują swoim kolegom będą-
Dowództwu Sił Powietrznych. cym w czynnej służbie.
Mazowieckiego.
Oprac. G.P.

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 29


SIŁY POWIETRZNE
Ppłk Wilczyński dzieli
się uwagami z przyszły-
mi pilotami, którzy ma-
rzą o lotach na F-16.

Skrzydła
ARTUR BARTKIEWICZ

ARTUR BARTKIEWICZ

Od 13 marca 20-latkowie z Dęblina wzbijają się „nad poziomy”, siedząc za sterami

N
samolotów szkoleniowych PZL-130 Orlik. W ten sposób rozpoczynają drogę do samolotu
swoich marzeń – myśliwca wielozadaniowego F-16.
Nie każdemu jest dane znaleźć się za szy jest najprzyjemniejszy i najmniej stre- wszystkie te działania, które poznali już
sterami Jastrzębia. Przyszłego pilota mu- sujący – to loty wykonywane w dobrych we wcześniejszej fazie praktyk. Jak po-
si przede wszystkim charakteryzować naj- warunkach atmosferycznych. Ten etap kazuje współczesne pole walki, więk-
wyższa z możliwych kategoria zdrowia kończy się wykonaniem trzech samo- szość misji bojowych wykonywanych jest
– Z1A. Na komisji lekarskiej dostają ją dzielnych lotów. – Taki samodzielny lot w nocy – mówi dowódca 1 Eskadry.
naprawdę nieliczni, a to dopiero początek jest dla nich bardzo ważny. Dopiero wte-
drogi. Potem są jeszcze egzaminy do Wyż- dy, kiedy wykonają wszystko bez pomo- DŁUŻEJ I PO ANGIELSKU
szej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych cy instruktora, naprawdę mogą poczuć Każdy z tych etapów szkolenia obej-
w Dęblinie, pierwszy rok studiów i pierw- się pilotami – tłumaczy ppłk Maciej Wil- muje kilka elementów – loty po trasie,
szy poważny egzamin w powietrzu. Oczy- czyński, dowódca 1 Eskadry 2 OSzL. przelot na inne lotnisko, wyjście do stre-
wiście nie za sterami F-16, ale znacznie Kiedy podchorążowie tego doświad- fy, podejście do lądowania. W tym roku
bardziej filigranowego i mniej bojowego czą, przychodzi czas na loty w trudnych po raz pierwszy w ramach jednego lotu
Orlika. To, czy w przyszłości Orlik zmie- warunkach atmosferycznych. To już wyż- piloci wykonują kilka takich elementów,
ni się w Jastrzębia, zależy już tylko od ich sza szkoła lotniczego wtajemniczenia. co wydłuża czas spędzony w powietrzu
umiejętności. – Na tym etapie ważne jest nauczenie z ok. 30 minut do 1,5–2 godzin. – Taka
przyszłego pilota, w jaki sposób latać we- zmiana w programie szkolenia jest zwią-
LOTNICZE ABECADŁO dług przyrządów, jak bezpiecznie wystar- zana z wdrażaniem do polskiej armii my-
Na razie podchorążowie II roku „Szko- tować i wylądować na lotnisku przykry- śliwca F-16. Charakterystyczne dla tych
ły Orląt” przekonują się, czy „mają skrzy- tym chmurami. Nie jest to łatwe – samo- samolotów jest wykonywanie złożonych,
dła” w ramach czteromiesięcznej prakty- loty latają bardzo szybko i przy widocz- często wielogodzinnych misji przerywa-
ki w 2 Ośrodku Szkolenia Lotniczego w ności ograniczonej do kilku metrów nie nych tylko tankowaniem myśliwca w po-
Radomiu. Praktyki w Radomiu to nauka ma wiele czasu na decyzje – wyjaśnia wietrzu. Do tego również chcemy przy-
lotniczego abecadła – najważniejsze jest ppłk Wilczyński. Tu też zwieńczeniem gotować naszych przyszłych pilotów
oswojenie przyszłych pilotów z przestrze- nauki jest samodzielny lot. – tłumaczy ppłk Sławomir Karpeta,
nią powietrzną i dynamiką decyzji, jakie I wreszcie trzeci etap – latanie w no- p.o. dowódcy 2 OszL. To taki przedsmak
trzeba podejmować w czasie lotu. Zaję- cy. – Podczas lotów nocnych staramy się tego, co czeka pilota za sterami F-16.
cia podzielone są na trzy „bloki”. Pierw- nauczyć podchorążych, jak wykonać Podchorążowie oswajają się też z tym,

30 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


PZL-130 Orlik
Długość 9m
Rozpiętość 9m
Wysokość 3,53 m
Pow. nośna 13,00 m kw.
Masa własna 1600 kg
Masa całkowita 2700 kg
Prędkość maksymalna 501 km/h
Uzbrojenie stałe brak
Czas wznoszenia 13,3 m/s
Pułap 10 000 m
Zasięg 1200 km

DANIEL BUTCHER
zdobywa się powoli
że będą latać w barwach państwa człon- ale teraz z każdym kolejnym wzbiciem mamy ochotę na to, żeby lotów było jesz-
kowskiego NATO – podczas lotów się w powietrze jest coraz lepiej. Zaczy- cze więcej – zapewnia pchor. Sioło. – Sa-
wszystkie komendy i meldunki składa- namy już zwracać uwagę na detale, po- tysfakcja jest tak duża, że nie ma takiej si-
ne są w języku angielskim. – To też je- magają nam też instruktorzy – dodaje. ły, która by nas przed tym powstrzymała
den z elementów ABC współczesnego Decyzji o rozpoczęciu studiów w Dę- – dodaje pchor. Hanek. A czy nie parali-
pilotażu. Podporucznik, który kończy blinie nie żałują. – Każdy z nas marzył żuje ich myśl o cenie sprzętu, na którym
szkołę w Dęblinie, powinien swobodnie o tym, aby zostać pilotem – i teraz po być może przyjdzie im latać? – Orliki też
posługiwać się językiem angielskim prostu spełniamy swoje marzenia. Ma- nie są tanie. Zdajemy sobie sprawę z od-
– wyjaśnia por. Sebastian Kwiecień, my to szczęście, że być może będzie nam powiedzialności, ale myślę, że jesteśmy
dbający podczas szkolenia o bezpie- dane latać na nowoczesnych F-16, co jest w stanie jej sprostać. Skoro instruktorzy
czeństwo lotów. dla nas dużym plusem. Włożenie mun- dopuszczają nas dziś do samodzielnych lo-
duru pilota jest dla nas nie tylko przygo- tów, to znaczy, że w nas wierzą. Damy so-
TEGO SIĘ NIE DA OPISAĆ dą, ale również sposobem na życie. Fakt, bie radę! – zapewnia pchor. Sioło.
Jakie odczucia mają ci, którzy do tej że jest to sposób trochę niezwykły – śmie- To, czy spełnią swoje marzenia o Ja-
elity aspirują? – Wrażenia są naprawdę je się pchor. Sioła. Podobnego zdania jest strzębiach, okaże się oczywiście po ko-
niesamowite. Tego się nie da opisać. pchor. Hanek. On o skrzydłach myśliw- lejnych latach szkolenia, ale pierwszy
Trzeba po prostu wsiąść do samolotu ca marzył od najmłodszych lat. – Lata- krok na tej drodze już zrobili. O tym,
i wzbić się w powietrze, aby zrozumieć niem zaraził mnie mój ojciec, który też czy uda im się dojść do celu, zadecy-
to, co czujemy – opi- był pilotem wojsko- duje ciężka praca i niezbędna w tym
suje st. szer. pchor. Praktyki w Radomiu to nauka wym. Dlatego zde- zawodzie iskra Boża. – Współczesny
Kamil Sioła. Oczy- cydowałem się na lotnik musi mieć doskonałe przygoto-
wiście początki nie lotniczego abecadła ten zawód. wanie teoretyczne i talent niezbędny
były łatwe – stres, Latanie jest ich pa- do precyzyjnego wykonywania skom-
konieczność zapo- – najważniejsze jest sją, więc na razie nie plikowanych figur. Obie te cechy są
znania się z maszy- oswojenie przyszłych pilotów myślą o pieniądzach. równie ważne – dzisiaj pilot to nie tyl-
ną, trema. – Kiedy – Wiemy, że piloci ko osoba wykonująca skomplikowane
jednak człowiek po- z przestrzenią powietrzną cywilni zarabiają manewry, ale również operator całej
zna już trochę sprzęt, więcej, ale pieniądze elektroniki na pokładzie samolotu.
latanie staje się prawdziwą przyjemno- nie są najważniejsze – mówią zgodnie. Bo- A tej w nowoczesnych myśliwcach nie
ścią – tłumaczy st. szer. pchor. Tomasz eing nie jest bowiem tym samym, co my- brakuje – mówi ppłk Wilczyński. Jeśli
Hanek. – Na początku oczywiście była śliwiec wielozadaniowy. Teraz chcą przede młodym kandydatom na pilotów nie za-
pewna niewiadoma, prawdziwy lot to nie wszystkim latać. – Apetyt rośnie w miarę braknie jednego i drugiego, na pewno
to samo, co ćwiczenia na symulatorze, jedzenia – im więcej latamy, tym bardziej dolecą do swoich marzeń. 

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 31


SIŁY POWIETRZNE
Co należy mieć pod ręką, by
móc przetrwać kilka dni na
terenie przeciwnika? Na to
pytanie powinien
odpowiedzieć każdy pilot.
W przypadku awaryjnego
lądowania znajomość
zasad survivalu oznacza
być albo nie być.
N ATA L I A KO N O P K A

B
udowanie szałasu czy spo-
rządzanie sideł nie jest ni-
czym nowym dla pilotów
3 Eskadry Lotnictwa Tak-
tycznego Poznań Krzesiny.
Te i wiele innych umiejętności posiedli
na zajęciach przeprowadzanych w ra-
mach ratownictwa wysokościowego.
A wszystko pod czujnym okiem kpt. Jac-
ka Kuropaczewskiego, szefa zabezpie-
czenia wysokościowo-ratowniczego, któ-
ry odpowiada w eskadrze za szkolenie
personelu latającego.
Kpt. Kuropaczewski rozpoczął przy-
godę w desancie, służąc w 62 Kompa-
ni Specjalnej w Bolesławcu. Potem two-
rzył kompanię specjalną w Wyższej
Szkole Oficerskiej Wojsk Pancernych
ARCHIWUM 3 ELT (4)

w Poznaniu (jako dowódca kompanii


„czerwonych beretów”). Do jednostki
lotniczej trafił w 1996 r. Zajęcia z su-
rvivalu zaczął organizować na prośbę
kolegów – pilotów. Dzięki wsparciu
płk. Wojciecha Krupy, byłego dowódcy
31 BLot, wielokrotnie organizował żoł-
nierzom wyjazdy będące swoistą szko-
łą przetrwania.
Zasady gry
Raz w roku sprawdza się umiejętności
pilotów 3 elt w pozorowanym katapulto-

Lotniczy
SURVIVAL
32 Polska Zbrojna nr 18/19/2007
waniu i awaryjnym lądowaniu. Szkole- łódkę ratowniczą. Liczy się to, w jaki
nie odbywa się zazwyczaj przez dwa– sposób wykorzystają te rzeczy. Po
–trzy dni na poligonie w Biedrusku lub dwóch dniach życia w lesie człowiek
w górach, gdzie żołnierze uczą się m.in. ma ciekawe pomysły.
terenoznawstwa czy budowania igloo.
Pierwszego dnia szkolenia żołnie- Bez instrukcji obsługi
rze poznają tło taktyczne, czyli zasa- Dni i noce spędzone w lesie podczas
dy gry. Zazwyczaj muszą wycofać się szkolenia są okazją do sprawdzenia wła-
z rejonu katapultowania i dostać snej kondycji fizycznej i wytrzymałości
w miejsce, gdzie zorganizują bazę na stres spowodowany licznymi zagro-
przejściową i będą czekać na pomoc. żeniami czekającymi na terenie prze-
Brzmi prosto, ale czekają na nich nie ciwnika. Silna psychika w takich wa-
lada niespodzianki. runkach jest najważniejsza. Ocena sy-
tuacji, opanowanie strachu i podjęcie
właściwych działań – to podstawowe za-
Ekstremalne menu sady przeżycia.
Podczas szkolenia piloci poznają
J adalne są rośliny, którymi żywią się zwierzęta! Prawie
wszystkie ssaki są jadalne, z wyjątkiem kretów, należy
jednak pamiętać, że dzikie zwierzęta mogą być nosiciela-
także zasady psychologii przetrwania.
Ludzie w sytuacjach kryzysowych
mi trychin (wywołują włośnicę). Zarówno pokarm roślinny, bardzo różnie reagują. Obcy teren,
jak i mięso najlepiej jest długo gotować! nieznana do tej pory sytuacja i odnie-
sione obrażenia mogą doprowadzić do
załamania. Należy wówczas pamiętać
OPINIA o pierwszej zasadzie survivalu: za-
O powodzeniu akcji ratowniczej
wsze lepiej podjąć jakiekolwiek dzia-
decyduje dobre współdziałanie Kpt. Jacek łanie, niż się poddać.
ze służbami ratowniczymi. – Na samym początku nie przygoto-
Kuropaczewski: wywałem szkolenia o maksymalnym
szef zabezpieczenia stopniu trudności. Nie chciałem pilotów
wysokościowo-
-ratowniczego zniechęcić. Ale co roku namawiają mnie,
abym podwyższył poprzeczkę – przyzna-
– Dzięki służbie w „czerwonych bere- je szef zabezpieczenia wysokościowo-ra-
tach”, a teraz w lotnictwie, nauczyłem towniczego w 3 elt.
się wielu ciekawych rzeczy: jestem in-
struktorem narciarstwa i wspinaczki Szkoleniowe wyzwanie
wysokogórskiej. Wspinałem się po ścia-
Pojawienie się samolotów F-16 to dla
nach lodowych, nurkowałem, skakałem
ratownictwa wysokościowego kolejne
ze spadochronem. Wątpię, bym tyle
wyzwanie. Szef zabezpieczenia wyso-
przeżył w cywilu.
kościowo-ratowniczego 3 elt musi
wprowadzić zmiany do programu szko-
ABC Walka pilota o przetrwanie zaczyna się lenia odpowiadające specyfice zadań
przetrwania tuż po pierwszym kroku na obcym tere- samolotu wielozadaniowego. Nie bez
nie. Najważniejsze jest ustalenie położe- znaczenia może być więc dla nich po-
Pilot będący na te- nia i sygnalizowanie drogą radiową miej- znanie warunków na pustyni lub w gó-
renie przeciwnika sca awarii. Konieczne jest wybudowanie rach. – Dla mnie to nowy cel. Groma-
powinien: bazy, która będzie schronieniem także dzę różne materiały, książki i opraco-
– ocenić sytuację w trudnych warunkach atmosferycznych. wania, m.in. na temat Afganistanu
i swoje możliwości; Dlatego żołnierze muszą umieć postawić – mówi kpt. Kuropaczewski.
– unikać niepotrzeb- szałas, rozpalić bezdymne ognisko lub Pilotów 3 elt czeka tegoroczne szko-
nych ruchów; zdobyć wodę i jedzenie. lenie, a wraz z nim szlifowanie zasad
– pamiętać, że na te- Przed każdym wyjazdem na poligon prowadzenia walki w odosobnieniu
renie przeciwnika odbywa się przygotowanie teoretycz- czy współdziałania ze służbami ratow-
łatwo się zdradzić; ne. – Człowiek, który pierwszy raz ma niczymi. Do przeprowadzenia tego ty-
do czynienia z survivalem, może mieć pu ćwiczeń potrzebna jest pomysło-

L
– opanować strach
i panikę; problemy już przy pierwszym zada- wość organizatorów i… las, a to kosz-
– pamiętać, że warto niu, warto więc wcześniej poznać kil- towne nie jest.
żyć! ka fundamentalnych zasad – przyzna- Kpt. Kuropaczewski jest zadowolony
je kapitan. Jedną z nich jest niepozby- ze współpracy z szefem zabezpieczenia
wanie się rzeczy przydatnych do prze- 2 Brygady Lotnictwa Taktycznego mjr.
trwania w lesie. Spadochron może stać Januszem Matyjasikiem, który również
się zadaszeniem szałasu, a linki po- swą przygodę z survivalem rozpoczy-
służą jako sidła na zwierzęta. Pilot za- nał w 62 Kompanii Specjalnej. Obecnie
wsze ma ze sobą zasobnik awaryjny, kpt. Kuropaczewski przebywa na szko-
a w nim nóż, busolę, żywność oraz leniu z survivalu w Portugalii. 

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 33


MARYNARKA WOJENNA

Rakietowcy z bazy MARIAN KLUCZYŃSKI

Do niedawna wizyta dziennikarza w Bazie Technicznej Marynarki Wojennej


w Gdyni-Demptowie była niemożliwa. Dziś możemy już pokazać żołnierzy
pracujących w leśnej głuszy, którzy uzbrajają w rakiety okręty marynarki.

Z
anim rakiety trafią na okręt ją dwuetapową procedurę. Pierwsza fa- rymi kieruje chor. Marcin Kupniewski.
i znajdą się na prowadnicach za związana jest z procesem przygoto- Każdy wykonuje swoją czynność zgod-
wyrzutni oraz zostaną odpa- wania ich w bazie, następna to prze- nie z obowiązującą procedurą. Nie ma
lone, przechodzą przez ręce transportowanie do miejsca załadun- tu indywidualistów. Chorąży podłącza
specjalistów z bazy. To od nich w znacz- ku i podanie na okręt. Mowa tu o prze- przewody, spogląda na wskaźniki, coś
nej mierze zależy sukces załóg okrę- ciwokrętowych rakietach P-21 i P-22. reguluje, a po upewnieniu się, że wszyst-
tów Marynarki Wojennej w strzela- Pierwsza ma radiolokacyjny system na- ko jest okay, kieruje sprawdzoną rakie-
niach rakietowych. Zanim rakieta tra- prowadzania, druga – termiczny. Obie tę na kolejne stanowisko, gdzie zajmu-
fi na okręt, na specjalistycznych stano- mają identyczne wymiary: długość ją się nią dwaj specjaliści – chor. sztab.
wiskach sprawdza się dokładnie jej sys- 6,5 m, średnica prawie 0,8 m, rozpię- Stanisław Ostrowski i chor. Krzysztof
tem elektroniczny, każdy mechanizm tość ze skrzydłami, które są składane Sukiennik. Za pomocą specjalistycz-
i najmniejszy detal. Szczególną uwagę – 2,5 m, waga rakiety gotowej do star- nych urządzeń sprawdzają aparaturę po-
poświęca się radiolokacyjnej stacji sa- tu – 2,5 t, zasięg ok. 80 km. kładową. Po jakimś czasie chorążowie
monaprowadzania, bowiem to od niej Dla kompanii to drugie tego typu przekazują sprawdzoną rakietę pod-
zależy celność. Następnie tankuje się zadanie w tym roku. Tym razem ra- władnym chor. Artura Kardasa, którzy
ją specjalnym paliwem, mocuje silnik kiety zostaną wystrzelone podczas obsługują dwa stanowiska do tankowa-
startowy i uzbraja, czyli dodaje mate- zbliżającego się największego ćwicze- nia składników paliwa. Żołnierze mają
riał wybuchowy. Tu nie może być żad- nia morskiego rodzaju sił zbrojnych. specjalne ubiory ochronne, a na twa-
nej fuszerki. Być może po raz ostatni, bo ich nosi- rzach maski. Ich praca jest niebezpiecz-
cieli – ORP „Metalowiec” i ORP „Rol- na i wymaga skupienia. Wszystko od-
PODAĆ RAKIETY! nik” – w niedalekiej przyszłości pla- bywa się pod kontrolą chorążego. – Wy-
Takie zadanie postawiono przed nuje się wycofać z linii. poziomować rakietę! – pada komenda.
6 Kompanią Techniczną dowodzoną Pierwsza rakieta na specjalnym wóz- – Rakieta wypoziomowana! – odpowia-
przez kpt. Konrada Andułę. Dla jej żoł- ku wyjeżdża z położonego w głębi lasu da specjalista w masce. – Zdjąć zabez-
nierzy słowa „podać rakiety” oznacza- magazynu. Przejmują ją żołnierze, któ- pieczenia...! Słychać kolejne komendy

34 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


FLESZ
DZIWNÓW. Biskup polowy WP gen. dyw.
Tadeusz Płoski dokonał konsekracji kościo-
ła garnizonowego pw. Matki Boskiej
Różańcowej w Dziwnowie. 15 kwietnia
podczas uroczystej mszy św. biskup udzielił
też sakramentu bierzmowania młodzieży
z rodzin wojskowych.

GDYNIA. Na konferencji, która odbyła się


19 kwietnia w Akademii Marynarki
Wojennej, przedstawiciele służb munduro-
MARIAN KLUCZYŃSKI (3)

wych, samorządów oraz pracownicy


Wydziału Zarządzania Kryzysowego
Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego
w Gdańsku dyskutowali o współpracy cywil-
no-wojskowej w województwie pomorskim.
Podczas konferencji wygłoszono 14 refera-
NIE MA TU INDYWIDUALISTÓW. Każdy wykonuje swoją czynność zgodnie z obowiązującą tów stanowiących kompendium wiedzy dla
procedurą. samorządowców i urzędników podczas
przeciwdziałania sytuacjom kryzysowym.
Rozmawiano także o współpracy wojsko-
i meldunki. Jeden ze specjalistów wkła- ciej Bagiński kieruje ramię obsługiwa-
wych i cywilów.
da pistolet do tankowania w otwór ra- nej maszyny w kierunku pojemnika
kiety, sprawdza jego szczelność... Każ- z materiałem wybuchowym. Po chwili
da utracona kropla to zagrożenie dla ładunek jest już w powietrzu. Bosman- GDYNIA. Pod patronatem dowódcy
zdrowia lub życia pracujących tu ludzi, mat Kowalski naprowadza go nad rakie- Marynarki Wojennej RP adm. floty Romana
nie mówiąc już o degradacji środowiska tę i poleca dźwigowemu powoli opusz- Krzyżelewskiego w Akademii Marynarki
i stratach. czać. Ponieważ zaczyna się lekko koły- Wojennej odbyła się 18 kwietnia
sać, jeden ze specjalistów wspina się na X Konferencja Morska poświęcona aspek-
RESZTA ZALEŻY OD ZAŁÓG wózek rakiety i podtrzymuje huśtający tom bezpieczeństwa nawodnego, podwod-
Zatankowana rakieta trafia na ostat- pojemnik. Jeszcze tylko metr w dół i ła- nego i lotów nad morzem.
nie stanowisko. Tu przejmuje ją druży- dunek jest już w komorze rakiety.
na bosmanmata Sławomira Kowalskie- Tymczasem do 2,5-tonowego „cy-
go. On i st. mat Rafał Koj natychmiast gara” zbliża się już specjalny pojazd
podczepiają silnik startowy pod to po- do transportu tego typu rakiet. Pozo-
tężne „cygaro”. To dzięki niemu rakie- staje przewiezienie potężnych poci-

MARIAN KLUCZYŃSKI
ta poleci. Idzie im to bardzo sprawnie. sków do miejsca stacjonowania ich no-
Następnie żołnierze zdejmują pokrywę sicieli, czyli Tarantul i podanie na po-
z komory ładunku wybuchowego. Tym- kłady. Reszta zależeć będzie już od
czasem operator dźwigu mat zaw. Ma- załóg okrętowych. 

Baza Techniczna Marynarki Wojennej GDYNIA. Mar. Kamil Włodarczyk z Zespołu


Sportowego Marynarki Wojennej RP został

Z racji specyfiki leży poza mia-


stem, w pięknej leśnej scenerii
parku krajobrazowego. O każdej po-
mistrzem Polski, a jego kolega z zespołu
mar. Tomasz Lubkiewicz brązowym medali-
stą mistrzostw Polski w długodystansowym
rze roku jest tu uroczo, ale wiosną biegu na orientację. Zawodnicy zdobyli me-
w szczególności. Wspaniała zieleń, dale w kategorii wiekowej M20. Obaj są za-
kwiaty i śpiew ptaków. Dla pełnią- wodnikami Wojskowego Klubu Sportowego
cych tu służbę żołnierzy w granato- Flota Gdynia.
wych mundurach to cenna zaleta,
ale są też minusy, zwłaszcza związa-
GDYNIA, ŚWINOUJŚCIE. W ćwiczeniach
ne z dojazdami. O dobrych warun-
zgrywających działania zespołów okrętów
kach służby w bazie najlepiej świad-
oraz lotnictwa, które od 16 do 20 kwietnia
czy to, że wielu żołnierzy wiąże się odbywały się na wodach Zatoki Gdańskiej,
z nią na całą swoją służbę, a nawet Zatoki Pomorskiej i Bałtyku Południowego,
dłużej. Najlepszym przykładem jest brały udział okręty 3 Flotylli Okrętów,
sam dowódca kmdr Jan 8 Flotylli Obrony Wybrzeża oraz śmigłowce
Leszczyński, który związany jest Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.
z bazą od wielu lat. Służył tu na róż- Jednostki operowały z baz morskich w Gdy-
nych stanowiskach, zna się więc na ni i Świnoujściu.
tej robocie jak mało kto.
Oprac. G.P.

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 35


MARYNARKA WOJENNA

Poszukiwania
w mętnej wodzie KRZYSZTOF W YGNAŁ

Kiedy okręt odchodzi od nabrzeża,


opadają emocje. Ostatnie komendy,
klarowanie sprzętu na pokładzie.
Stanowiska zajmuje pierwsza zmiana
wachty morskiej. Są zdani na własne
siły, zależni od kaprysów przyrody, ale
tych na szczęście się nie boją.

Na pokładzie
stacjonuje
śmigłowiec
Kaman SH-2G
Seasprite. Jego
załoga ma
poszukiwać pod-
wodniaka.

Kmdr por. Krzysztof Mazurkiewicz,


36 Polska Zbrojna dowódca fregaty ORP „Gen. K. Pułaski” nr 18/19/2007
Fregata rakietowa ORP „Gen. T. Koś- gą poprowadzić oba okręty – mówi ko- nia, więc „Kościuszko” będzie poszuki-
ciuszko” powoli i majestatycznie odpły- mandor Mazurkiewicz. wał i trenował jeszcze wiele razy.
wa od nabrzeża. Podczas manewrowania ORP „Gen. T. Kościuszko” mija głów-
pomagają dwa holowniki. Podane na ich ki wejściowe do portu, odchodzą holow- Zwykłe życie
pokłady hole zamocowano na ogromnych niki. Na stanowiskach pozostaje pierwsza Na stanowiskach bojowych pracuje
stalowych hakach. Silniki holowników zmiana wachty morskiej dowodzona przez część marynarzy, inni odpoczywają po
pracują na pełnych obrotach, żeby ode- oficera wachtowego kpt. mar. Piotra Wro- wachcie lub przygotowują się do następ-
rwać kadłub od kei. Okręt wyrusza w swój nę. Na przestronnym mostku, będącym nych zadań. Do pomieszczeń załogi pro-
kolejny rejs. Z holowników podają cumy głównym stanowiskiem dowodzenia, pra- wadzi mesowy st. mar. Marcin Skocki.
na „Kościuszkę”, ale ich praca jeszcze się cuje kilkunastu ludzi. Są tu nawigatorzy, – Pomieszczenie, w którym mieszkamy
nie skończyła. Asystują fregacie podczas obserwatorzy, sygnaliści. Okręt prowadzi – odpoczywamy i śpimy, nazywamy szu-
manewrów, gotowe w każdej chwili do sternik st. mar. Stanisław Furtak. Fregata flandią – śmieje się marynarz. – Na okrę-
pomocy. Dowodzi kmdr por. Krzysztof mimo swych pokaźnych rozmiarów nie cie jestem już kilka lat, więc się przy-
Mazurkiewicz, na co dzień dowódca sio- ma dużego koła sterowego. Marynarz jed- zwyczaiłem, ale na tych, którzy są tu
strzanej fregaty ORP „Gen. K. Pułaski”. ną ręką steruje niewielkim kołem umiesz- pierwszy raz, robi to niesamowite wra-
– Obecny dowódca fregaty obejmuje no- czonym w pulpicie. żenie. Schodzimy z głównego pokładu
we stanowisko służbowe, jego następca – Dziś będziemy poszukiwać okrętu na pokład poniżej linii wodnej. Pomiesz-
jest na kursie, więc mnie przypadł obo- podwodnego – objaśnia dowódca. – To czenie marynarskie przewidziano na
wiązek poprowadzenia okrętu. Obie fre- trudna i monotonna praca, ale mamy po- 60 osób. Są tu koje umieszczone na kil-
gaty są przecież takie same. Uzupełnia- ważnego sprzymierzeńca. Na pokładzie ku poziomach. Jest tylko tyle miejsca,
my się. Zdolni do pływania specjaliści mo- stacjonuje śmigłowiec Kaman SH-2G Se- żeby się wsunąć i leżeć na plecach.
asprite. Jego załoga ma poszukiwać pod- – Mam trochę grubszy materac – mówi
wodniaka, będąc niejako naszym wysu- Skotnicki – i zawsze w nocy w coś ude-
niętym ramieniem. rzę ręką. Warunki są spartańskie. Mary-
narze chętnie pokazują miejsce, w któ-
Odnaleźć podwodniaka rym przyszło im żyć. Sześćdziesiąt osób
Poszukiwanie okrętu podwod- ma do dyspozycji cztery umywalki, dwa
nego na Morzu Bałtyckim nie prysznice, trzy muszle klozetowe i dwa
jest proste. W takiej mętnej pisuary. – Najtrudniej jest wieczorem
wodzie łatwo się ukryć. Ma- – wyjaśnia Skotnicki. W kolejce pod
rynarze przygotowują lądo- prysznic czeka się dość długo, ale jakoś
wisko. Rozkładają relingi, sobie radzimy. Najgorzej jest podczas
żeby zrobić jak najwięcej długich wyjść. Trzy miesiące rejsu
miejsca dla lądującego śmi- w ubiegłym roku mocno dały się nam we
głowca. Nadlatuje od strony znaki. Ale o dziwo nikt nie chce rezyg-
lądu i pewnie siada na lądowi- nować, a na pytanie, czy nie lepiej było-
sku. Wrażenie jest niesamowi- by szukać pracy w Wielkiej Brytanii lub
te. Lądowisko jest tak małe, że ma w Irlandii, zgodnie oświadczają, że nie.
się wrażenie, iż piloci zawadzą łopa- – To mój okręt – dodaje Skotnicki – przy-
tami wirnika o nadbudówki, ale to za- zwyczaiłem się, dobrze się na nim czuję
wodowcy. – Najtrudniej jest oczywiście i chcę pływać jak najdłużej.
w nocy – opowiada pilot por. Sebastian
Bąbel. Pokład jest słabo oświetlony, wi- Życie pilota
dać różową poświatę i namalowane bia- Na pokładzie stacjonują piloci pełnią-
łe linie wyznaczające granice lądowi- cy służbę w lotnictwie pokładowym. Na
ska. Jak pada deszcz i jest wysoka fala, okręcie są zawsze podczas wyjść w mo-
wylądowanie na fregacie to poważne rze, wykonują zadania, ale czują się nie-
wyzwanie. doceniani. Łączą przecież obowiązki pi-
Fregata rakietowa Obecna na okręcie grupa techniczna lotów i marynarzy. Opowiadają o swojej
ORP „Gen. T. Kościuszko” dowodzona przez kpt. Krzysztofa Mą- trudnej i niebezpiecznej pracy. Wystoso-
drego, inżyniera klucza eksploatacji, wali nawet petycję do ministra obrony na-
sprawdza śmigłowiec, a piloci udają się rodowej, w której proszą o wyodrębnienie
na odprawę do dowódcy okrętu. Po chwi- lotnictwa pokładowego jako oddzielnej
MARIAN KLUCZYŃSKI (3), KRZYSZTOF WYGNAŁ

li wracają i odlatują na poszukiwanie grupy. Przypominają, że to oni jako pierw-


okrętu podwodnego. Znają rejon jego si zaczęli latać na amerykańskich maszy-
działania i odnajdują go bezbłędnie. nach, zanim jeszcze pojawiły się pierw-
– Mamy kilka sprawdzonych systemów sze F-16. Chcą zmian w uposażeniach,
poszukiwania – mówi kpt. pilot Mariusz w przepisach emerytalnych. – Napraw-
Dawidczyk. – Tym razem pomógł nam dę wykonujemy tu ciężką i odpowiedzial-
magnetometr. Namierzyliśmy okręt pod- ną pracę – mówi kpt. Arkadiusz Kozłow-
wodny podczas pierwszego nalotu, pod- ski. – W ubiegłym roku byliśmy poza do-
czas drugiego potwierdziliśmy jego po- mem ponad trzy miesiące. Szkolimy się,
łożenie. Teraz fregata może zniszczyć ale brakuje nam motywacji. Chociażby
podwodniaka. Jednak to tylko ćwicze- tej finansowej. 

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 37


ŻANDARMERIA WOJSKOWA

W podwójnej roli
KRZYSZTOF WILEWSKI pośrednio do młodzieży. Chodzimy więc
Młodszy chorąży sztabowy Roman Kiełb z Placówki Żandarmerii do szkół, gdzie uczestniczymy w lek-
Wojskowej w Inowrocławiu nie ukrywa, że gdy widzi dziesięciolatka, cjach, a także często spotykamy się z ro-
dzicami.
który już sięga po narkotyki, trudno mu być obojętnym. Dlatego swój
wolny czas poświęca na działalność w Polskim Towarzystwie W jakim wieku dzieci sięgają po nar-
Zapobiegania Narkomanii. kotyki?
– Niestety, już dziesięciolatkowie.
Czemu wybrał Pan akurat żandar- dych żołnierzy, prowadząc spotkania, Przerażająca jest w takich wypadkach
merię? Jest przecież tyle innych for- pogadanki, czytając raporty i analizując postawa rodziców, którzy odsuwają
macji wojskowych, jednostek, wyniki ankiet, zaobserwowałem, że co- problem, myśląc: przecież to dziecko,
specjalności? raz więcej młodych ludzi trafiających do ma prawo eksperymentować. Ale ja się
– Nie wybrałem żandarmerii od ra- wojska zaczęło deklarować, iż miało już im nie dziwię. Rodzicie najczęściej do-
zu. Idąc do wojska, rozpocząłem od styczność z narkotykami. Jednocześnie wiadują się ostatni o tym, że ich dziecko
szkoły chorążych wychowawczych, bo uczestniczyłem w szkoleniach prowa- bierze. Wtedy bronią się, że czemu szko-
po prostu chciałem być żołnierzem – nie dzonych przez Polskie Towarzystwo Za- ła, czemu policja nie uchroniły ich po-
zastanawiałem się specjalnie gdzie, w ja- pobiegania Narkomanii, m.in. po to, by ciech. Nikt nie chce widzieć tego prob-
kiej formacji. Zależało mi tylko na tym, zdobyć wiedzę niezbędną do pracy. lemu na swoim podwórku, w swojej ro-
by była to służba, w której będę mógł pra- Szybko okazało się, że udzielił mi się dzinie.
cować z ludźmi nie tylko na zasadzie roz- zapał członków towarzystwa do poma-
kazów i nakazów. Gdy po szkole zapro- gania innym, nie tylko żołnierzom. Ciężko jest rozgraniczyć bycie żandar-
ponowano mi kilka stanowisk, w tym W ten sposób zacząłem działać najpierw mem od pomagania innym w ramach
właśnie w żandarmerii, wybór był już dla jako wolontariusz, potem jako współpra- towarzystwa?
mnie stosunkowo prosty. Dowiedziałem cownik PTZN. – Na początku było bardzo trudno. Te-
się w międzyczasie, że żandarmeria to nie raz idzie mi to już zdecydowanie lepiej.
tylko kontrole, ale również szeroko poję- Na czym polega Pana działalność Kiedy idę na spotkania do szkół, to mó-
ta profilaktyka, a to mnie interesowało w PTZN? wię, że jestem żandarmem, który po pra-
coraz bardziej. – Prowadzę ją poza pracą, więc mogę cy pomaga innym. Jednak podczas mo-
na nią poświęcić tylko ten czas, gdy już ich codziennych obowiązków, gdy pro-
Jednak po pewnym czasie praca z żoł- zdejmę mundur. To dla mnie zajęcie do- wadzimy wśród żołnierzy działania pro-
nierzami przestała Panu wystarczać. datkowe, społeczne. Oczywiście mamy filaktyczne, kontrolujemy ich, zawsze
– Na pewno nie nudziłem się w pra- dyżury w określone dni tygodnia, stara- pilnuję się, by być przede wszystkim
cy, co to to nie. Jednak obserwując mło- my się też docierać z profilaktyką bez- żandarmem. 

38 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


DYREKTOR DEPARTAMENTU SPRAW SOCJALNYCH MON
poszukuje kandydatów na stanowiska

DYREKTORÓW WOJSKOWYCH DOMÓW WYPOCZYNKOWYCH


w Ryni i Sopocie
Kandydaci powinni spełniać następujące warunki:

Wymagania konieczne
1) obywatelstwo polskie,
2) uregulowany stosunek do służby wojskowej,
3) co najmniej ukończone:
 magisterskie studia ekonomiczne bądź studia w zakresie turystyki, zarządzania, marketingu;
lub:
 inne studia magisterskie oraz studia podyplomowe na jednym z kierunków: ekonomia, turystyka, zarządzanie, marketing;
lub:
 inne studia magisterskie i co najmniej 3-letnia (udokumentowana) praktyka na stanowisku kierowniczym w jednej z branż: tu-
rystyczna, hotelarska, wczasowa lub w prowadzeniu własnej firmy w tych branżach,
4) co najmniej 5-letni staż pracy na stanowisku kierowniczym,
5) znajomość przepisów ustaw: o finansach publicznych, prawo zamówień publicznych,
6) znajomość problematyki z zakresu organizacji wypoczynku, prowadzenia inwestycji oraz technicznego utrzymania nieruchomości,
7) zdolności kierowania zespołem, umiejętności organizatorskie i menedżerskie,
8) dobry stan zdrowia,
9) niekaralność oraz brak toczących się postępowań karnych przeciwko kandydatowi.

Wymagania pożądane
1) studia podyplomowe dla menedżerów turystyki, zarządzania, marketingu,
2) praktyka z zakresu kierowania podmiotami zajmującymi się organizacją i zabezpieczeniem wypoczynku, usługami hotelarski-
mi, turystyką,
3) znajomość jednego z języków państw UE, preferowany język angielski lub francuski – przynajmniej na poziomie B1 wg klasyfi-
kacji Rady Europy lub ekwiwalentnym – potwierdzona stosownym zaświadczeniem lub certyfikatem.

Oferty kandydatów powinny zawierać:


 zgłoszenie ze wskazaniem wybranego WDW,
 życiorys (CV),
 odpis (kserokopia) dyplomu i innych dokumentów stwierdzających posiadane kwalifikacje oraz staż pracy, w tym na stanowi-
skach kierowniczych,
 oświadczenie o niekaralności,
 oświadczenie o niekaralności z tytułu naruszenia dyscypliny finansów publicznych,
 oświadczenie, że na dzień zgłoszenia do konkursu przeciwko kandydatowi nie toczy się karne postępowanie przygotowawcze
ani że nie został przeciw niemu skierowany do sądu akt z oskarżenia publicznego w postępowaniu karnym,
 zaświadczenie lekarskie o stanie zdrowia pozwalającym na pracę na stanowisku kierowniczym,
 poświadczenie bezpieczeństwa osobowego stwierdzającego dopuszczenie do informacji niejawnych oznaczonych klauzulą co
najmniej „poufne” lub pisemną zgodę na przeprowadzenie postępowania sprawdzającego, umożliwiającego dostęp do infor-
macji niejawnych stanowiących tajemnicę służbową, oznaczonych klauzulą „poufne”.

Powyższe dokumenty powinny wpłynąć do kancelarii DSS do 30.04.2007 r. do godz. 15.00


w zamkniętych kopertach z dopiskiem „Kandydat na dyrektora WDW”
al. Niepodległości 218, 00-911 Warszawa

O zakwalifikowaniu się do rozmowy kwalifikacyjnej oraz terminie jej przeprowadzenia kandydaci zostaną powiadomieni indywidualnie.
Rozmowa kwalifikacyjna zostanie przeprowadzona po upływie 7 dni od zakończenia terminu składania ofert.
Uwaga:
 kandydat na stanowisko dyrektora WDW powinien być gotowy do ewentualnego podjęcia zatrudnienia z 1.06.2007 r.,
 koszty związane z udziałem w rozmowie kwalifikacyjnej ponoszą uczestnicy,
 zainteresowani mogą uzyskać bliższe informacje w Departamencie Spraw Socjalnych,
tel. (0-22) 687 46 59, 687 40 03, 687 46 84.

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 39


KULISY POWIDZ

Powidz:
zgodnie z planami,
rosyjskie odrzutowce
zostaną wyparte przez
amerykańskie
samoloty transportowe.
Niestety, procesowi
temu towarzyszą
stare błędy.

CZAS
ROMAN PRZECISZEWSKI

HERCULESÓW
Bez wojska żyłoby się nam trudniej
– przyznaje Ryszard Grześkowiak, wójt
gminy Powidz, wskazując przy tym na
– zaczęły zapraszać NATO wszystki-
mi możliwymi sposobami. Jedni zade-
klarowali, że w krótkim czasie wybu-
Zastanawiające może być co innego:
dlaczego najmniejszej euforii lokalnych
władz nie wzbudziła decyzja o tym, że
mapie, gdzie kończą się tereny militar- dują nowoczesne osiedla dla wojsko- garnizon w Powidzu stanie się jeszcze
ne, a zaczynają cywilne. Miejsce pełne wych sojuszu, a drudzy do tej propo- bardziej perspektywiczny z punktu wi-
lasów i jezior – mimo wojskowej obec- zycji zaczęli dorzucać jeszcze udogod- dzenia polskiej racji stanu? Wszakże już
ności – przez wielu określane jest jako nienia komunikacyjne, dzięki którym wkrótce właśnie na tym lotnisku przej-
„kraina relaksu” i od ubiegłego roku droga do Poznania czy Warszawy miemy amerykańskie Herculesy, a swą
znacznie zyskało na cenie. – Działki re- znacznie się skróci. Wszystko z myślą służbę rozpocznie tu nowo sformowana
kreacyjne i budowlane poszły w górę nie- o tym, by służba była łatwiejsza i jak 14 Eskadra Lotnictwa Transportowego,
mal o sto procent – słychać w jednej najwięcej euro zostało na miejscu. działająca w składzie nowo powstałej
z agencji nieruchomości. – Zespół oceniający NATO zakoń- 3 Brygady Lotnictwa Transportowego
Skąd ten boom? Tajemnicą poliszyne- czył już wizyty na lotniskach, które zo- – chyba największego i najbardziej roz-
la jest, że wywołało go NATO. Gdy oka- stały wytypowane pod lokalizację przy- winiętego związku taktycznego Sił Po-
zało się, że w Powidzu być może po- szłej bazy. Do końca maja opracowany wietrznych RP.
wstanie główna baza operacyjna natow- zostanie specjalny raport na ten temat. – Wie pan, że ja na ten temat nic jesz-
skiego systemu rozpoznania obiektów Natomiast do końca czerwca Komitet cze nie słyszałem – szczerze mówi wójt
naziemnych z powietrza AGS (Alliance Wojskowy NATO podejmie decyzję Grześkowiak.
Ground Surveillance), w okolicznych o wyborze tzw. lotnisk preferowanych.
gminach zaczęto kalkulować: skoro so- Być może znajdzie się wśród nich Służbowe lanie wody
jusz zamierza przeznaczyć na tę inwe- i Powidz. O ostatecznym wyborze za- W dokumentach wszystko jest jasne
stycję blisko 6 mld euro, to gra warta decyduje jednak kilka miesięcy póź- i oczywiste. Już jakiś czas temu zazna-
jest świeczki. Trzeba zrobić zatem niej Rada Północnoatlantycka – regio- czono w nich, że „rosnące zapotrzebo-
wszystko, by coś z tej sumy uszczknąć nalne emocje studzi płk pil. Tadeusz wanie Sił Zbrojnych RP na transport lot-
dla siebie. Poszczególne gminy – od Mikutel, dowódca miejscowej 33 Ba- niczy oraz zakładane zwiększenie poten-
Słupcy przez Witkowo do Gniezna zy Lotniczej. cjału lotnictwa transportowego warunku-

40 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


NA LOTNISKU widać wiele nowych obiektów wojskowych.
Jednakże na osiedlu wojskowym czas zatrzymał się dawno temu.

ROMAN PRZECISZEWSKI/BELLONA (4 )
Su-22 już niebawem
opuszczą Powidz
i znajdą się
w Świdwinie.

PŁK PIL. TADEUSZ MIKUTEL: – Nie można


jeszcze mówić, że w Powidzu na pewno po-
wstanie AGS...

ją potrzebę utworzenia 3 Brygady Lotni- odbioru amerykańskich samolotów


ctwa Transportowego”. Od początku by- transportowych”.
USAF (2)

ło pewne, że w jej skład wejdą m.in. dwie


eskadry transportowe: 13 z krakowskich Kadra na drugim planie

R
Balic – wyposażona w samoloty An-26 (do ozmowy o pozyskaniu amerykań- – W najbliższym czasie ma przepro-
wyczerpania resursu), CASA C-295 M skich Herculesów rozpoczęły się wadzić się do Powidza 300–400 nowych
i śmigłowce Mi-8; oraz nowo utworzona w pierwszej połowie lat 90. ubiegłego żołnierzy zawodowych. Tylko gdzie oni
w Powidzu 14 – z samolotami Hercules wieku. W ramach bezzwrotnej pożyczki się podzieją? Niebawem oddany zosta-
C-130 i Bryza M-28. mieliśmy otrzymać najpierw sześć, po- nie do użytku nowy blok mieszkalny
– O przejęciu Herculesów, konieczno- tem pięć tych samolotów transporto- z jedynie 40 kwaterami – informuje
ści rozbudowy infrastruktury i stworze- wych. Pierwsze z nich – Herculesy płk Mikutel. Płk pil. Sławomir Kałuziń-
nia odpowiedniego zabezpieczenia so- C-130K, wycofane ze służby w woj- ski, od niedawna pierwszy dowódca
cjalnego dla nowej kadry oraz jej rodzin skach brytyjskich i przejęte przez pro- 3 BLT, dopowiada zaś:
mówiono w Powidzu nieraz. Stąd róż- ducenta, Lockheed Martin Aircraft – Właśnie wystąpiłem do prezesa
ne wizyty, konferencje i dalekosiężne and Logistics Center – miały wylądo- WAM, aby te mieszkania przerobić na
ambitne plany. Niedawno, po inspekcji wać na krakowskich Balicach w lipcu internatowe. Taka decyzja zaspokoiłaby
Departamentu Kontroli MON, okazało ub.r. Niestety, okazało się, że koszty pierwsze potrzeby kwaterunkowe nowej
się jednak, że głównie bito pianę i pra- remontu oraz modernizacji samolotów kadry.
wie nic nie robiono – nieoficjalnie przy- były zbyt duże i transakcja nie miała O zaspokojeniu innych potrzeb jednak-
znaje nam jeden z wyższych oficerów. sensu. Dwa lata temu uzgodniono, że że nie ma już żadnej mowy. Reasumując:
Z uzyskanych przez nas informacji do Polski trafią Herculesy C-130E po- szeregowi zawodowi (których ma być tu
wynika, że Departament Kontroli MON chodzące z nadwyżek sprzętowych ar- teraz coraz więcej) w Powidzu będą mo-
rzeczywiście stwierdził „spore opóźnie- mii amerykańskiej. Zostały wyproduko- gli liczyć jedynie na zakwaterowanie
nia w realizacji założonego harmono- wane w 1970 r. i mają po ok. 19 tys. w koszarach (z tym że najpierw trzeba
gramu, rzutujące teraz na proces formo- godzin nalotu. dokonać ich remontu), a żołnierze zawo-
wania się 3 Brygady i przygotowania do dowi przyjeżdżający do garnizonu z ro-

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 41


KULISY POWIDZ

ROMAN PRZECISZEWSKI/BELLONA (2)


dzinami muszą brać pod uwagę, że Po-
Trzy pytania do widz to typowy zielony garnizon.
– Atrakcją jest klub garnizonowy.
płk. pil. SŁAWOMIRA Jednakże ostatnio zlikwidowano w nim
KAŁUZIŃSKIEGO, część etatów. Jeśli nie znajdą się pie-
niądze na jego remont, będzie to pełna
dowódcy 3 Brygady Lotnictwa klapa. Pozostałoby jedynie mizerne
wojskowe osiedle w Witkowie i pręż-
Transportowego ne lotnisko w Powidzu – dopowiada mjr
Henryk Kątny z S-1 miejscowej bazy.

Rozmawiamy w starym i mocno wy- trudności. Mogę tylko powiedzieć, że A terminy gonią
eksploatowanym budynku sztabowym, gdyby w Powidzu wcześniej przygotowa- Kto więc reflektuje na Powidz? Wia-
gdzie tworzy się dowództwo 3 Bryga- no odpowiednie zabezpieczenie socjalne, domo – przede wszystkim ci, którzy
dy. Nie sądzi Pan, że nie jest to najlep- na pewno nie miałbym najmniejszych pełnią tu teraz służbę.
sza wizytówka nowej jednostki? problemów z pozyskaniem fachowców – W najbliższych miesiącach moja
– Ma pan rację, nie jest. Lecz proszę z innych garnizonów. Ale jest jak jest. Fak- eskadra ma przejść z Su-22 do Świdwi-
pamiętać, że dowodzenie tą nowo po- tycznie – ściągam tu głównie entuzjastów na. Ze wstępnej analizy wynika, że ra-
wstającą brygadą powierzono mi nie- latania. zem z samolotami przemieści się jedy-
dawno, w połowie lutego. Wraz z gru- nie 30 proc. żołnierzy zawodowych.
pą kolegów wszystko zaczynaliśmy nie- Kiedy przylecą pierwsze Herculesy? Pozostali chcieliby zasilić tworzoną
mal od zera. Nie zważając na warunki, I czy Powidz rzeczywiście będzie goto- 14 Eskadrę i pozostać na miejscu – re-
w jakich pracujemy, i nie patrząc na ze- wy na ich przyjęcie? lacjonuje mjr pil. Marek Ławicki, za-
garek, bo i tak opóźnienia są spore. Ten – Po konferencji, która odbyła się w lu- stępca dowódcy 7 Eskadry Lotnictwa
budynek będzie remontowany w roku tym br., strona amerykańska określiła do- Taktycznego.
bieżącym, ale warunki do pracy na pew- kładny termin ewentualnego przybycia Co będzie dalej, pokaże czas. Z na-
no nie są najlepsze. Mogę podkreślić pierwszego z pięciu Herculesów: byłby szych ustaleń wynika, że w paździer-
tylko jedno: mimo że poprzeczka była to czerwiec przyszłego roku. Mówię niku–listopadzie br. do USA uda się na
ustawiona bardzo wysoko, skompleto- o ewentualnym terminie, gdyż w polsko- specjalistyczne przeszkolenie pierw-
wałem niemal cały sztab brygady i już amerykańskiej dyskusji padła propozy- sza grupa pilotów i techników, głów-
wystąpiłem o przydzielenie etatów dla cja, aby podczas zaplanowanego proce- nie kadra 13 Eskadry z Krakowa.
wytypowanej kadry. su remontowo-modernizacyjnego samo- – Strona amerykańska postawiła
lotów dokonać również ich przeglądu, wstępny warunek, aby byli to żołnie-
Ja natomiast zastanawiam się, co ją który – ze względu na tzw. resurs kalen- rze, którzy mieli do czynienia z samo-
ciągnie do Powidza? Pan przecież do- darzowy – byłby konieczny za rok. Dzię- lotami wielosilnikowymi – wyjaśnia
brze wie, że na razie w garnizonie nie ki temu zaoszczędzilibyśmy około 7 mln płk Kałuziński. Najwcześniej w czerw-
ma nawet wolnych mieszkań. Gdy for- dol. i przez kilka lat nasze Herculesy mo- cu 2008 r. w Powidzu wyląduje pierw-
mowano Wielonarodowy Korpus Pół- głyby być w ciągłym działaniu. Jeżeli szy Hercules. Ostatni, piąty, przybę-
noc–Wschód w Szczecinie, to najpierw chodzi zaś o gotowość przyjęcia ich w Po- dzie tu nie później niż w maju 2009 r.
zatroszczono się o odpowiednie warun- widzu, to gwarantuję: nie będzie Przewiduje się – biorąc pod uwagę na-
ki socjalne i dopiero potem zajęto za- z tym najmniejszego problemu. Mimo że sze zaangażowanie zewnętrzne oraz
daniami służbowymi. Dlaczego u nas główny hangar nie będzie jeszcze gotowy, potrzeby operacyjne – że eksploatację
jest wciąż inaczej? opracowaliśmy już wariant zapasowy, któ- każdego C-130 E będą zabezpieczały
– Odpowiedź na to pytanie jest jedynie ry pozwoli na przyjęcie C-130 w Powi- trzy załogi. I aż trudno uwierzyć, że
w gestii decydentów. Ja mam do wyko- dzu i szybkie przygotowanie do operacyj- do tej pory nie myślano o zorganizo-
nania określone zadanie i muszę pokonać nego ich wykorzystania. waniu ludziom pozasłużbowego życia
w Powidzu. 

42 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


PRZEGLĄD PRASY
Zaatakowany za misję
G A Z E T A W Y B O R C Z A

R adosław Sikorski, b. minister obrony,


przyjechał do Bydgoszczy na inaugura-
cję Dyskusyjnego Klubu Reportażu.
Spotkanie rozpoczęła projekcja filmu
pt. „Czy jechać do Afganistanu?” reportera
TVN-u Jarosława Jabrzyka, który ma być po-
kazany w „Superwizjerze”. Sikorski od
pierwszych minut projekcji dawał wyraz obu-

PIOTR PRYMLEWICZ/BELLONA (2)


rzeniu, kręcąc przecząco głową. Jabrzyk
w swoim filmie zderzył inwazję Związku
Radzieckiego na Afganistan z obecną misją
stabilizacyjną USA. Połączył dramatyczne
wydarzenia sprzed trzydziestu lat z dzisiej-
szymi działaniami wojsk amerykańskich.
Po projekcji były minister z trudem hamował
emocje. – Jestem głęboko zniesmaczony
M E T R O ( P L )
– mówił. – Film stara się udowodnić, że
Amerykanie popierali talibów, a to niepraw-
da. Pokazanie prezydenta Karzaja jako ma-
Baczność! Będę poniżał
rionetki amerykańskiej też jest niesłuszne.
Nieprawdą jest również, że Amerykanie po
zdobyciu Kabulu chcieli wykorzystywać tam-
K apitan Konrad Ż., do-
wódca kompanii w jed-
nostce na Majdanku, znę-
Wojskowej, bo dowództwo
koszar nie sygnalizowało
nieprawidłowości. Dzięki
go żołnierza służby zasadni-
czej, każąc mu robić pomp-
ki. We wrześniu kapitan znę-
tejsze złoża ropy. Ten film to łatwa ekwiwa- cał się nad żołnierzami ustaleniom żandarmów pro- cał się fizycznie i psychicz-
lencja moralna na modłę CNN: Rosjanie, – twierdzi prokuratura woj- kurator wojskowy w grudniu nie nad trzema szeregowy-
Amerykanie – wszystko jedno. – Dlaczego skowa, która do końca zeszłego roku przedstawił mi, nakazując im wypalenie
nie sugerował się pan opinią publiczną, wy- kwietnia prześle do sądu dwa zarzuty 30-letniemu paczki papierosów i zjedze-
syłając wojska do Afganistanu? – pytał je- akt oskarżenia przeciwko kpt. Konradowi Ż. W sierp- nie po bochnie chleba.
den ze studentów. Sikorski: – W takich spra- oficerowi. Wykrycie skanda- niu i wrześniu 2006 r. oficer Według kodeksu oficerowi
wach opinii publicznej nie można słuchać. lu to zasługa śledczych z lu- co najmniej kilkakrotnie po- grozi od trzech miesięcy do
Jesteśmy członkami sojuszu, dlatego musi- belskiej Żandarmerii niżał i znieważał podwładne- pięciu lat więzienia.
my pomóc.

Komandos na pokaz rycerzem zakonnym. Kapitan Jacek Mela, Valionis (na zdjęciu). – Ta nowelizacja prze-
S Ł O W O P O L S K I E rzecznik 25 Brygady Kawalerii kreśla wszystko to, co przez 17 lat robiłem
G A Z E T A W R O C Ł A W S K A Powietrznej, tłumaczył, że żołnierze zo- dla niepodległej Litwy. Ważniejsze okazało
stali wysłani na uroczystość, bo zabiegał się, że ileś lat temu zostałem przymusowo
o to płk Wojciech Sikora, szef WSzW wciągnięty do rezerwy wojskowego kontr-
w Łodzi i dowódca garnizonu łódzkiego. wywiadu – powiedział Valionis. To, że był
Jarosław Rybak, rzecznik MON, o udziale oficerem rezerwy KGB, wyszło na jaw dwa
wojska w uroczystości dowiedział się od lata temu. Valionis niczemu nie zaprzeczał.
dziennikarzy „Dziennika Łódzkiego”.
– Żołnierze nie służą do pokazów. Mają Pułkownik znów oskarżony
się szkolić – powiedział. G A Z E T A P O M O R S K A

Rezerwiści KGB stracą posady


R Z E C Z P O S P O L I T A P ułkownik Stanisław S., szef oddziału
paraplegii pourazowej 10 Wojskowego
Szpitala Klinicznego z Polikliniką w Byd-

L egendarne „czerwone berety” uświet-


niły pasowanie nowych rycerzy i dam
Zakonu Świętego Jerzego. Ceremonię
B yli oficerowie KGB przez dziesięć lat
nie będą mogli zajmować stanowisk
w administracji państwowej na Litwie.
goszczy, ponownie zasiądzie w ławie oskar-
żonych. Wojskowy Sąd Okręgowy w Pozna-
niu popełnił błąd, umarzając jego sprawę.
zorganizowano w katedrze. Trzech ko- Zabrania im tego Zdaniem Wojskowej Prokuratury
mandosów stało ze sztandarem przy ołta- ustawa lustracyj- Garnizonowej w Bydgoszczy, płk Stanisław
rzu, dwudziestu czterech utworzyło szpa- na, której noweli- S. kilka razy brał od pacjentów łapówki
ler w nawie głównej. W ich obecności zację przyjął li- w wysokości 150–1000 zł – razem kilka ty-
Wielki Prior Polski, łodzianin Tadeusz tewski sejm. sięcy. Zarzuty obejmują okres od 1998 do
Kaczor, dotykał mieczem sprawiedliwości Jedną z osób, 2003 r. Oprócz pieniędzy lekarz miał też
i ostrogą wiary nowych wojowników. która odczuje to dostawać alkohole, kwiaty i słodycze.
O udziale komandosów z elitarnej na własnej skó- Ordynator paraplegii od początku nie przy-
25 Brygady Kawalerii Powietrznej w To- rze, jest były am- znawał się do winy. Za przyjmowanie korzy-
maszowie Mazowieckim zdecydował do- basador w Pol- ści majątkowych płk. Stanisławowi S. grozi
NATO

wódca łódzkiego garnizonu, który też jest sce Antanas do ośmiu lat więzienia.

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 43


H
WOJSKO MEDIA
– Halo...dodzwoniłam się do oficera Brygady Zmechanizowanej 21 lutego br., cji. Jednak wiedząc, że młodzi oficerowie
dyżurnego? gdy na antenie Radia RMF podano, iż na dostali od dowódcy brygady polecenie, by
– Tak, tutaj sierżant.... poligonie w Bemowie Piskim pod gąsieni- ze mną porozmawiać, liczyłem na inną re-
– Usłyszałam w radio, że jacyś żołnie- cami czołgu zginęło dwóch żołnierzy. To, akcję. Gdy skończyłem z nimi rozmowę,
rze zginęli na poligonie, a mój syn To- co się wtedy działo, trudno opisać. chociaż można powiedzieć, że właściwie
mek jest u was. jej nie było, oficerowie z dowództwa bata-
– To prawda, poszła informacja i na ra- OBRAŻENI NA MEDIA lionu zaprosili mnie do siebie. Tam usły-
zie ją sprawdzamy. Pojechałem na poligon w Bemowie Pi- szałem w radiu wiadomość o śmierci pod
– Ale czy jemu nic nie jest... skim, aby napisać artykuł o szkoleniu gąsienicami czołgu dwóch żołnierzy na po-
– Spokojnie, proszę pani, na razie nic 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej. ligonie w Bemowie Piskim. – To przecież
więcej nie wiemy. Po całym dniu w polu wróciłem do koszar u nas – rzucił ktoś, wypowiadając to, co
– Jak to nie wiecie? Czy jemu nic się nie w Orzyszu, żeby porozmawiać z młodymi wszyscy pomyśleliśmy.
stało? Jak mogę się do niego dodzwonić? oficerami. Niestety, nie było to przyjemne.
– Gdzie dokładnie służy syn? W któ- To, jak się zachowywali, wprawiło w osłu- SETKI TELEFONÓW
rym batalionie? pienie nawet ich przełożonego. Usłysza- Nie minęła minuta, a do pokoju wbiegł
– Nie wiem... na czołgach... łem, że nie mają ochoty na rozmowę, że zdyszany żołnierz.
Rozmowa, której stałem się mimowol- kłamiemy w gazetach, a oni tracą swój – W RMF... – zaczął.
nym świadkiem, była jedną z wielu, jakie czas. Jestem przyzwyczajony do tego, że – Wiemy, wiemy... też to słyszeliśmy
przeprowadzili żołnierze z 15 Giżyckiej czasem ktoś nie chce udzielić mi informa- – przerwał mu stojący przy oknie kapi-

O mediach mówi się, że to czwarta władza. Powinna więc


łączyć się z odpowiedzialnością. Z tym niestety bywa różnie.
KRZYSZTOF WILEWSKI

WZAPOGONI
SENSACJĄ

44 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


OPINIA gadzie jest tylko jeden batalion czołgów ściach nie było podane, z jakiej jednost-
Stanowisko RMF FM (dział PR): i dowodzi nim mój kolega. Wyszedłem ki byli ci, co zginęli? – powiedział sie-
więc na korytarz i zadzwoniłem do niego. dzący w rogu podoficer.
– 21 lutego 2007 r. na antenie Radia Jeden sygnał, drugi, trzeci... cisza.
RMF FM pojawiła się niesprawdzona in- Z kolei u oficera dyżurnego rozdzwoni- DŁUGA NOC
formacja dotycząca wypadku na poli- ły się telefony. Najpierw było ich kilka, po- Mijały minuty, a nadal nie było wiado-
gonie wojskowym w Bemowie Piskim. tem dziesiątki, wreszcie setki. Dzwonili mo nic o szczegółach wypadku. Zatem
Błąd dziennikarski został sprostowany żołnierze – koledzy lub przełożeni, żeby pożegnałem się z żołnierzami z batalio-
w kolejnych wydaniach Faktów. Radio dowiedzieć się czegoś więcej, wydać po- nu litewsko-polskiego 15 BZ i poszedłem
RMF FM natychmiast, z własnej inicja- lecenia. Były również telefony od rodzin do koszar batalionu czołgów, gdzie mia-
tywy, poinformowało słuchaczy o praw- służących w jednostce żołnierzy, głównie łem nadzieję dowiedzieć się czegoś wię-
dziwym przebiegu wydarzeń. RMF FM z zasadniczej służby wojskowej, które sta- cej. Kadra z dowództwa batalionu prze-
pragnie przeprosić zarówno zaniepoko- rały się dowiedzieć, co się dzieje z ich naj- kazała mi zaskakującą wiadomość. Wy-
jone rodziny żołnierzy, jak i wszystkie
bliższymi. Szczerze współczułem żołnie- padku najprawdopodobniej nie było!
służby wojskowe, które w wyniku tej po-
rzom, którzy musieli te telefony odbierać. – No co ty gadasz? – zapytałem jednego
myłki były zmuszone podjąć dodatko-
Sami nie wiedzieli zbyt wiele, a musieli z oficerów, którego znam ładnych parę
we czynności służbowe.
uspokajać matki i ojców, żony, dzieci. lat. – Jak to nie było? – nie mogłem uwie-
W całym tym zamieszaniu dostrzegli- rzyć w to, co usłyszałem. – Przed chwilą
tan. – Wracaj na dyżurkę – polecił i do- śmy, że informacja, która postawiła na rozmawiałem z żandarmami i oni powie-
dał: – No to czeka nas długa noc. nogi całą brygadę, a jak się później oka- dzieli, że nie dostali sygnału o żadnym
Poczułem się wtedy jak intruz. Przyje- zało, dowództwo 16 Pomorskiej Dywi- wypadku – powiedział mi z uśmiechem.
chałem zebrać materiał, a oni mieli w tym zji Zmechanizowanej, Dowództwo – Mówią, że to jakaś plota.
momencie poważniejszy problem niż zaj- Wojsk Lądowych i Ministerstwo Obro- – Nie mamy żadnego sygnału o tym,
mowanie się mną. Siedziałem więc cicho, ny Narodowej, była nierzetelna. – Chło- by coś się stało. Ani u was, ani w 9 Bry-
starając się nie przeszkadzać. Dopiero po paki, przecież nie tylko my jesteśmy na gadzie – odpowiadał na pytania żołnie-
chwili dotarło do mnie, że przecież w bry- poligonie. Czemu więc w wiadomo- rzy z giżyckiej brygady jeden z żandar-
mów. – Wszyscy potwierdzają, iż żołnie-
OPINIA rze wrócili w komplecie do koszar.
Chociaż wszyscy byli przekonani, że do
Stanowisko wypadku nie doszło, trzeba było sprawdzić
Dowództwa Wojsk Lądowych: stany wszystkich kompanii w brygadzie
i czy na którymś czołgu nie ma śladów
– Informacja podana przez RMF była
dla nas całkowitym zaskoczeniem.
krwi. Akcję, w której wzięli udział żandar-
Wywołała poruszenie oraz koniecz-
mi z całej okolicy, zakończono o drugiej
ność podjęcia działań zmierzających w nocy. Efekt – to była tylko plotka. Do
do wyjaśnienia sprawy. Jak się oka- wypadku na poligonie nie doszło.
zało, były one całkowicie niepotrzeb- ODPOWIEDZIALNOŚĆ
ne. Zaangażowanie wielu
osób, stres, nerwy, a także Gdy następnego dnia spotkałem się
pieniądze poszły na mar- z dowódcą batalionu czołgów, nie mogli-
To, co obserwowałem,
ne. Jeden niepotwierdzo- śmy nie poruszyć tematu wypadku. Po-
było lawiną wywołaną jedną
niesprawdzoną informacją. ny, puszczony beztrosko wiedział mi wtedy coś smutnego, ale jak
Na nogi postawiono setki, w eter „news” spowodo- najbardziej prawdziwego. – Zobacz, ile
jak nie tysiące osób, wał lawinę zdarzeń, któ- mogą media. Jedna wiadomość, a tyle
by koniec końców ustalić, rych można było w pro- osób na nogach, tyle telefonów od rodzin.
że nic się nie stało sty sposób uniknąć – wy- Koszmar – zakończył z westchnieniem.
starczyło sprawdzić, czy Pozostało się z nim tylko zgodzić.
jest on prawdziwy. Niestety, W ciszy. Bez komentarza. Zastanawia-
tak się nie stało. Pogoń za sensa- łem się, czy opisać tę sprawę. To, co
cją wzięła górę nad rozsądkiem. obserwowałem, było lawiną wywołaną
Wiele do życzenia pozostawia także jedną niesprawdzoną informacją. Na
sposób, w jaki RMF „przyznał się” do nogi postawiono setki, jak nie tysiące
popełnienia błędu. Podanie na ante- osób, by koniec końców ustalić, że nic
nie, po długim, zbyt długim czasie, iż się nie stało. Jako dziennikarz jestem
„Dowództwo Wojsk Lądowych nie po- w stanie zrozumieć pogoń za informa-
twierdza informacji”, ma o wiele cją, bo na sensacyjnej wiadomości opie-
mniejszy wydźwięk niż przyznanie, ra się dziś świat mediów. Nie mogę po-
że żaden wypadek na żadnym poli- jąć jednak, dlaczego nie sprawdzono
gonie się nie wydarzył i co najważ- rzetelnie tej informacji. Do wypadku
KRZYSZTOF WILEWSKI

niejsze, iż nie zginął żaden żołnierz. bowiem w ogóle nie doszło, o czym
Do dziś nikt z kierownictwa stacji nie miejscowi żandarmi wiedzieli od same-
przeprosił nas za zaistniałą sytuację. go początku. Jedyne, co musieli zrobić,
Nawet nie próbował. to sprawdzić doniesienie złożone im
przez... ogólnopolskie radio. 

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 45


PRAWO PORADY

BOGDAN ROSA
ANDRZEJ ZALEWSKI

Rodziny żołnierzy odbywających


zasadniczą służbę wojskową albo
przeszkolenie wojskowe absolwentów
szkół wyższych, jak również rodziny
poborowych odbywających zasadniczą
służbę w obronie cywilnej, które nie mają
się z czego utrzymać, nie pozostają bez
środków do życia. Ich dotychczasowi
żywiciele otrzymują na utrzymanie
swoich rodzin stosowny zasiłek.

Zasiłki
na utrzymanie
rodziny
Warunkiem otrzymania zasiłku jest po-
siadanie przez żołnierza (poborowego)
Od decyzji wójta lub burmistrza (prezy-
denta miasta) przysługuje odwołanie do
W 2007 r. zasiłek na utrzymanie człon-
ków rodziny wynosi 899,10 zł – taka kwo-
w czasie odbywania służby członków ro- wojewody w terminie czternastu dni od ta minimalnego wynagrodzenia za pracę
dziny na wyłącznym utrzymaniu. dnia doręczenia decyzji. Decyzja może być obowiązywała w grudniu 2006 r. (na pod-
Decyzję w tej sprawie wydaje wójt lub zmieniona przez wojewodę również z urzę- stawie przepisu par. 1 rozporządzenia Ra-
burmistrz (prezydent miasta) właściwy ze du, jeżeli została wydana z naruszeniem dy Ministrów z 13 września 2005 r. w spra-
względu na miejsce pobytu stałego (za- przepisów prawa. wie wysokości minimalnego wynagro-
mieszkania) lub pobytu czasowego trwają- dzenia za pracę w 2006 r. – Dziennik
cego ponad dwa miesiące w dniu doręcze- WYSOKOŚĆ ZASIŁKU Ustaw RP nr 177 z 15 września 2005 r.,
nia poborowemu karty powołania do za- Wymienionym osobom spełniającym poz. 1469).
sadniczej służby wojskowej, a w stosunku powszechny obowiązek obrony RP posia- Z uwagi na to, że znane jest już minimal-
do żołnierza odbywającego zasadniczą dającym na wyłącznym utrzymaniu człon- ne wynagrodzenie za pracę w 2007 r., moż-
służbę wojskową – w dniu stawienia się do ków rodziny w czasie odbywania służby na też stwierdzić, jaką wysokość będzie
odbycia tej służby. Następuje to na udoku- przysługuje zasiłek w kwocie minimalne- miał zasiłek na utrzymanie członków ro-
mentowany wniosek zainteresowanego lub go wynagrodzenia za pracę obowiązujące- dziny w 2008 r. Otóż w związku z postano-
członka jego rodziny złożony przed powo- go w grudniu roku poprzedniego, ustala- wieniami par. 1 rozporządzenia Rady Mi-
łaniem do służby (po doręczeniu karty po- nego na podstawie przepisów ustawy nistrów z 12 września 2006 r. w sprawie
wołania) albo w trakcie jej odbywania. z 10 października 2002 r. o minimalnym wysokości minimalnego wynagrodzenia za
Decyzję wójta lub burmistrza (prezyden- wynagrodzeniu za pracę (Dziennik Ustaw pracę w 2007 r. (Dziennik Ustaw RP nr 171
ta miasta) doręcza się osobie, która wnio- RP nr 200 z 30 listopada 2002 r., poz. 1679 z 27 września 2006 r., poz. 1227) zasiłek na
sła podanie wraz z uzasadnieniem. – z późniejszymi zmianami). utrzymanie członków rodziny w 2008 r. bę-

46 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


dzie wynosił 936 zł. Dodat- manie przysługuje w wysokości stanowią-  komendant jednostki organizacyjnej
kowo informujemy, że wy- cej różnicę między kwotą minimalnego obrony cywilnej – na podstawie pi-
datki z tytułu wymienionych wynagrodzenia za pracę a wysokością te- semnego wniosku poborowego od-
zasiłków są pokrywane z bu- go dochodu. bywającego zasadniczą służbę
dżetu państwa z części, któ- Należy przy tym zaznaczyć, że za do- w obronie cywilnej.
rej dysponentem jest mini- chód nie uważa się zasiłku rodzinnego. Od powyższej decyzji zainteresowany
ster obrony narodowej. Zasiłek na utrzymanie członków rodzi- może wnieść odwołanie do organu wojsko-
Członkami rodziny pozosta- ny nie przysługuje, jeżeli wyżej wymienie- wego wyższego stopnia.
jącymi na wyłącznym utrzy- ni członkowie rodziny uzyskują łącznie do- Zasiłek na utrzymanie członków rodzi-
maniu żołnierza odbywają- chód równy kwocie minimalnego wyna- ny, a także zasiłek w wysokości świadcze-
cego zasadniczą służbę woj- grodzenia za pracę obowiązującego nia alimentacyjnego, wypłaca dowódca
skową albo przeszkolenie w grudniu roku poprzedniego lub od niej jednostki wojskowej, w której żołnierz od-
GRAFIKA: MARCIN DMOWSKI

wojskowe dla absolwentów wyższy. bywa służbę. Powyższe zasiłki wypłaca się
szkół wyższych, jak również Żołnierzowi, który odbywa zasadniczą za okres od dnia stawienia się do zasadni-
poborowego odbywającego służbę wojskową albo przeszkolenie woj- czej służby wojskowej, przeszkolenia woj-
zasadniczą służbę w obronie skowe absolwentów szkół wyższych, jak skowego albo zasadniczej służby w obro-
cywilnej, na których przysłu- również poborowemu odbywającemu za- nie cywilnej do dnia zwolnienia z tej służ-
guje zasiłek, są: jego żona, sadniczą służbę w obronie cywilnej, na któ- by. Jeżeli żołnierz lub poborowy nabył pra-
rym ciąży obowiązek alimentacyjny na wo do zasiłku po dniu stawienia się do za-
ZASIŁEK NA UTRZYMANIE CZŁONKÓW
podstawie prawomocnego orzeczenia są- sadniczej służby wojskowej, przeszkolenia
RODZINY PRZYSŁUGUJE du, wypłaca się zasiłek w wysokości świad- wojskowego albo zasadniczej służby
czenia alimentacyjnego, jednak nie wyż- w obronie cywilnej, wówczas zasiłek wy-
 żołnierzom odbywającym zasadniczą
szy niż kwota minimalnego wynagrodze- płaca się od dnia nabycia tego prawa.
służbę wojskową,
nia za pracę obowiązującego w grudniu ro- Zasiłek wypłaca się miesięcznie z dołu,
 absolwentom szkół wyższych odby-
ku poprzedniego. w terminie wypłaty uposażenia.
wającym przeszkolenie wojskowe,
Powyższy zasiłek może być wypłacony Kwotę zasiłku za okres krótszy niż mie-
 poborowym odbywającym zasadni-
bezpośrednio osobie, której przysługuje siąc ustala się w wysokości 1/30 miesięcz-
czą służbę w obronie cywilnej.
świadczenie alimentacyjne, lub jej pełno- nej kwoty zasiłku na każdy dzień.
mocnikowi, na ich wniosek.
Należy przy tym zaznaczyć, że łącznie W RAZIE PRZENIESIENIA
dzieci, rodzice oraz osoby, wypłacane w tym trybie świadczenie ali- DO INNEJ JEDNOSTKI
względem których żołnierza mentacyjne i zasiłek na utrzymanie człon- W przypadku przeniesienia żołnierza do
(poborowego) obciąża obo- ków rodziny nie mogą być wyższe od kwo- innej jednostki wojskowej albo poborowe-
wiązek alimentacyjny. ty minimalnego wynagrodzenia za pracę go do innej jednostki organizacyjnej obro-
pracowników. ny cywilnej, dowódca lub komendant tej
WARUNEK WYPŁATY W celu uzyskania zasiłku na utrzymanie jednostki przesyła do dowódcy lub komen-
Zasiłek na utrzymanie członków rodzi- członków rodziny, a także zasiłku w wyso- danta jednostki, w której będzie odbywał
ny należy się wówczas, jeżeli wyżej wy- kości świadczenia alimentacyjnego, nale- służbę żołnierz albo poborowy, kopię do-
mienione osoby nie uzyskują dochodu ży wystąpić do właściwego przełożonego kumentacji uprawniającej do wypłaty tego
lub uzyskiwany przez nie dochód jest niż- ze stosownym wnioskiem. zasiłku. Powyższą dokumentację przesyła
szy od minimalnego wynagrodzenia za Do wniosku należy dołączyć decyzję się niezwłocznie, nie później jednak niż
pracę obowiązującego w grudniu roku wójta lub burmistrza (prezydenta miasta) w terminie siedmiu dni od dnia przeniesie-
poprzedniego. uznającego żołnierza albo poborowego za nia żołnierza innej jednostki wojskowej lub
Zasady tej nie stosuje się do osób, posiadającego na wyłącznym utrzymaniu poborowego do jednostki organizacyjnej
które utraciły prawo do zasiłku dla członków rodziny. Natomiast do wniosku obrony cywilnej.
bezrobotnych z powodu upływu okre- o przyznanie zasiłku żołnierzowi (poboro- Żołnierz (poborowy), który podał nie-
su jego pobierania, z wyjątkiem żony wemu), na którym ciąży obowiązek ali- prawdziwe dane w celu uzyskania niena-
żołnierza. mentacyjny, należy dołączyć prawomocne leżnego zasiłku lub uzyskania zasiłku
Jeżeli łączny miesięczny dochód uzyski- orzeczenie sądu lub umowę. w wyższej wysokości niż mu przysługuje
wany przez wymienionych członków ro- Decyzję o przyznaniu zasiłku wydaje: albo nie zawiadomił o okolicznościach po-
dziny pozostających na wyłącznym utrzy-  dowódca jednostki wojskowej – na pod- wodujących zmianę wysokości zasiłku lub
maniu żołnierza (poborowego) jest niższy stawie pisemnego wniosku żołnierza od- wygaśnięcie decyzji o jego przyznaniu, jest
od kwoty minimalnego wynagrodzenia za bywającego zasadniczą służbę wojsko- obowiązany do zwrotu nienależnie pobra-
pracę obowiązującego w grudniu roku po- wą i absolwenta szkoły wyższej odby- nego zasiłku lub jego części wraz z odset-
przedniego, wówczas zasiłek na ich utrzy- wającego przeszkolenie wojskowe, kami ustawowymi. 

PRZEDSTAWIONE INFORMACJE WYNIKAJĄ 2) ART. 4 UST. 1 USTAWY Z 10 PAŹDZIERNIKA 2002 R. Z 18 SIERPNIA 2004 R., POZ. 1857),
Z POSTANOWIEŃ NASTĘPUJĄCYCH PRZEPISÓW O MINIMALNYM WYNAGRODZENIU ZA PRACĘ (DZIENNIK 4) PAR. 1 ROZPORZĄDZENIA RADY MINISTRÓW
PRAWNYCH: USTAW RP NR 200 Z 30 LISTOPADA 2002 R., POZ. 1679 Z 13 WRZEŚNIA 2005 R. W SPRAWIE WYSOKOŚCI
1) ART. 127–128C, ART. 132 UST. 1, ART. 134 I ART. 164 – Z PÓŹNIEJSZYMI ZMIANAMI), MINIMALNEGO WYNAGRODZENIA ZA PRACĘ W 2006 R.
UST. 1 USTAWY Z 21 LISTOPADA 1967 R. 3) PAR. 1–6 ROZPORZĄDZENIA RADY MINISTRÓW (DZIENNIK USTAW RP NR 177 Z 15 WRZEŚNIA 2005 R., POZ.
O POWSZECHNYM OBOWIĄZKU OBRONY Z 11 SIERPNIA 2004 R. W SPRAWIE SZCZEGÓŁOWYCH 1469), 5) PAR. 1 ROZPORZĄDZENIA RADY MINISTRÓW
RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ (JEDNOLITY TEKST ZASAD I TRYBU PRZYZNAWANIA I WYPŁACANIA ZASIŁKÓW Z 12 WRZEŚNIA 2006 R. W SPRAWIE WYSOKOŚCI
OPUBLIKOWANY W DZIENNIKU USTAW RP NR 241 NA UTRZYMANIE CZŁONKÓW RODZINY OSOBOM MINIMALNEGO WYNAGRODZENIA ZA PRACĘ W 2007 R.
Z 9 LISTOPADA 2004 R. POD POZ. 2416 SPEŁNIAJĄCYM POWSZECHNY OBOWIĄZEK OBRONY (DZIENNIK USTAW RP NR 171 Z 27 WRZEŚNIA 2006 R.,
– Z PÓŹNIEJSZYMI ZMIANAMI), RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ (DZIENNIK USTAW RP NR 180 POZ. 1227).

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 47


TRADYCJE HISTORIA

– Nie zrobiłem nic


nadzwyczajnego, po prostu
spełniłem swój obowiązek
– twierdzi ppłk Jerzy Lipka.
ANNA DĄBROWSKA

– Przed wojną chłopak, który nie odsłu-


żył wojska, musiał być albo chory albo nie-
dołęga – mówi ppłk Jerzy Lipka. Sam ma-
rzył o lotnictwie, ale nie przyjęli go ze
względu na wzrok. Za to po pierwszym ro-
ku prawa na Uniwersytecie Stefana Bato-
rego w Wilnie trafił do Szkoły Podchorą-
żych Rezerwy w Grodnie. – Dali nam so-
lidnie w kość – wspomina. Wojsko tak mu
się jednak spodobało, że kiedy odchodził
w stopniu plutonowego rezerwy, jako je-
dyny w pułku chciał, żeby na ćwiczenia po-
wołano go na turnus manewrowy, zamiast
na sześć tygodni do koszar. – Zawsze wola-

Życie Zamiast papierkowej roboty,


wolałem działać, walczyć
z Niemcami – mówi ppłk Jerzy Lipka

łem, jak coś się działo – tłumaczy. Rok póź- wkroczyli Rosjanie. Nie spodziewaliśmy Wschodnim AK. – Jednak zamiast papier-
niej po przeszkoleniu awansował na podpo- się tego, przecież Polska miała zawarty kowej roboty, wolałem działać, walczyć
rucznika rezerwy. – Do dziś mam dyplom z nimi pakt – mówi Jerzy Lipka. Czekało z Niemcami – tłumaczy. Dlatego zaanga-
z podpisem prezydenta Ignacego Mości- ich kolejne rozczarowanie. – Nasz kraj nie żował się też w dywersję i został komen-
ckiego – pokazuje z dumą dokument. był w stanie wygrać kampanii wrześnio- dantem Kedywu w swoim obwodzie.
wej. Mieliśmy tylko wytrzymać do czasu, Momentem okupacji, którego Jerzy Lip-
Tylko fortelem aż Zachód ruszy, ale nie doczekaliśmy się ka nigdy nie zapomni, był listopad 1943 r.
Z kolegami z wojska spotkali się w sierp- tego – uśmiecha się smutno pan Jerzy. Niemcy aresztowali wtedy dwóch jego ko-
niu 1939 r., kiedy ogłoszono tajną mobili- Po demobilizacji skontaktował się z oso- legów, a dowództwo AK nie wyraziło zgo-
zację. – Na front pojechaliśmy niedozbro- bami zakładającymi organizacje podziem- dy na odbicie więźniów. – Zastosowaliśmy
jeni i bez zaopatrzenia – opowiada ne i w ten sposób trafił do Tajnej Armii Pol- więc fortel, jak Zagłoba, i podstępem wy-
ppłk Lipka. Ich oddział miał stanowić gru- skiej, a później, w związku ze zmieniają- prowadziliśmy ich z więzienia – uśmiecha
pę odwodową, ale już trzeciego dnia byli cymi się strukturami, do Związku Walki się ppłk Lipka. Parę dni później komendant
bliscy otoczenia przez Niemców. Udało im Zbrojnej i Armii Krajowej. „Jeżewski” obwodu zarządził dla wszystkich oddzia-
się przedostać przez Wisłę na Lubelszczy- – bo taki wybrał sobie pseudonim – został łów akcje przeciwko Niemcom. W Węgro-
znę. – Ale walka i tak się skończyła, bo adiutantem Obwodu Węgrów w Okręgu wie nie było jednak żadnej jednostki, któ-

48 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


K E D Y W
KIEROWNICTWO DYWERSJI KOMENDY rów i okręgów komórki sztabowe Kedywu
GŁÓWNEJ ARMII KRAJOWEJ powołał (Kierownictwa Dywersji) i oddać wszystkie
gen. Stefan „Grot” Rowecki, dowódca AK, działające w okręgach oddziały sabotażowo-dy-
w styczniu 1943 r. Nakazał zorganizować wersyjne pod bezpośrednie rozkazy komen-
w Komendzie Głównej, w komendach obsza- dantów tych okręgów. Dowództwo Kedywu ob-
jął płk August Emil Fieldorf „Nil”, a po 1 lutego
1944 r. – ppłk Jan Mazurkiewicz.

ANNA DĄBROWSKA (3)


Dyplom podporucznika rezerwy
z podpisem prezydenta
Ignacego Mościckiego to jeden
z niewielu dokumentów, jakie
zostały panu Jerzemu z czasów
przedwojennych

growa, akowcy podjęli walkę cie długo. Rosjanom brakowało rąk do pra-
i 8 sierpnia 1944 r. zdobyli mia- cy, więc wysłali go do kopalni węgla bru-
sto. Tego samego dnia wkroczy- natnego w Stalinogorsku. – Zimno, mokro,
li Rosjanie. Węgrów trzy dni cie- ale i tak to był kurort w porównaniu z tym,
szył się wolnością. Uruchomio- co przeszli ludzie na Syberii – uważa
no starostwo, magistrat, ujawniły ppłk Lipka. – Mieliśmy dwa razy dziennie
się cywilne władze Państwa Pod- zupę, chleb, czasem udało się ukraść wę-
ziemnego. Rosjanie wydawali się giel czy deski. Poza tym zostałem tam tyl-
przyjaźni – spotkali się z akowca- ko 13 miesięcy, a nie kilka lat – dodaje.
mi i pytali, czego potrzebują. – Do-
wódca powiedział, że broni i moż- Byle nie prawnik
liwości przeprowadzenia mobiliza- Po powrocie do kraju namawiano go, aby
Po przysiędze wo
jskowej w lutym
cji, a wtedy pójdziemy pod ich ko- skończył prawo. – W takiej Polsce, jaką za-
Jerzy Lipka dost 1935 r. w Grod mendę, oczywiście nie bezpośred- stałem, nie chciałem być prawnikiem – tłu-
ał swoją pierws nie
zą broń. nio, bo mamy nad sobą Londyn, maczy. Zdecydował się na studia w war-
a nie Moskwę – wspomina Jerzy Lip- szawskiej Szkole Inżynierskiej im. Wawel-
rą można by zaatakować. Za to pod Soko- ka. Rosjanie na wszystko się zgodzili, ale berga i Rotwanda, a potem pracował w biu-
łowem Podlaskim stacjonowała żandarme- kilka dni później kazali im się rozbroić rze elektryfikacji kolei. – Czy miałem kło-
ria. – Zadzwoniliśmy z poczty, jako grana- i wstępować do armii Berlinga. – Tym ra- poty z powodu AK? – zastanawia się Jerzy
towa policja, i powiedzieliśmy, że mamy zem nie protestowaliśmy, a kiedy tylko wy- Lipka. – Można powiedzieć, że tylko nie-
aresztowanych i potrzebujemy pomocy. szliśmy, dowódca rozkazał rozproszyć się przyjemności. Co jakiś czas wzywało go
W tym czasie drugi patrol zorganizował i ukryć. Niestety, wyglądało na to, że jego SB, straszyło. – Powiedziałem im, że jeśli
zasadzkę. – Akcja się powiodła – zdobyli- samego aresztują – opowiada ppłk Lipka. jestem winien, niech mnie zamkną, jeśli nie
śmy broń, zastrzeliliśmy kilku Niemców Rosjanie jednak puścili majora, gdy powie- – niech się odczepią, bo i tak na współpra-
– wspomina pan Lipka. Okazało się potem, dział im, że zaraz zrobi zbiórkę oddziału cę nie pójdę – wspomina. – Nie można te-
że tylko kilku oddziałom AK, w tym wę- i przemaszeruje przed nimi. – A my tune- go jednak porównać do sześciu lat, które od-
growskiemu, udało się pomyślnie wykonać lem, który łączył zabudowania klasztorne siedział w więzieniu mój dowódca – doda-
rozkaz. Za zasługi bojowe por. Lipka otrzy- z kościołem, wyszliśmy na ulicę, zniknęli- je. Smuci go tylko, że choć skończył wojnę
mał w maju 1944 r. Krzyż Orderu Wojen- śmy w tłumie i zrobiliśmy z Sowietów ba- jako kapitan, nie ma z tamtego okresu ani
nego Virtuti Millitari V klasy. lony – śmieje się Lipka. zdjęć, ani munduru. – Było zalecenie w kon-
„Jeżewski” niestety nie uniknął areszto- spiracji, aby nie robić fotografii, a mundur
Czterech w jednym wania. Za pierwszym razem, w sierpniu, zabrało mi SB – tłumaczy Jerzy Lipka.
– Latem 1944 r., w ramach akcji „Bu- NKWD odesłało go pod Siedlce, gdzie Kiedy po 1956 r. obostrzenia zelżały, ko-
rza”, mieliśmy w lasach klębowskich utwo- tworzyła się dywizja Ludowego Wojska ledzy z AK zaczęli powoli odnawiać kon-
rzyć polską jednostkę, która razem z Ar- Polskiego. Ponieważ jednak mobilizacji takty, starając się dbać o własne środowi-
mią Czerwoną pójdzie walczyć z Niemca- jeszcze nie było, wypuszczono go do do- sko. Jednak dopiero w 1990 r. udało się za-
mi – opowiada pan Jerzy. Obwód Węgrów mu. Drugi raz wpadł w grudniu. – Kiedy łożyć Światowy Związek Żołnierzy AK.
wystawił dwa bataliony – łącznie blisko 500 siedziałem, zdarzyła się zabawna historia Ppłk Lipka dwie kadencje był w nim pre-
ludzi. Dowódcą jednego z nich został ko- – uśmiecha się pan Jerzy. Pilnujący ich żoł- zesem rady naczelnej, a później został ho-
mendant obwodu mjr Zygmunt Maciejow- nierze mieli listę 144 więźniów, a po ape- norowym prezesem rady naczelnej związ-
ski, a jego zastępcą por. „Jeżewski”. – Nie- lu okazało się, że jest ich tylko 141. Wpad- ku. Kilka lat temu dostał awans na podpuł-
stety front zatrzymał się pod Siedlcami li w panikę, że trzech uciekło. – Spojrza- kownika, a niedawno IPN nakręcił o nim
i dwa tygodnie siedzieliśmy w niedużym le- łem na spis i wykreśliłem z niego Jeżew- krótki film. – Nie rozumiem, skąd te za-
sie. Stoczyliśmy z Niemcami bitwę i kilka skiego – czyli mój pseudonim, Leszczyca szczyty, przecież nie zrobiłem nic nadzwy-
potyczek, mimo że brakowało nam broni – pseudonim z dywersji, i Żegockiego – na czajnego. Spełniłem tylko swój obowiązek,
i amunicji – mówi J. Lipka. Gdy oddziały niego miałem wystawione papiery – śmie- jak wielu Polaków – dziwi się, dziś 93-let-
niemieckie przystąpiły do podpalania Wę- je się Jerzy Lipka. Nie posiedział w aresz- ni, ppłk Lipka. 

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 49


TRADYCJE HISTORIA

ANNA
DĄBROWSKA

Miłośnicy
marynarki
wojennej chcą
uratować
okręt przed
złomowaniem
i stworzyć z niego
muzeum.

Drugie życie kutra


– Walczymy, aby nie pocięto go na ży-
letki – mówią członkowie Stowarzyszenia
złom, a jednym z niewielu chlubnych wy-
jątków jest ORP „Błyskawica” w Gdyni
konkurent w walce o kuter – miasto Hel.
– Zależy nam na atrakcyjnej jednostce, któ-
Lastadia. Miłośnicy marynarki wojennej – uważają miłośnicy marynarki. rą będziemy mogli zatopić na niewielkiej
z Elbląga postanowili uratować kuter ra- Kiedy w maju zeszłego roku stowarzy- głębokości, aby służyła amatorom nurko-
kietowy ORP „Władysławowo” przed zło- szenie rozpoczęło starania o kuter, jednost- wania – mówili włodarze miasta. Ich zda-
mowaniem. – Marzyliśmy, aby zamiast do ka była już wycofana ze służby. Jak im tłu- niem „Władysławowo” idealnie się do te-
pieca hutniczego, trafił do elbląskiego por- maczono, zgodnie z obowiązującym pra- go nadaje. – To kiepski pomysł – protesto-
tu i stał się okrętem-muzeum – dodają. wem okręt, na którym po raz ostatni spusz- wali zwolennicy utworzenia na nim muze-
czono banderę, jest przekazywany Agen- um. Argumentowali, że koszty utylizacji
Bliźniak cji Mienia Wojskowego i to ona nim dys- okrętu przed zatopieniem – czyszczenie
Wybrali „Władysławowo”, ponieważ, ponuje, sprzedając w drodze przetargu. zbiorników paliwa, demontaż urządzeń i
jak tłumaczą, jest unikatowy pod wzglę- – Nie byłoby nas stać na kupno – mówią materiałów groźnych dla środowiska mor-
dem rozwiązań konstrukcyjnych. – Poza członkowie Lastadii. Dlatego zwrócili się skiego – byłyby ogromne, a wartość po-
tym jeden z bliźniaczych kutrów tego typu bezpośrednio do ministra obrony z prośbą znawcza ogołoconego obiektu – znikoma.
nosił nazwę ORP „Elbląg” – uzupełnia Mi- o przekazanie kutra jako darowizny lub Poza tym, jak tłumaczyli w Elblągu, płe-
chał Glock, prezes stowarzyszenia. Chcie- za symboliczną złotówkę. – Celem sto- twonurków amatorów jest niewielu. – Dla-
liby, aby kuter zacumował na rzece Elbląg warzyszenia jest zachowanie i udostęp- czego więc skrywać pod wodą to, co mo-
przy bulwarze Zygmunta Augusta i stano- nianie publiczności oryginalnych zabyt- że cieszyć oczy – pytali.
wił początek skansenu obiektów pływają- ków techniki morskiej – napisali w piś- Lobbując za przekazaniem okrętu, sto-
cych. Argumentują, że w wielu państwach mie do szefa MON. warzyszenie zorganizowało akcję wysyła-
okręty po zakończeniu służby w armii są nia maili do mediów i MON. Słali pisma
wykorzystywane przez cywilów m.in. w ce- Nie dla nurków do ówczesnego ministra obrony narodo-
lach turystycznych. – W Polsce takiej tra- Okazało się jednak, że chętnych jest wię- wej Radosława Sikorskiego, wojewody
dycji nie ma. Większość jednostek trafia na cej. Na jesieni ub.r. pojawił się poważny warmińsko-mazurskiego i dowódcy Ma-

Morskie opowieści przekazano Kanał Wiślany. Po II wojnie miasto wróci-


Ostródzko- ło do Polski. Nadal jest portem

E lbląg już w XIV w. był ważnym


ośrodkiem portowym.
Należał do związku miast hanze-
Elbląski, jednak szczególne zna-
czenie dla miasta miała wtedy
stocznia założona przez
morskim, a budowa statków po-
zostaje ważnym elementem prze-
mysłu Elbląga. Zajmują się tym
atyckich – organizacji skupiają- Ferdynanda Schichau. Budowano zakłady Alstom Power, które pro-
cej największe porty Bałtyku. w niej m.in. torpedowce i łodzie dukują turbiny parowe i gazowe
Przełom XVI/XVII w. to czas dal- podwodne. Po przegranej przez oraz odlewy okrętowe i generato-
szego rozwoju handlu morskiego. Niemców I wojnie Elbląg znalazł ry. To tu powstały m.in. elementy
Cały polski eksport i import prze- się w Prusach Wschodnich. napędowe do największego stat-
QUEEN MARY

chodził wówczas przez tutejszy Unowocześniono wtedy port i po- ku pasażerskiego świata – Queen
port. W XIX w. do eksploatacji głębiono tor wodny nad Zalew Mary 2 (na zdjęciu obok).

50 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


Dane techniczne: ORP „WŁADYSŁAWOWO”
długość
szerokość
– 38,5 m
– 7,5 m J eden z trzynastu kutrów rakietowych projektu 205, typu
Hel, zbudowanych w stoczni rzecznej w Rybińsku SŁOWO KAPELANA

J
wysokość –9m w ZSRR w latach 1964–1975 dla polskiej Marynarki
erzy Langman, pracownik Polskiego
zanurzenie – 2,5 m Wojennej. Kuter wchodził w skład 3 Flotylli Okrętów
Radia w Katowicach, poszukiwany
wyporność z Gdyni. Rozpoczął służbę 13 listopada 1975 r. Został wy-
przez Niemców w pierwszych miesiącach
maksymalna – 220 t cofany z eksploatacji 31 marca 2006 r. razem z ORP
wojny, sam dobrowolnie zgłosił się na
prędkość „Świnoujście”, jako dwa ostatnie z tego rodzaju okrętów
gestapo. Przeżył ponad cztery lata obozu
maksymalna – 40 w. służących w Polsce.
w Buchenwaldzie, doczekał się wyzwole-
nia i został kapłanem. W 1973 r. ukazała
się jego książka „Oczekiwanie”.
Wspominając decyzję pójścia na gestapo,

MARIAN KLUCZYŃSKI, KRZYSZTOF WYGNAŁ


przyznaje, że popełnił wielki błąd, ufając
Niemcom. Chwila niepotrzebnego zaufa-
nia sprowadziła na niego lata nieszczęść.
Tak się w życiu płaci za gest naiwnego
W wielu pań-
zaufania.
stwach okręty po zakoń-
Zaufanie to oddanie siebie w czyjeś ręce.
czeniu służby w armii są wyko-
Jeśli człowiek nie rozpozna, jakie to są
rzystywane przez cywilów m.in.
ręce, to może wkrótce z przerażeniem
w celach turystycznych. – W Polsce
stwierdzić, że znalazł się w strasznych
takiej tradycji nie ma, większość jedno-
stek trafia na złom, a jednym łapach, które go zniszczą. Najwięcej ludz-
z niewielu chlubnych wyjątków jest kich dramatów bierze się z naiwnego za-
ORP „Błyskawica” w Gdyni ufania. Mądrość człowieka objawia się
– uważają miłośnicy przede wszystkim w szybkiej orientacji,
marynarki rynarki Wo- zumienia z muzeum i miastem będzie wy- komu i w jakiej mierze można zaufać. To
jennej. Także łącznie użytkownikiem okrętu – wyjaśnia niezwykle ważna umiejętność. Trzeba
miasto poparło po- Michał Glock. Wcześniej jednak koniecz- opanować sztukę rozpoznawania
mysł pozyskania okrętu na muzeum. – Sta- ne były zmiany w statucie muzeum i stwo- różnobarwnych rękawiczek, w jakie zło
rania o ściągnięcie do Elbląga kutra od po- rzenie w nim nowego działu, zajmującego ubiera swe zaborcze łapy. Trzeba poznać
czątku były przez prezydenta Elbląga Hen- się militariami. Jak dotąd placówka groma- przynęty i taktykę zła nastawioną na
ryka Słoninę oraz zarząd portu mocno dziła bowiem głównie eksponaty ze stano- złowienie ofiary. Trzeba mieć odwagę, by
wspierane – zapewnia Agnieszka Staszew- wisk archeologicznych. – Spełniliśmy żą- uciec natychmiast, gdy tylko się zorientu-
ska, rzecznik prasowy prezydenta. I doda- danie MON, w marcu radni przegłosowali jemy, że ten, komu zaufaliśmy, nie jest
je, że pomysł Stowarzyszenia Lastadia zna- odpowiednie poprawki w statucie – mówi nam przyjacielem, lecz wrogiem. Warto
komicie wpisuje się w program rozwoju prezes Lastadii. Ma nadzieję, że ich wysił- wówczas zapłacić każdą cenę, byle
kultury miasta na lata 2005–2013. Co ki dadzą efekty. – Minister Aleksander ratować wolność.
prawda przez chwilę można było mieć co Szczygło zna sprawę i odnosi się ze zrozu- Trudno żyć bez zaufania, ale jeszcze trud-
do tego ostatniego wątpliwości, bowiem mieniem do ratowania jednostki – wyjaś- niej, gdy się ma świadomość, że nasze za-
w marcu Bożena Sielewicz, naczelnik Wy- nia M. Glock. Na przystosowanie okrętu ufanie ktoś wykorzystuje dla swoich
działu Kultury Urzędu Miejskiego w El- Lastadia chce pozyskać pieniądze z fundu- celów. Opanowanie sztuki mądrego zau-
blągu, zapytana przez Radio Gdańsk o to, szy unijnych, liczy też na sponsorów. – Na fania jest prawie niemożliwe. Zbyt wielu
czy będzie lobbować na rzecz powstania szczęście jednostka jest w dobrym stanie, czyha na naszą wolność, na nasze serce,
skansenu okrętów, stwierdziła: – Powinni- więc nie powinna wymagać wiele pracy na nas. W tej sytuacji jakże radośnie
śmy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy i środków finansowych – zaznaczają w sto- brzmią słowa Chrystusa z Ewangelii:
taka tradycja była w Elblągu? Dla mnie warzyszeniu. „Moje owce słuchają głosu Mego, a Ja
morze to Gdynia, Gdańsk, Szczecin, Świ- Lastadia ma też dalsze pomysły. Chce, znam je. Idą one za Mną i Ja daję im
noujście. Elbląg ma inną historię – doda- aby obok kutra zacumował ponad 40-letni życie wieczne. Nie zginą one na wieki
ła. Wypowiedź pani naczelnik zdziwiła lodołamacz „Lampart”, wycofany z eks- i nikt nie wyrwie ich z Mojej ręki”.
władze miasta. Rzeczniczka prezydenta ploatacji w 2004 r. Jego właścicielem jest Oto jedyne ręce, którym możemy
zauważyła, że morskich tradycji Elbląga Przedsiębiorstwo Budownictwa Wodnego całkowicie zaufać. Kochające ręce
nie można podważyć. Dodała też, że sta- w Tczewie. – Lodołamacz został na po- Chrystusa i kochające ręce Jego Ojca.
nowisko władz miasta w sprawie kutra się czątku marca przekazany na rok stowarzy- „Nikt nie może ich wyrwać z Mojej ręki”.
nie zmieniło. – Chodziło mi o tradycje Ma- szeniu i jest przygotowywany do przepro- O ileż mniej byłoby na ziemi bólu gdyby
rynarki Wojennej – tłumaczyła potem pa- wadzenia do Elbląga – mówi Michał ludzie potrafili zaufać Bożym rękom.
ni naczelnik „Gazecie Elbląskiej”. Glock. W przyszłości stowarzyszenie za- W nich znaleźliby nie tylko
mierza go wykupić. Lastadia marzy zresz- bezpieczeństwo, ale i mądrość potrzebną
Od okrętu do tramwaju tą nie tylko o stworzeniu w Elblągu skan- do współżycia z ludźmi. Wielkiej sztuki
Do walki o pozyskanie okrętu włączyło senu statków i okrętów, ale także muzeum zaufania można się nauczyć tylko przez
się również elbląskie Muzeum Archeolo- techniki gromadzącego inne zabytki. gest całkowitego zaufania Chrystusowi.
giczno-Historyczne, ponieważ według – W mieście są jeszcze m.in. stare tram- Zaufać komuś można w tej mierze, w ja-
urzędników z ministerstwa obrony, tylko je- waje, inne pojazdy komunikacji miejskiej kiej dany człowiek wierzy Bogu.
mu można formalnie przekazać kuter. czy wozy związane z pożarnictwem – tłu- ks. kpt. Krzysztof Kacorzyk
– Stowarzyszenie Lastadia na mocy poro- maczy prezes Glock. 

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 51


SPORT TENIS

Marzenia
o Wielkim Szlemie JAC E K S Z U S TA KOW S K I

16 lutego skończyła 16 lat. W 29. Plebiscycie „Polski Zbrojnej” na


Najlepszego Sportowca i Trenera Wojska Polskiego w 2005 r.
uhonorowano ją wyróżnieniem „Nadzieja sportu wojskowego”.
Rok później wygrała nasz plebiscyt w kategorii juniorów. W tym
sezonie tenisistka WKS Grunwald Poznań Katarzyna Piter
marzy o Wielkim Szlemie (na razie tylko o udziale w czterech
turniejach wielkoszlemowych).

W W ostatnim notowaniu rankingu ITF


(Międzynarodowej Federacji Tenisa
Ziemnego) na liście najlepszych junio-
rek poznanianka jest na 35. miejscu. Ka-
sia Piter systematycznie pnie się w zesta-
Rok 2007 rozpoczęła od debiutu
w wielkoszlemowym turnieju. W Austra-
lii doszła do drugiej rundy gry pojedyn-
czej i podwójnej (grała z Brytyjką Jade
Curtis). W lutym poprowadziła Polki do

JAROSŁAW WIŚNIEWSKI
wieniu ITF i jeśli uda jej się spełnić ma- drużynowego mistrzostwa Europy do lat
rzenie startu w czterech turniejach wiel- 16 oraz była objawieniem Halowych Mi-
koszlemowych oraz przebrnie w nich strzostw Polski Seniorek we Wrocławiu,
przynajmniej przez pierwszą rundę, gdzie dopiero w półfinale przegrała 3:6,
a także dalej będzie wygrywała w innych 3:6 z Olgą Brózdą z AZS Poznań. W mar-
turniejach, to z pewnością na zakończe- cu Kasia wygrała w singlu i deblu w tur- 16 lat – i już sukcesy na koncie. Katarzyna
nie sezonu wyląduje w pierwszej „20”. nieju w Luksemburgu. Obecnie pod Piter jest nadzieją polskiego tenisa.
okiem trenera, którym jest jej ojciec Da-
riusz, przygotowuje się do występu na Katarzyna Piter zaczęła grać w tenisa,
Wielki Szlem kortach Rolanda Garrosa w Paryżu. mając pięć lat. Zachęcił ją do tego tata,
były lekkoatleta.
W ielki Szlem w tenisie
oznacza zwycięstwo
przez jednego zawodnika
Klan Piterów
Z wyników osiągniętych w tym ro-
Dariusz Piter jako nauczyciel wycho-
wania fizycznego szybko dostrzegł
w jednym roku w czterech
ku tenisistka poznańskiego WKS jest u dzieci duże predyspozycje ruchowe do
najważniejszych międzyna-
bardzo zadowolona. Ale choć uznano uprawiania tenisa.
rodowych mistrzostwach:
ją największą rewelacją HMP we Wro-
cławiu, uważa, że w debiucie w senior- Ojciec i trener
Australii (Australian Open),
Francji (French Open),
skich mistrzostwach mogła zagrać jesz- – Postanowiliśmy razem bawić się
Anglii (Wimbledon) i USA
cze lepiej. Teraz zadebiutuje w słyn- w sport, powoli stając się bardziej zawo-
(US Open). W kategorii ju-
nym turnieju French Open. – Po raz dowi – wyjaśnia ojciec i trener Kasi.
niorów na liście triumfato-
drugi zagram w Wielkim Szlemie – Próbujemy wejść w ten zawodowy sport
rów turniejów wielkoszle-
– mówi Kasia. – Marzy mi się udział i coś osiągnąć. A czy trudno być trenerem
mowych są nazwiska trzech
we wszystkich turniejach wielkoszle- swoich dzieci? Jest wiele teorii na ten te-
Polek. Pierwsza wpisała się na nią
mowych w tym roku. mat. Spotkałem się i z takimi, że to jest
Aleksandra Olsza, która w 1995 r. zosta-
Jedną czwartą tegorocznych planów raczej niemożliwe. W naszym przypadku
ła podwójną mistrzynią Wimbledonu
klan Piterów (brat Kasi, Jakub, również na razie wszystko układa się dobrze. Wia-
(w deblu grała z zawodniczką Zimbabwe
gra w tenisa ziemnego, m.in. w 2005 r. domo, że nie zawsze świeci słońce. Cza-
Carą Black). Rok później zwyciężczynią
w HMP juniorów do lat 18 wywalczył sami trudno jest rozdzielić to, kiedy jest
Australian Open została Magdalena
złoty medal w drużynie i brązowy w sin- się ojcem, a kiedy trenerem, ale radzimy
Grzybowska, która przez kilka lat broniła
glu) już zrealizował. – Po Australian sobie dobrze, i oby tak dalej…
barw WKS Wawel Kraków. W 2005 r.
Open planujemy wystąpić w pozostałych Oby też marzenia Piterów o Wielkim
Agnieszka Radwańska wygrała w mi-
wielkich szlemach – mówi Dariusz Pi- Szlemie zaowocowały w przyszłości po-
strzostwach Anglii, a rok później zwycię-
ter. – W Grunwaldzie mamy bardzo do- wtórzeniem przez Kasię sukcesów Alek-
żyła w Paryżu.
brą bazę treningową, dlatego nie planu- sandry Olszy, Magdaleny Grzybowskiej
jemy zmiany barw klubowych. i Agnieszki Radwańskiej. 

52 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


MILITARIA
BOREASZ Z BUŁAWĄ
ROSJA. Wiceminister obrony że zejść pod wodę na głębo-
Rosji Aleksij Moskowski po- kość 450 metrów. Bez wycho-
twierdził wcześniejsze informa- w Sewierodwińsku. Prace nad dzenia na powierzchnię rosyj-
cje, że Rosja zbuduje nowe ato- nim z powodu problemów fi- ska jednostka może przebywać
mowe okręty podwodne uzbro- nansowych i organizacyjnych do stu dni i pływać z prędkością
jone w międzykontynentalne trwały ponad dziesięć lat. Jak do 29 węzłów. Załoga okrętu li-
pociski balistyczne Buława. podała agencja Interfax, koszty czy 107 osób, z których ponad
– Siedem okrętów podwodnych budowy wyniosły około 23 mld połowa to oficerowie.
klasy Borej (Boreasz) zostanie rubli, czyli równowartość 890 Podstawowym uzbrojeniem
zbudowanych dla marynarki mln dolarów. „Jurij Dołgorukij” „Jurija Dołgorukiego”, jak i po-
wojennej i zwodowanych do ma wejść do służby we Flocie zostałych jednostek tej klasy,
2015 r. Ósmy będzie przekaza- Północnej w przyszłym roku. ma być tuzin rakiet balistycz-
ny w 2017 r. – zacytowała poli- Jest to pierwszy strategiczny nych Buława-M o zasięgu 8 tys.

BOEING
tyka agencja informacyjna
Interfax.
okręt podwodny zbudowany
w Rosji od upadku ZSRR.
kilometrów. Każda z nich może
przenosić dziesięć głowic nukle-
Apache
Pierwszy okręt klasy Borej „Jurij „Jurij Dołgorukij” ma 170 me- arnych. Na razie jednak na straży wyspy
Dołgorukij” został zwodowany trów długości i wyporność Rosjanie mają problemy tech- TAJWAN. Dziennik „China
w stoczni w bazie morskiej 24 tys. w zanurzeniu. Okręt mo- niczne z nowym pociskiem. (TW) Times” poinformował, że mini-
ster obrony Lee Jye zaakcepto-

Z Holandii za Atlantyk wał dwa duże programy moder-


nizacyjne. W ramach pierwszego
KANADA. Politycy i wojskowi potwierdzili oficjalnie plany moderniza- żyjący w cieniu rosnącej potęgi
cji parku czołgowego kanadyjskich wojsk lądowych. Mające 30 lat militarnej wrogich im Chin
czołgi Leopard 1 zostaną zastąpione nowocześniejszymi wozami Tajwańczycy chcieliby wzmocnić
Leopard 2. W grę wchodzi zakup stu czołgów z nadwyżek armii holen- swe zdolności obronne, kupując
derskiej – 20 w wersji A6 i 80 A4. Prawdopodobnie umowa między- 30 śmigłowców bojowych AH-64
AIRBUS

rządowa w tej sprawie podpisana zostanie przed końcem tego lata. Apache. Jeśli władze USA zgodzą
Przed wejściem do służby nowe czołgi zostaną zmodernizowane do się na transakcję, śmigłowce bę-
Puzzle z Airbusa kanadyjskich standardów. Jednak już latem Kanadyjczycy chcieliby dą kosztować 92,4 mld dolarów
HISZPANIA. Do zakładów EADS mieć w Afganistanie 20 wydzierżawionych od Niemiec czołgów tajwańskich, co jest równowar-
CASA docierają kolejne części Leopard 2A6. Minister obrony Gordon O’Connor powiedział, że za ty- tością 2,76 mld dolarów USA.
pierwszego samolotu transpor- mi decyzjami stoi dążenie do zapewnienia większego bezpieczeństwa Jeszcze więcej Tajwan wyda na
towego Airbus 400M. Ze Stade żołnierzom służącym w tym kraju. Nowe czołgi mają ich lepiej chronić zakup 90 nowych śmigłowców
w Niemczech przywieziono pio- przed minami i improwizowanymi ładunkami wybuchowymi niż wysła- transportowych, które zastąpią
nowy statecznik (poziome po- ne w ubiegłym roku maszyny UH-1H, które chciano
wstają w Talabada do Afganistanu by wycofać w ciągu dziesięciu
z Hiszpanii). Z Wielkiej Brytanii Leopardy 1. Do ich lat, poczynając od 2008 r. Na
przysłano skrzydła. Do zalet należą też moc- ten cel przewidziano 140 mld
Sewilli dostarczył je Airbus niejszy silnik i większa dolarów tajwańskich (4,19 mld
A300-600ST Beluga. Wcześniej siła ognia. (Ted) dol.). (wrob)
z Bremy do Getafe przewiózł on

60-kilometrowy
kadłub nowego transportowca.
Już w lutym dotarła tam
z Saint-Nazaire przednia sekcja

snajper
kadłuba. Niektóre z elementów
pochodzą aż z południa Afryki.
Pierwszy zmontowany A400M
wykorzystany będzie do testów
statycznych. Dziewiczy lot trans-
portowca zaplanowano na
pierwszy kwartał przyszłego ro- WIELKA BRYTANIA. W końcu tów (około 90 kg). Ich twórca
ku. Dotychczas złożono zamó- tego roku żołnierze brytyjscy słu- i producent, firma Lockheed
wienia na 192 samoloty. żący w Afganistanie otrzymają Martin, podaje nieco inne dane
Siedmiu uczestników konsor- nowoczesną, precyzyjną amuni- (zasięg: 70 km, ciężar: 180 fun-
cjum postanowiło nabyć ich cję o niemal dwukrotnie więk- tów). Zakup nowej amunicji ma
w sumie 180: 60 Niemcy, szym zasięgu niż posiadana kosztować 55 mln dolarów. O
50 Francja, 27 Hiszpania, 25 obecnie. W arsenale brytyjskiej walorach nowej broni, którą ma
Wielka Brytania, 10 Turcja, sie- armii znajdą się kierowane już armia amerykańska, najle-
dem Belgia i jeden Luksemburg. GPS pociski dla wyrzutni MLRS piej świadczy przydomek nadany
Poza tym osiem samolotów o zasięgu ponad 60 km. przez testujących ją żołnierzy
zamówiła Południowa Afryka, GMLRS są wyposażone w gło- brytyjskich – „60-kilometrowy
UK MOD

a cztery Malezja. (Tw) wicę bojową o masie 200 fun- snajper”. (W)

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 53


MILITARIA MARYNARKA
a początku kwietnia agen- cion Maritima – BAM). Cztery takie jed-
cja Europa Press poinfor- nostki już są budowane w stoczni w San
mowała, powołując się na Fernando/Puerto Real (Kadyks) należą-
anonimowe źródła woj- cej do konsorcjum Navantia. Wartość
skowe, że Marynarka Wo- podpisanego 31 lipca 2006 r. kontraktu
jenna Królestwa Hiszpa- to 340 mln euro. Już wcześniej pojawia-
nii chce kupić kolejną partię nowych ły się informacje, że docelowo miałoby
okrętów wojennych. Znalazłaby się powstać nawet 14–16 BAM.
wśród nich szósta fregata klasy Alvaro
de Bazan, a także dwa okręty podwodne Siła automatyzacji
klasy S-80, których cztery zamówiono Prace nad tymi okrętami zapoczątko-
już wcześniej. Hiszpańska flota chciała- wano we wrześniu 2004 r. Jednostki zo-
by też nabyć od czterech do ośmiu okrę- staną przygotowane do wykonywania
tów do działań morskich (Buques de Ac- szerokiego spektrum misji, jak patrolo-
TA D E U S Z W RÓ B E L

W najbliższych latach do służby w hiszpańskiej


marynarce wojennej wejdą nowe jednostki
– okręty do działań morskich.

ROZWOJOWA

54 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


Jednostki klasy Descubierta wanie i dozorowanie strefy ekonomicz-
nej, ochrona i kontrola szlaków żeglugo-

O D 2004 R. NAJWIĘKSZYMI 2004–2005 pięć z nich prze- wych, udział w operacjach ekspedycyj-
PATROLOWCAMI kształcono w jednostki patrolo- nych, w tym blokowanie wybrzeży, zwal-
HISZPAŃSKIEJ FLOTY SĄ JED- we, demontując przy okazji ich czanie handlu narkotykami, piractwa
NOSTKI KLASY DESCUBIERTA, uzbrojenie rakietowe. Zachowano oraz terroryzmu na morzu, jak również
O WYPORNOŚCI 1510 T. Jednak 76 mm armatę, działko Oerlikona w operacjach poszukiwawczo-ratowni-
wbrew pozorom nie są to naj- kal. 20 mm oraz dwa karabiny czych i humanitarnych. Do ich zadań bę-
młodsze okręty, bowiem do służ- maszynowe. Zmiana przeznacze- dzie też należało udzielanie wsparcia lo-
by weszły już w latach 1978– nia spowodowała redukcję liczby gistycznego i medycznego mniejszym
–1982. Wówczas były klasyfiko- członków załogi okrętu z 89 do jednostkom. Przy opracowywaniu zało-
wane jako korwety przybrzeżne 64 osób. Choć po pojawieniu się żeń konstrukcyjnych BAM uwzględnio-
(F31–F36), choć niektóre źródła BAM Descubierty przestaną być no potrzeby związane z udziałem w kon-
nazywają je nawet fregatami. największymi patrolowcami, to fliktach o charakterze asymetrycznym.
Descubierty zostały uzbrojone zachowają prymat, gdy chodzi Stąd przewidziano na ich pokładzie miej-
m.in. w wyrzutnie pocisków prze- o prędkość sięgającą 25 węzłów. sce dla grup żołnierzy sił specjalnych. Na
ciwokrętowych Harpoon, armatę Trzy z nich stacjonują stałe można będzie zaokrętować na BAM
WORLD NAVY

kal. 76 mm oraz systemy mniej- w Kartagenie, a dwie w Las dodatkowo 35 osób. Wysoki poziom au-
szego kalibru. Dopiero w latach Palmas na Wyspach Kanaryjskich. tomatyzacji pozwolił zredukować liczeb-
ność załogi nowych jednostek do pięciu
oficerów, dziesięciu podoficerów oraz
20 matów i marynarzy. Zadbano też

FLOTA
o ich komfort. Oficerowie oraz starsi
podoficerowie zostaną zakwaterowani
w jednoosobowych kabinach. Podofi-
cerowie młodsi będą mieszkać po
dwóch, zaś pozostali członkowie zało-
gi – po czterech. Do dyspozycji mary-
narzy będą też biblioteka z salą inter-
Podstawowe netową oraz siłownia.
dane BAM:
wyporność – 2500 t
BAM-y jako platformy
długość kadłuba – 93,9 m Patrząc na podstawowe dane technicz-
szerokość okrętu – 14,2 m ne BAM, można je uznać za równoważ-
zanurzenie nik korwet, czy raczej, ze względu na
z pełnym ładunkiem – 4,2 m podstawowe przeznaczenie, za patrolow-
prędkość ce oceaniczne. Dlatego w ich uzbrojeniu
maksymalna – 20,5 w. nie przewidziano żadnych systemów ra-
SPANISH ARMADA

prędkość patrolowa – 10 w. kietowych ani torped. Siłę ognia zapew-


zasięg pływania – 8000 Mm/15 w. nić ma ulokowana na pokładzie dziobo-
zapas żywności – 35 dni wym 76 mm armata morska. Natomiast
załoga – 35 os. w części rufowej okrętu zaplanowano lą-
miejsca dowisko dla śmigłowca, na którym mo-
dla pasażerów – 35 os. gą wylądować SH-3D, AB-212 lub,
śmigłowiec –1 w przyszłości, NH-90. Na pokładzie
uzbrojenie – armata kal. 76/62 mm, dwa znajdą się też dwie łodzie pontonowe
działka automatyczne kal. 25 mm, dwa ka- z usztywnionym kadłubem.
rabiny maszynowe kal. 12,7 mm Dla jednostek przewidziano dieslow-
sko-elektryczny napęd. BAM nie będą
szybkimi okrętami. Ich maksymalna
prędkość przekraczać będzie zaledwie
Marynarka 20 węzłów.
Wojenna BAM są traktowane jako platforma do
Królestwa budowy różnych jednostek specjalistycz-
Hiszpanii już nych. Wymienia się okręty hydrograficz-
zamówiła cztery
okręty podwodne
no-oceanograficzne, wywiadowcze oraz
klasy S-80. ratownicze. Od typu jednostki będzie za-
leżało jej wyposażenie w systemy dowo-
dzenia, kontroli, nawigacyjne, informa-
cyjne i łączności.
Pierwszy z nowych okrętów ma być
dostarczony w lipcu 2009 r., a pozo-
US NAVY

US NAVY

stałe trzy do końca listopada roku na-


stępnego. 

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 55


ARMIE ŚWIATA KANADA

TA D E U S Z W RÓ B E L

Kanada jest przykładem kraju, którego przeobrażenia w siłach

US DOD
zbrojnych są ściśle związane z zaangażowaniem w Afganistanie.

Arsenał z klonowym
W kwietniu władze kanadyjskie po-
informowały, że planują odkupić od Ho-
na zabezpieczenia przed pułapkami mi-
nowymi. Nabyto 75 wozów ze zdalnie ste-
z misjami zagranicznymi, drugiemu
podlegają siły specjalne. Powstało też
landii sto używanych czołgów Leopard 2, rowanym stanowiskiem strzeleckim Pro- Kanadyjskie Dowództwo Wsparcia
z czego część w najnowszej wersji A6. Za- tector M151. W ramach pakietu wartego Operacyjnego. Jego zadaniem jest za-
stąpią one starsze Leopardy 1, których ok. 200 mln dol. kupiono też nowe radio- pewnienie wsparcia bojowego i logi-
66 z pierwotnie zakupionych 114 pozo- stacje, telefony satelitarne, bezpilotowce, stycznego podczas działań w kraju oraz
staje w służbie. Równocześnie kanadyj- 48 pojazdów terenowych M-GATOR i in- za granicą. Dowództwo to wydziela
ski resort obrony chce wydzierżawić od ny niezbędny sprzęt. m.in. na te potrzeby jednostki logi-
Niemiec 20 wozów Leopard 2A6, które styczne, inżynieryjne, medyczne i żan-
planuje natychmiast skierować do Afga- Nowe struktury darmerii wojskowej.
nistanu. Na południu tego kraju około Nowe wyzwania spowodowały grun- Oczywiście nadal funkcjonują też do-
2,5 tys. żołnierzy spod znaku klonowe- towną reorganizację struktury do- wództwa rodzajów sił zbrojnych. Do-
go liścia od miesięcy toczy krwawe wal- wództw operacyjnych sił kanadyjskich. wództwu Sił Lądowych podlega pięć
ki z talibami. Siły kanadyjskie straciły w Od 31 stycznia 2006 r. funkcjonuje Do- zgrupowań terytorialnych (obszarów)
Afganistanie już ponad 50 ludzi. wództwo Kanady odpowiadające za za- oraz jedno szkolne. W ramach owych
Zapowiedź wymiany czołgów nie jest pewnienie bezpieczeństwa terytorium struktur występują zarówno jednostki re-
pierwszą decyzją o zakupach nowego kraju i jego mieszkańcom. Ma ono cha- gularne, jak i rezerwowe. Największe
uzbrojenia będącą pokłosiem dotychcza- rakter połączony i dzieli się na sześć w przypadku tych ostatnich są grupy bry-
sowych doświadczeń z misji afgańskiej. połączonych regionalnych grup bojo- gadowe, po dwie lub trzy w czterech
W trybie przyspieszonym kupiono kilka wych. Od 1 lutego ub.r. istnieją Do- z pięciu obszarów. W ramach Sił Lądo-
nowoczesnych haubic M777 kal.155 wództwo Kanadyjskich Sił Ekspedy- wych Obszaru Północnego funkcjonują
mm. Do Afganistanu trafiły również po- cyjnych i Dowództwo Kanadyjskich Sił tylko jednostki rangersów. Trzon sił re-
jazdy patrolowe RG-31, przy których kon- Operacji Specjalnych. Pierwsze z nich gularnych tworzą trzy brygadowe grupy
struowaniu szczególną uwagę zwrócono zajmuje się sprawami związanymi zmechanizowane i cztery obszarowe gru-

56 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


Kanadyjski arsenał
(wybrane systemy):
66 czołgów Leopard 1C2
651 wozów bojowych LAV III
274 transportery opancerzone Grizzly
203 wozy rozpoznawcze Coyote
96 haubic C3 kal. 105
76 samobieżnych haubic M-109
28 haubic LG1 kal. 105 mm
80 myśliwców CF-18A/B
32 samoloty transportowe CC-130
18 samolotów patrolowych CP-140
CANADIAN DOD (4)

Aurora (P-3 vOrion)


85 śmigłowców CH-146 Griffon
(Bell 412)

liściem
14 śmigłowców CH-149 Cormoran
(EH 101)
19 bezpilotowych aparatów Sperwer W tej chwili trzon kanadyjskich sił mor-
3 niszczyciele rakietowe klasy Iroquis skich stanowią zbudowane w latach 90.
12 fregat rakietowych klasy Halifax
fregaty rakietowe, wsparte przez trzy
12 patrolowców klasy Kingston
starsze niszczyciele. W składzie kanadyj-
4 okręty podwodne klasy Victoria
skiej marynarki są też okręty podwodne
i patrolowe zdolne do działań przeciw-
py wsparcia, które można uznać za od- stem obrony powietrznej Ameryki Pół- minowych. Za kilka lat otrzyma ona trzy
powiednik brygad logistycznych. Na niż- nocnej, znany jako NORAD. nowe okręty wsparcia.
szych szczeblach występują pułki i bata- Znacząco zmniejszyła się za to licz-
liony. W przypadku tych pierwszych pod Modernizacja i zakupy ba samolotów bojowych. Po ostatnich
historycznymi nazwami funkcjonują re- Poza czołgami Leopard 1 kanadyjskie redukcjach w służbie pozostało poniżej
alnie bataliony. Brygadowa grupa zme- siły lądowe dysponują szeroką gamą po- setki myśliwców CF-18 Hornet. W przy-
chanizowana składa się z trzech batalio- jazdów pancernych zbudowanych na ko- szłości prawdopodobnie zastąpią je ma-
nów piechoty i jednego logistycznego, lejnych generacjach kołowych transpor- szyny F-35, bowiem Ottawa jest uczest-
pułków pancernego, artylerii oraz sape- terów opancerzonych Piranha. Najwię- nikiem programu ich budowy. W tej
rów, a także szwadronu dowodzenia cej jest najnowszych LAV III, które we- chwili wysiłek kanadyjskiego lotnictwa
i mniejszych pododdziałów. szły do służby w 1999 r. Kanadyjczycy skupia się na wzmocnieniu komponen-
Kanada rozciąga się między dwoma postanowili też zmodernizować 289 tu transportowego. W tym roku ma roz-
oceanami, stąd Kanadyjskiemu Dowódz- z 1114 zakupionych transporterów gąsie- począć się dostawa C-17 Globemaster,
twu Sił Morskich podległe są dwa zgru- nicowych M-113. Wymiany wymaga ho- których kupiono cztery. Od 2010 r.
powania – Siły Morskie Pacyfiku i Siły lowana lekka artyleria oparta na zmoder- w kanadyjskim arsenale powinny zna-
Morskie Atlantyku. Flota ma również nizowanych 105 mm haubicach M-101. leźć się C-130J, które zastąpią najstar-
jednostki rezerwy. Kanada nabyła partię francuskich dział sze wersje Herculesów. W sumie ma ich
Dowództwu Kanadyjskich Sił Po- LG1 tegoż kalibru, ale wydaje się, że bar- być 17. Pojawią się też nowe śmigłow-
wietrznych podlega obecnie 13 skrzydeł. dziej perspektywiczne są haubice ce, 16 CH-47, poczynając od 2009 r. Już
Po rozwiązaniu w ostatnich latach trzech M777. w przyszłym roku rozpocznie się dosta-
eskadr i połączeniu kilku innych pozo- Flota tego kraju dysponuje 33 okręta- wa CH-148 Cyclone, czyli Sikorsky
stało ich 34, przy czym tylko pięć my- mi wojennymi. Najnowszą jednostką jest H-92 Superhawk, których zamówiono
śliwskich, w tym dwie szkolne. Kanadyj- patrolowiec klasy Orca. W budowie jest 28. Zastąpią one około 40-letnie S-61
skie Siły Powietrzne są włączone w sy- już druga, a zmówiono jeszcze sześć. Sea King. 

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 57


WYDARZENIA ZAPIS

Krwawy
poniedziałek

US DOD (2)
Nowe pogróżki
Iracką codziennością są
ataki samobójcze, których
ofiarami padają żołnierze,
policjanci i cywile AFGANISTAN. Talibowie, wiedział, że nowa ofensy- nimi były dotąd względnie tów. Rebelianci ustawili
którzy od miesięcy grozili wa pod nazwą spokojne. Przedstawiciele na drodze fikcyjny punkt
IRAK. Dziewięciu żołnierzy wielką wiosenną ofensy- „Ghazawatul Badr” – od władz uznali tę zapowiedź kontrolny. W czasie akcji
amerykańskich zginęło, wą przeciwko siłom rządo- miejsca zwycięskiej bitwy, za propagandę. podjętej po tym incyden-
a 20 innych zostało rannych wym i międzynarodowym, w której 1400 lat temu Niespokojnie jest też cie w Szindandzie znale-
23 bm. w wyniku samobójcze- ogłosili 21 bm., iż zamie- dowodził prorok Mahomet w zachodniej części ziono kryjówki talibów,
go zamachu, gdy wypełniony rzają rozszerzyć ataki na – będzie prowadzona na Afganistanu, gdzie gdzie schowane były
materiałami wybuchowymi sa- cały Afganistan, a szcze- północy i południu w ubiegłym tygodniu siły m.in. mundury policyjne
mochód eksplodował w pobli- gólnie na północ kraju. Afganistanu. Północne amerykańsko-afgańskie oraz fałszywe dokumenty.
żu bazy wojskowej w prowincji Podający się za ich rzecz- prowincje w porównaniu starły się z grupą talibów Znajdował się tam też
Dijala, na północny wschód nika Jusuf Ahmadi zapo- z południowymi i wschod- przebranych za policjan- skład broni. (t)
od Bagdadu. Podobny atak
miał miejsce przed dwoma
miesiącami w Tarmii, 50 km w szpitalu w Moskwie z powodu ległych Państw. Ustąpił ze sta-
na północ od irackiej stolicy. postępującej niewydolności ser- nowiska prezydenta po ośmiu
Celem poniedziałkowego za- cowo-naczyniowej. Borys Jelcyn latach urzędowania, 31 grudnia
machu byli żołnierze sił spe- został w czerwcu 1991 r. pierw- 1999 r. Powodem był pogarsza-
cjalnych. Dziesiąty Ameryka- szym powołanym na to stanowi- jący się stan zdrowia.
nin zginął w tym dniu w mie- sko w wyniku demokratycznych „W naszym kraju żywa jest pa-
ście Muktadija, około 110 km wyborów prezydentem Rosji, mięć o Jego zasługach dla bu-
na północny wschód od Bag- największej z republik wchodzą- dowy nowej Rosji i jej roli
dadu. Także w poniedziałek cych w skład ZSRR. Dwa mie- w Europie i świecie, a także
w siedmiu atakach i zama- siące później, w sierpniu, walnie o Jego roli w konstruowaniu no-
chach bombowych zabitych przyczynił się do stłumienia pu- wych standardów polsko-rosyj-
zostało co najmniej 48 Irakij- czu przeciwko prezydentowi skich stosunków” – napisał pre-
czyków. To właśnie cywile są
głównymi ofiarami przemocy,
Odszedł Jelcyn ZSRR Michaiłowi Gorbaczowo-
wi. 8 grudnia tegoż roku wspól-
zent Lech Kaczyński w depe-
szy kondolencyjnej do następ-
która nasila się mimo wpro- ROSJA. – Nowa Rosja jest rze- nie z przywódcami Białorusi cy Jelcyna, Władimira Putina.
wadzania w życie od dziesię- czywistością i wierzę, że nie za- i Ukrainy – Stanisławem Szusz- Dobre wspomnienia o zmarłym
ciu tygodni nowego planu wrócimy. Skończyło się. Władza kiewiczem i Leonidem Kraw- mają też inni polscy politycy.
działań rządowych sił irackich komunistów dobiegła kresu czukiem – podpisał w białoru- W zagranicznych komenta-
i wojsk USA, zmierzającego – stwierdził w ostatnim przed skiej wsi Wiskuli w Puszczy rzach wyrażono opinie, iż to
do zapewnienia bezpieczeń- śmiercią wywiadzie telewizyjnym Białowieskiej traktat o rozwią- Jelcyn, a nie Gorbaczow był
stwa i spokoju w kraju, były prezydent Borys Jelcyn. zaniu ZSRR i powołaniu na je- „grabarzem” komunizmu
a zwłaszcza w stolicy. (w) Zmarł 23 kwietnia w wieku 76 lat go miejsce Wspólnoty Niepod- i sowieckiego imperium. (wr)

w skrócie ciela Petera Whitakera. Tablicę w opublikowanym 20 bm. wy- Dążenia te źle wpływają na rela-
sfinansowała miejscowa kasa wiadzie dla Reutera sekretarz cje między Moskwą a Tbilisi,
Pamięć budowlano-pożyczkowa (Skip- generalny Zgromadzenia Parla- gdyż Kreml nadal uważa ten
ton Building Society). Inicjaty- mentarnego NATO Simon kaukaski kraj za swoją strefę
o lotnikach wę wsparły też inne firmy i or- Lunn. W tym miesiącu prezy- wpływów.
WIELKA BRYTANIA. W an- ganizacje. Podczas uroczystości dent USA George W. Bush pod-
odprawiono nabożeństwo pisał ustawę o rozszerzeniu soju-
gielskiej miejscowości Bradley,
w pobliżu Skipton, w zachod- z udziałem duchownych trzech szu północnoatlantyckiego, Mogadiszu
nim Yorkshire uczczono
22 bm. pamięć siedmiu pole-
wyznań, zaś uświetnił ją przelot
bombowca Lancaster. W uro-
obejmującą jego pomocą m.in.
państwa Bałkanów i Kaukazu.
w ogniu
głych tam polskich lotników. czystościach w Bradley uczest- Wcześniej Bruksela już zapro- SOMALIA. Wydarzenia ostat-
Ich samolot Vickers Welling- niczył szef Wojsk Lotniczych, ponowała Tbilisi tzw. intensyw- nich dni potwierdziły, że sytua-
ton MkXI rozbił się podczas zastępca szefa szkolenia Sił ny dialog na temat członkostwa. cja w Somalii jest daleka od
lotu treningowego 23 września Powietrznych gen. Leszek Jednak nie gwarantuje on zapro- ustabilizowania. W niedzielnych
1943 r. i eksplodował przy Cwojdziński, a także weterani szenia do organizacji, lecz syg- (22 bm.) starciach sił somalij-
uderzeniu w ziemię. W miej- polscy i brytyjscy. nalizuje poparcie. Wcześniej skich i etiopskich z rebeliantami
scu tragedii sprzed lat, w po- kraj ten musi przeprowadzić islamskimi w Mogadiszu zginęło
co najmniej 47 osób: 41 cywilów
bliżu kanału łączącego Leeds
i Liverpool, odsłonięto pamiąt-
Kwestia czasu wiele reform.
Rządzący od 2003 r. prezydent i sześciu buntowników. W sumie
kową tablicę. Upamiętnienie NATO. Parlamentarzyści z kra- Gruzji Micheil Saakaszwili pro- liczba ofiar śmiertelnych starć,
katastrofy jest zasługą pilota jów NATO popierają członko- wadzi prozachodnią politykę, które wybuchły w ubiegłym ty-
RAF-u w stanie spoczynku Ji- stwo Gruzji w sojuszu, które jest której celem jest wejście kraju godniu, sięgnęła 230. Poprzednia
ma Hartleya oraz jego przyja- tylko kwestią czasu – powiedział do NATO i Unii Europejskiej. fala walk, która przetoczyła się

58 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


Presja bec instalacji amerykańskich,
które planuje się umieścić
na Chartum w Polsce i w Czechach, pozo- Jednoznaczna
staje bez zmian.
SUDAN. Prezydent George W. Plan umieszczenia elementów deklaracja
Bush, przemawiając w ubiegłym tarczy w Polsce i w Czechach
tygodniu w waszyngtońskim Mu- wchodzi w fazę negocjacji, UKRAINA. Szef ukraińskiej dy-
zeum Holokaustu, wezwał prezy- a także debaty publicznej. plomacji Arsenij Jaceniuk pod-
denta Sudanu Omara Hasana Elementem tego procesu jest czas spotkania ze studentami
el-Baszira do wstrzymania prze- stosunek Rosji i do tarczy, Uniwersytetu im. Tarasa
mocy w regionie Darfuru. Jeśli te- Andrzej Jonas i do sojuszników zaangażowa- Szewczenki 23 bm. w Kijowie
go nie uczyni, USA nałożą na je- nych w jej instalację. W Pol- jednoznacznie opowiedział się
go kraj sankcje i rozważą inne REDAKTOR NACZELNY sce słychać oficjalne opinie, za przystąpieniem swego kraju
środki retorsyjne. Bush nie wy- „THE WARSAW VOICE” że odpowiedzialność za uspo- do sojuszu atlantyckiego.
kluczył możliwości ogłoszenia kojenie obaw rosyjskich spo- – Ukraińcy powinni wiedzieć,
międzynarodowej strefy zakazu
lotów nad pogrążoną w wojnie Gry czywa na Amerykanach. Z te-
go względu pojawiła się infor-
że jeśli Ukraina stanie się człon-
kiem NATO, to bez jej zgody or-

tarczą
prowincją, by uniemożliwić su- macja, że Amerykanie prag- ganizacja ta nie będzie mogła
dańskim samolotom wojskowym nęliby, aby w ten system obro- podjąć ani jednej decyzji.
latanie nad tym obszarem. Oskar- ny przeciwrakietowej włączy- Ponieważ wszystkie decyzje po-
żył Sudańczyków o przemalowy- „RAZEM MOGLIBYŚMY ła się Rosja. W jaki sposób – dejmowane są drogą konsensu-
wanie swych samolotów na kolor WIELE OSIĄGNĄĆ”, powie- na razie nie wiadomo. su, nie będzie też mogła podjąć
biały, by upodobnić je do samo- dział na zakończenie swej Realizacja tego pomysłu wy- ani jednej decyzji dotyczącej
lotów ONZ lub Unii Afrykańskiej. pierwszej wizyty w Moskwie daje się mało prawdopodob- Federacji Rosyjskiej – podkreślił
Zaś premier Wielkiej Brytanii To- nowy amerykański sekretarz na. Nie ze względów tech- minister. Jego zdaniem ukraiń-
ny Blair poinformował, że jego obrony Robert Gates. Niezbyt nicznych bądź militarnych. skie społeczeństwo nie ma dziś
kraj wraz z USA rozpocznie dzia- dokładnie wiadomo, co zdaniem Sądzić raczej należy, że hi- wystarczającej wiedzy o soju-
łania na rzecz nowej rezolucji Ra- następcy Donalda Rumsfelda storyczne doświadczenie, szu, stąd wielu ludzi uważa, iż
dy Bezpieczeństwa ONZ w spra- mieści się w worku o nazwie stan świadomości i cała filo- jest to organizacja agresywna.
wie Darfuru. – To, co dzieje się „wiele”. Najprawdopodobniej zofia polityki skłaniać będą Tymczasem jak stwierdził mini-
w tej chwili w Sudanie, jest obu- jednak nie to samo, co umiesz- Moskwę do trzymania się ster Jaceniuk w ciagu niemal
rzające, nie do przyjęcia, i jest cza w nim rosyjski minister z dala od tak bliskiej i wielo- 60 lat istnienia NATO przepro-
skandalem dla wspólnoty mię- obrony Anatolij Sierdiukow. Na- letniej współpracy. Podejmu- wadziło jedną operację militar-
dzynarodowej – stwierdził szef płynęły ostatnio z USA informa- jąc ją, Rosja wzięłaby na sie- ną – w 1999 r. przeciwko
brytyjskiego rządu. (wrt) cje, że w worku amerykańskim bie zobowiązania pozostające Jugosławii. W odniesieniu do
mieści się tak zwana tarcza an- w konflikcie z fundamental- rosyjskiej Floty Czarnomorskiej,
tyrakietowa. W worku rosyjskim nymi celami i zasadami poli- która stacjonuje na Krymie, po-
wręcz przeciwnie. Sierdiukow tyki zagranicznej. Można też wiedział, iż zgodnie z dwustron-
mówił, żegnając Gatesa, że tar- chyba wskazać moment, ną umową będzie ona tam ba-
cza zdestabilizuje bezpieczeń- w którym byłaby gotowa do
PULITZER CENTER

zowała do 2017 r. Dodał, że


stwo regionalne oraz globalne, tego rodzaju porozumienia Kijów nie ma zamiaru zgodzić
i jednoznacznie dał do zrozu- – po wprowadzeniu rzeczy- się na przedłużenie jej obecno-
mienia, że stanowisko Rosji wo- wistej demokracji. ści na terytorium Ukrainy. (t)

przez somalijską stolicę w końcu wcześniej. Z podobnym proble-


marca, przyniosła przynajmniej mem borykają się również ZOSTAŃ ŻOŁNIERZEM ZAWODOWYM
tysiąc zabitych i zakończyła się Włochy i Malta. – Planujemy NABÓR DO SŁUŻBY W KORPUSIE
chwiejnym rozejmem. rozpocząć szkolenie w lipcu SZEREGOWYCH ZAWODOWYCH
i stopniowo zwiększać stan oso-
2 Mazowiecka Brygada Saperów w Kazuniu pro-
Eurostraż bowy tak, byśmy pod koniec
roku, na początku następnego wadzi nabór do służby wojskowej w korpusie sze-
UE. Obradujący w Luksemburgu roku mieli 450 funkcjonariuszy regowych zawodowych oraz do nadterminowej
szefowie resortów spraw we- – powiedział agencji Reutera zasadniczej służby wojskowej.
wnętrznych Unii Europejskiej za- anonimowy dyplomata. Unijny WYMAGANIA ZAPEWNIAMY
twierdzili 20 bm. powołanie komisarz Franco Frattini po-  Odbyta zasadnicza służba  Wynagrodzenie brutto w wy-
wspólnego 450-osobowego ze- dał, iż państwa członkowskie wojskowa sokości 1800 zł (1200 zł dla
społu interwencyjnego, który oddały do dyspozycji Frontek-  Niekaralność żołnierzy nadterminowych)
pomagałby krajom członkow- su 116 jednostek pływających,  Wykształcenie – min. gimna-  Możliwość awansu i rozwoju
skim w ochronie granic mor- 27 śmigłowców i 21 samolo- zjum zawodowego
skich przed nielegalnymi imi- tów. Zakłada się, że zespół bę-  Bardzo dobry stan zdrowia  Szkolenia specjalistyczne
grantami. Największy problem dzie gotowy do interwencji  Wysoka sprawność fizyczna  Możliwość wyjazdu na misje
ma z nimi Hiszpania. W ubie- w ciągu dziesięciu dni od zło-  Posiadanie uprawnień specjali- zagraniczne
głym roku na należących do niej żenia wniosku o pomoc przez stycznych będzie mile widziane  Zakwaterowanie
Wyspach Kanaryjskich wylądo- kraj UE. Jego misję musiałby
wało ponad 31 tysięcy nielegal- zatwierdzić dyrektor mającego SZCZEGÓŁOWE INFORMACJE MOŻNA UZYSKAĆ POD
nych przybyszów z Afryki siedzibę w Warszawie NUMEREM TELEFONU 022 686 10 25 LUB 022 686 10 27
– sześć razy więcej niż rok Fronteksu. (ted)

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 59


ŚWIAT BRAZYLIA

Po Meksyku kolejny kraj Ameryki Łacińskiej chce użyć wojska do wsparcia sił policyjnych,
EPA/PAP

które nie radzą sobie ze zwalczaniem zorganizowanej przestępczości.

Ulice śmierci TA D E U S Z W RÓ B E L

P
olicja w Rio de Janeiro, dru- broń, w tym granaty ręczne. W innej czę- mym miesiącem 2006 r. Według statystyk
gim co do wielkości mieście ści metropolii funkcjonariusze zastrzelili kryminalnych, co roku przypada 50 mor-
Brazylii, poinformowała, że sześć osób podejrzanych o handel narkoty- derstw na 100 tys. mieszkańców Rio. Sta-
18 bm. w strzelaninie między kami. W samochodzie, którym jechały, nowe siły bezpieczeństwa, liczące 38 tys.
rywalizującymi gangami han- znaleziono trzy tysiące torebek z kokainą. funkcjonariuszy policji zmilitaryzowanej
dlarzy narkotyków i w policyj- i 10,5 tys. policjantów cywilnych, nie są
nej obławie zginęło 19 osób. Z kolei star- Niebezpieczna metropolia w stanie przeciwstawić się bezwzględnym
cie bandytów walczących o kontrolę nad Rio de Janeiro uchodzi za jedno z naj- przestępcom, którzy często biorą na cel sa-
dzielnicą slumsów Morro da Mineira przy- niebezpieczniejszych miast w świecie. Od mych funkcjonariuszy. W tym roku zginę-
niosło 13 ofiar śmiertelnych. Aresztowano początku lutego br. do końca pierwszej de- ło w tym mieście już około 40 policjantów.
też kilku podejrzanych o udział w strzela- kady kwietnia zamordowano tam 653 oso- Z drugiej strony policja w Rio uchodzi za
ninie, która wywołała chaos w centralnej by. W styczniu odnotowano 26 proc. wzrost skorumpowaną, której wielu funkcjonariu-
części miasta. Policja przejęła poza tym liczby zabójstw w porównaniu z tym sa- szy figuruje na listach płac gangów.

60 Polska Zbrojna nr 18/19/2007


Wybrane
jednostki
w Rio de Janeiro

– Dowództwo Wojskowe Wschód


– Dowództwo 1 Regionu

CESEC
Wojskowego
– Dowództwo 1 Dywizji WL – Jest tutaj sześć tysięcy marines, którzy wający się tam handlarze narkotyków zra-
– Dowództwo 9 Brygady Piechoty mogliby pomóc. Nie chcę spędzić następ- bowali z koszar pewną liczbę karabinów.
Zmotoryzowanej (szkolna) nych czterech lat na pogrzebach policjan- Wcześniej, w 2003 r., 3 tys. żołnierzy skie-
– Dowództwo Brygady Piechoty tów i cywilów. Ludzie są w panice. Czas rowano do wzmocnienia bezpieczeństwa
Spadochronowej połączyć siły – oświadczył obecny guber- podczas karnawału.
– 1 Batalion Piechoty nator. Z pewnością wpływ na jego decyzję
Zmotoryzowanej (szkolny) miała też świadomość, że za kilka miesię- Siły połączone
– 1 Batalion Żandarmerii cy Rio de Janeiro będzie gospodarzem Gubernator Cabral wspomniał o możli-
– 2 Batalion Piechoty Igrzysk Panamerykańskich. Pozostało więc wości użycia do zapewnienia bezpieczeń-
Zmotoryzowanej (szkolny) niewiele czasu na poprawę bezpieczeństwa stwa w mieście 6 tys. żołnierzy piechoty
– 3 Batalion Piechoty (Sao Goncalo) w mieście i jego okolicach. Teraz też ze morskiej. W rządzonym przez niego stanie
– 15 Pułk Kawalerii Zmotoryzowanej strony wyższych dowódców wojskowych stacjonuje gros jednostek Korpusu Strzel-
– 24 Batalion Piechoty pojawiło się żądanie, by żołnierze nie pod- ców Morskich, w tym Siły Strzelców Es-
Zmechanizowanej legali władzom stanowym. Chcieli także, kadry i Dywizja Desantowa. Faktycznie
– 25 Batalion Piechoty żeby gubernator złożył formalną deklara- jest to brygada mająca m.in. trzy bataliony
Spadochronowej cję, że stanowe służby bezpieczeństwa są piechoty morskiej, jeden pancerny i dywi-
– 26 Batalion Piechoty „nieosiągalne lub niedostateczne”, tak by zjon artylerii. W Rio jest też jedno z ośmiu
Spadochronowej akcja wojska była zgodna z konstytucją. regionalnych zgrupowań marines, tu także
– 27 Batalion Piechoty Wątpliwości miał też minister sprawiedli- stacjonuje większość sił morskich.
Spadochronowej wości Tarso Genro, który mówił, iż żołnie- Stan Rio de Janeiro wraz dwoma inny-
– 32 Batalion Piechoty rze nie są odpowiednio przeszkoleni do mi, Minas Gerais i Espirito Santo, tworzą
Zmotoryzowanej (Petropolis) działań policyjnych. Dowództwo Wojskowe Wschód, które
– 56 Batalion Piechoty (Campos dos Prezydent Silva zapowiedział, że szcze- dzieli się na 1 i 4 Region Wojskowy. Sie-
Goitacazes) gółowe rozmieszczenie wojsk na terenie dziby dowództw Wschód i 1 RW ulokowa-
– 57 Batalion Piechoty stanu zostanie skonsultowane z przedsta- no w Rio de Janeiro. Są tam również szta-
Zmotoryzowanej (szkolny) wicielami jego władz, by uniknąć przypad- by niższego szczebla, dywizji i dwóch bry-
kowych starć z lokalną policją. Nie jest to gad. W sumie na terenie stanu Rio de Ja-
pierwsze wsparcie władz federalnych dla neiro jest 29 jednostek wojskowych szczeb-
Rio de Janeiro. Na początku roku przezna- la batalionu. Są wśród nich trzy bataliony
czyły one równowartość 183 mln dol. na spadochroniarzy, cztery piechoty zmoto-
poprawę bezpieczeństwa podczas lipco- ryzowanej, dwa piechoty, po jednym zme-
wych igrzysk. Władze planowały też uży- chanizowanym i żandarmerii WL. Do te-
cie w tym celu sześciu tysięcy żołnierzy. go dochodzi pułk kawalerii zmechanizo-
Do miasta skierowano już na początku ro- wanej. Przy czym niektóre z nich są jed-
ku elitarną 500-osobową jednostkę Naro- nostkami szkolnymi.
Władze kraju szukają sposobów na po- dowych Sił Bezpieczeństwa Publicznego. Poza jednostkami operacyjnymi swe sie-
wstrzymanie nasilającej się przemocy. Przy czym rozmieszczono ją poza metro- dziby ma tu wiele instytucji lądówki, jak
Po Wielkanocy prezydent Brazylii Luiz polią. Była to reakcja na falę przemocy, np. instytuty, szkoły, centra szkoleniowe,
Inacio Lula da Silva zgodził się, by po- która przeszła przez byłą stolicę kraju kliniki i szpitale.
licjantów w dawnej stolicy Brazylii w grudniu ubiegłego roku. Zginęło wte- Siły te prawdopodobnie mogą, jeśli zaj-
wsparły siły zbrojne. Uczynił to na proś- dy 19 osób. Kilka z nich spaliło się żyw- dzie potrzeba, otrzymać wsparcie z sąsied-
bę gubernatora stanu Rio de Janeiro Ser- cem w autobusie miejskim podpalonym nich stanów. W Minas Gerais stacjonuje
gio Cabrala. Była to już jego druga taka przez bandytów. 11 batalionów lub ich odpowiedników; pięć
prośba od 1 stycznia, gdy objął stanowi- Nie będzie to pierwsza misja armii to piechota, jeden zmotoryzowany i jeden
sko. Jego poprzednik, Rosinha Matheus, w Rio. W marcu ubiegłego roku 1200– przygotowany do działań w górach. W trze-
nie chciał wsparcia oddziałów federal- –1500 żołnierzy przeprowadziło kilkudnio- cim stanie Espirito Santo, podległym Do-
nych, gdyż nie byłyby one pod jego wą akcję w tamtejszych slumsach. Wojsko wództwu Wojskowemu Wschód, jest tyl-
kontrolą. weszło do dzielnic nędzy po tym, jak ukry- ko jeden batalion piechoty. 

nr 18/19/2007 Polska Zbrojna 61


TO I OWO

J. SZUSTAKOWSKI
cach, penetrować budynki Byle nie
w poszukiwaniu wyznaczonych
celów, sprawnie wspinać się po Latająca nad Świnicą
schodach i korzystać z windy.
Do 2015 r., w ramach projektu
płaszczka DYREKCJA Tatrzańskiego Parku
Future Combat Systems,
Pentagon zamierza zastąpić
jedną trzecią czołgów i wozów
N adchodzi kres epoki
samolotów z podłużnymi
kadłubami. Maszyny
Narodowego nie chce, aby wojsko-
we śmigłowce ćwiczyły nad Tatra-
mi. Taką decyzję przyrodnicy podję-
pancernych pojazdami bezzało- nowej generacji, według li po niedawnych szkoleniach żoł-
gowymi, a ok. 2035 r. po po- „Rzeczpospolitej”, będą przy- nierzy przygotowujących się do mi-
Prawie lach bitew zaczną prawdopo- pominały olbrzymie płaszczki. sji w Afganistanie. – Hałas, jaki po-
jak Terminator dobnie maszerować elektro-
niczni żołnierze. Według eks-
Zaletą takiej konstrukcji jest
duża przestrzeń wewnątrz,
wodują śmigłowce, przekroczył na-
sze oczekiwania – mówi Paweł Ska-

W Singapurze powstanie
pierwszy samodzielny ro-
bot wojskowy zdolny do zabija-
pertów Departamentu Obrony
USA z czasem maszyny zaczną
się usamodzielniać. Będą pole-
mały opór aerodynamiczny
i duża powierzchnia skrzydeł,
co pozwala na uzyskanie dużej
wiński, dyrektor TPN. – Uważamy,
że oddziaływanie na przyrodę jest
poważne, w związku z tym nie po-
nia ludzi. Jak pisze „Wprost”, gać na czujnikach oraz pokła- siły nośnej. Konstruktorzy spo- winniśmy się na to godzić – doda-
tamtejsza rządowa agencja dowych komputerach i bez dziewają się, że samoloty bę- je. Problem w tym, jak tłumaczą woj-
ds. nauki i technologii ogłosiła udziału człowieka podejmować dą o 10–15 proc. lżejsze niż skowi, że Tatry to w Polsce jedyny
konkurs na projekt takiej ma- decyzje. Już teraz wiele prywat- dzisiejsze, dzięki czemu będą prawdziwy teren wysokogórski,
szyny. Zgłaszane roboty powin- nych firm oferuje tego rodzaju mogły zabierać więcej ładun- gdzie można znaleźć namiastkę te-
ny umieć poruszać się po uli- prototypy. (ad) ku. Zużycie paliwa spadnie go, co czeka żołnierzy w Afganista-
o 20–25 proc. Nadal są jed- nie. Dlatego w ubiegłym roku zaczę-
Obnażony system nak kłopoty z rozwiązaniem ły się tutaj szkolenia jednostek wy-
problemów technologicznych znaczonych na misje, a piloci woj-
sze niszczyciele japońskich łączących się m.in. ze sterowa- skowi uczyli się latać śmigłowcami
Morskich Sił Samoobrony. Jak niem maszyną bez ogona. w górskich warunkach. Dyrekcja
ustaliła policja, dokumenta- Wojskowy transportowiec no- TPN wyjaśnia, że ich sprzeciw wo-
cja przy padkowo przeciekła wego typu o masie startowej bec lotów nie oznacza końca szko-
do internetu jako załącznik 500 t ma wejść do służby oko- leń. Żołnierze nadal będą mogli wy-
P. KĘPKA

do pornograficznych zdjęć, ło 2022 r. (ann) rabiać kondycję na tatrzańskich


którymi wymieniali się woj- szlakach. (AD)

J apoński dziennik „Yomiuri


Shimbun” doniósł o ujawnie-
niu ściśle tajnych materiałów
skowi. Sprawa wyszła na jaw,
gdy w styczniu jeden
z oficerów marynarki stał się
GAZETA INTERNETOWA REDAKCJI WOJSKOWEJ
„ŻOŁNIERZ POLSKI”: www.zolnierz-polski.pl
wojskowych dotyczących m.in. posiadaczem tajnych doku- tel. CA MON 840 232, 840 868, tel. (0-22) 684 02 32,
systemów bojowych Aegis, mentów, do których normal- (0-22) 684 08 68, e-mail: zolnierz-polski@redakcjawojskowa.pl
w które wyposażone są najnow- nie nie miałby dostępu. (ted) Z portalu można pobrać artykuły „Polski Zbrojnej” w formacie PDF.

Dyrektor Redakcji Wojskowej TYGODNIK Jacek Szustakowski, tel.: (0-12) 613 17 80,CA MON 131 780; Poznań: Natalia Konopka,
Redaktor naczelny tel.: (0-61) 857 23 59, CA MON 572 359; Piotr Laskowski, tel.: (0-61) 857 24 46, CA
Artur Bartkiewicz, tel.: (0-22) 684 53 65, 684 56 85, MON 572 446; Wrocław: Bogusław Politowski, tel.: (0-71) 765 38 53, CA MON 653 853;
faks: 684 55 03; CA MON 845 365, 845 685, faks: 845 503; Współpracownicy: Piotr Bernabiuk, Andrzej Jonas, Marcin Kaczmarski, Włodzimierz
sekretariat@redakcjawojskowa.pl www.polska-zbrojna.pl Kaleta, Tadeusz Mitek, Wojciech Piekarski, Aleksander Rawski, Henryk Suchar
Al. Jerozolimskie 97, 00-909 Warszawa Dział graficzny: tel.: (0-22) 684 51 70, CA MON 845 170; Marcin Dmowski (kierownik),
Zastępca dyrektora Redakcji Wojskowej Monika Klekociuk, Paweł Kępka, Andrzej Witkowski (fotoedytor)
sekretarz redakcji „Polski Zbrojnej”: Korekta: tel.: (0-22) 684 03 55, CA MON 840 355; Renata Gromska (kierownik),
Wojciech Kiss-Orski, tel.: (0-22) 684 02 22, CA MON 840 222; Katarzyna Kocoń, Małgorzata Mielcarz, Katarzyna Pietraszek, Joanna Rochowicz
wko@redakcjawojskowa.pl Szef pionu wydawniczego:
Redaktorzy prowadzący: płk Ryszard Choroszy, tel.: (0-22) 684 03 52, CA MON 840 352;
Aneta Wiśniewska, (0-22) 684 52 13, CA MON 845213; ryszard.choroszy@redakcjawojskowa.pl
ppłk Lech Mleczko, tel.: (0-22) 684 52 30, CA MON 845 230; Biuro Reklamy i Marketingu: Adam Niemczak (kierownik) , tel. (0-22) 684 53 87,
polska-zbrojna@redakcjawojskowa.pl CA MON 845 387; Joanna Brodowska, Dominika Chodorowska, tel.: (0-22 ) 684 51 80,
Publicyści 684 55 03, faks: (0-22) 684 55 03; reklama@redakcjawojskowa.pl
Warszawa: Artur Bartkiewicz, tel.: (0-22) 684 52 29, CA MON 845 229; Anna Dąbrowska, Prenumerata: RUCH SA, KOLPORTER SA, GARMOND PRESS, GLM.
tel.: (0-22) 684 52 44, CA MON 845 244; mjr Artur Goławski, tel.: (0-22) 684 52 44, CA Informacja: (0-22) 684 04 00
MON 845 244; Sylwia Guzowska, tel.: (0-22) 684 02 32, CA MON 840 232; kpt. Grzegorz Kolportaż i reklamacje: PP DW Bellona – (0-22) 457 04 37, 6879 041, CA MON 879 041
Predel, tel.: (0-22) 684 08 68, CA MON 840 868; Roman Przeciszewski, Druk: Drukarnia Perfekt, ul. Połczyńska 99, Warszawa
tel.: (0-22) 684 52 44, CA MON 845 244; Tadeusz Wróbel, tel.: (0-22) 684 52 44, Numer zamknięto: 24.04.2007 r.
CA MON 845 244; Zdjęcie na okładce: Bogusław Politowski
Fotoreporter: Projekt graficzny: Łukasz Kaugan , CaStudio
Jarosław Wiśniewski, tel.: (0-22) 684 52 29, CA MON 845 229; Treść zamieszczanych materiałów nie zawsze odzwierciedla stanowisko redakcji. Tekstów
Korespondenci: Bydgoszcz: Krzysztof Wilewski, tel.: (0-52) 378 25 90, CA MON 412 590; niezamówionych redakcja nie zwraca. Zastrzega sobie prawo do skrótów.
Gdynia: kmdr ppor. Mariusz Konarski, tel.: (0-58) 626 62 07, CA MON 266 207; Krzysztof
Wygnał, tel.: (0-58) 626 24 13, CA MON 262 413; Kraków: Magda Kowalska-Sendek, Nakład: 19 500 egz.

Egzemplarze czasopism dostępne w wewnętrznym kolportażu wojskowym są bezpłatne

62 Polska Zbrojna nr 18/19/2007

Das könnte Ihnen auch gefallen